Gotowy jadłospis, z którym glukozę masz pod kontrolą
chorujesz na insulinooporność lub cukrzycę
masz PCOS
chcesz zapobiec chorobom metabolicznym
chcesz ustabilizować gospodarkę węglowodanową, ciśnienie i poziom cholesterolu
skuteczność w walce z dodatkowymi kilogramami
brak skoków glukozy po zjedzonych posiłkach
zwiększoną ilość energii do działania
brak uczucia senności po posiłkach
długie uczucie sytości bez objadania się
zmniejszoną ochotę na „coś słodkiego”
szybkie do przygotowania obiady
przysmaki kuchni polskiej i świata
Personalizacja diet obejmuje m.in.:
Tempo odchudzania
Nietolerancje pokarmowe
Czas na gotowanie
Preferencje smakowe
Aktywność fizyczną
Liczbę posiłków (4-5)
Dieta o niskim IG, jako pierwsza dieta w Polsce, otrzymała certyfikat Fundacji
Insulinooporność - zdrowa dieta i zdrowe życie. Certyfikat jest przyznawany wyłącznie tym
produktom i usługom, z których mogą korzystać osoby zmagające się
z insulinoopornością.
Każdy posiłek możesz zawsze za darmo wymienić na inny od dietetyka. W przepisach możesz wymieniać składniki. Masz do dyspozycji bazę ponad 10 000 przepisów z ocenami od osób, które schudły przed Tobą.
Jadłospisy Vitalia Ultima ułożone są tak, aby produkty wykorzystywać w całości przy zachowaniu różnorodności smaku posiłków. Dodatkowo, rozpoczynając dietę, możesz skorzystać z tego co masz już w lodówce - zaznaczysz to w procesie Dopasowania diety.
Carbonara na mieście, ulubiona czekolada lub słona przekąska? W naszej bazie masz aż 300 000 produktów i dań restauracyjnych, które możesz dodać do jadłospisu. Pamiętaj, odstępstwo od diety jej nie przerywa.
We współpracy z
Nasze grono specjalistów jest dostępne do Twojej dyspozycji mailowo oraz na żywo na czacie. Jest też możliwość spotkania się z dietetykiem online na wideoporadzie.*
mgr dietetyki
Kamila Zabłocka
W zawodzie od 7 lat. Moimi głównymi obszarami zainteresowań są psychodietetyka oraz żywienie w zaburzeniach hormonalnych.
mgr dietetyki
Klaudia Rolak
Pracuje w zawodzie od 3 lat, interesuje się dietą ketogeniczną, psychodietetyką oraz dietoterapią w chorobach klinicznych.
mgr dietetyki
Patrycja Grigoruk
Z pacjentami pracuję od 5 lat, specjalizuję się w dietetyce klinicznej, diecie ketogenicznej i psychodietetyce. Dodatkowo zdobywam wiedzę w zakresie psychologii.
mgr dietetyki
Natalia Nowak
Pracuję w zawodzie od 5 lat. Interesuje mnie wpływ diety na profilaktykę chorób cywilizacyjnych oraz żywienie w zaburzeniach pracy przewodu pokarmowego.
mgr dietetyki
Paulina Gadzińska
W zawodzie od 7 lat. Specjalizuję się w żywieniu przy problemach z gospodarką węglowodanowej i w chorobach tarczycy.
Zakupu można dokonać tylko na stronie vitalia.pl
* Wideoporady są dodatkowo płatne 140 zł za 60 minut spotkania.
Dieta o niskim indeksie glikemicznym (IG) jest szczególnie polecana dla osób, które chcą kontrolować poziom cukru we krwi, poprawić zdrowie metaboliczne i zapobiegać chorobom przewlekłym. Jej celem jest spożywanie produktów, które nie powodują gwałtownych skoków poziomu glukozy we krwi.
Przykładowe produkty o niskim indeksie glikemicznym to pełnoziarnisty chleb, owies, komosa ryżowa, soczewica, ciecierzyca, fasola, orzechy, nasiona chia, jogurt naturalny, jabłka, gruszki, jagody, pomidory, awokado czy oliwa z oliwek.
Redukcja masy ciała zależy od ustalonego deficytu kalorycznego. Masa ciała będzie spadać, jeśli organizm będzie w deficycie kalorycznym. Oznacza to, że należy spożywać mniej kalorii niż wydatkuje nasz organizm. Należy jednak pamiętać, że redukcja masy ciała zależy od wielu czynników takich jak przestrzeganie kaloryczności, nawodnienie, aktywność, sen czy cykl miesiączkowy w przypadku kobiet.
Tak, jajecznica ma niski indeks glikemiczny (IG). Produkty białkowe, takie jak jajka, mają bardzo niski lub wręcz zerowy IG, ponieważ nie zawierają węglowodanów, które wpływałyby na poziom cukru we krwi.
Na diecie niski IG wykluczamy produkty, które będą podnosiły poziom glukozy we krwi, a więc będą miały wysoki indeks glikemiczny. Do tych produktów zaliczamy:
- miód
- cukier
- mąka pszenna
- kasza manna
- kasza kuskus
- kasza kukurydziana
- makaron bezglutenowy
- wino białe
- wino czerwone
Średnia ocena naszych
użytkowników (Opinii: 77460)
Skonfrontuj swoje zdanie z opiniami innych
Dodaj opinięDodając opinię:
Ok
Jak na razie super przepisy smaczne i proste i szybkie w przygotowaniu
jedzonko
smaczne i kolorowe, skuteczna pod warunkiem, że się ją przestrzega i nie podjada :-) a najlepiej dorzucic do tego porcję ćwiczeń
biolamia
2 lipca 2008, 12:47
nie jestem zadowolona
Jestem na diecie niskotłuszczowej od nie dawna - fakt. Pierwsze co zaobserwowałam u siebie to ciągłą chęć podjadania. Nie czuje tak jak pisały moje poprzedniczki sytości po posiłku. Dlatego zastanawiam sie nad dietą wysokobłonnikową. Zdaje sobie sprawę, ze dieta nie ma być katowaniem się. Im mniej będę zauważać, że jestem na diecie tym lepiej. Co podoba mi sie w tej diecie to wybór produktów na śniadanie i dania rybne.
biolamia
1 lipca 2008, 23:16
średnio
Mam trudność przy tej diecie z panowaniem nad głodem. Zastanawiam sie nad przejściem na dietę wysoko błonnikową ponieważ nie ukrywam wrażenie pełnego żołądka odgrywa bardzo istotną rolę w zapewnieniu sobie dobrego samopoczucia podczas odchudzania i po nim. W tej diecie odpowiada mi śniadania z przewaga nabiału oraz rybne obiady. Przekąski natomiast pozostawiają uczucie ciągłego niedosytu . Dlatego czasem z nich rezygnuję na rzecz zwiększonej porcji dania głównego. Wiem, że to nie racjonalne dlatego myślę o zmianie diety.
witaminkaa
29 czerwca 2008, 18:02
:)
Różnorodność dań bardzo miło mnie zaskoczyła, mimo że mam kłopot tylko z zakupami. Smaczna, lekka, kolorowa, czuje się najedzona. Ta dieta to Mój prezent na Urodziny który sobie sama zamówiłam, jestem zadowolona z siebie i z tej diety. Polecam!
agonia65
29 czerwca 2008, 13:49
Jak dla mnie bomba:)))
jak tylko się tu zalogowałam, pomyślałam, że wsparcie i czytanie pamiętników jest bardzo ważne, ale sama bez pomocy dietetyka nie dam rady. Na poczatku mojej trudnej drogi i nowej przygody misi mi ktos pomóc. Jestem osobą leniwą i sama nieraz nie wiem czego chcę. Dlatego wykupiłam dietę. Chciałam żeby ktoś policzył za mnie te wszystkie kalorie i ustalił co mam sobie przyrządzać. I tak właśnie się stało. Chciałam szybkie dania, mam , chciałam potrawy bez mleka, mam. Właściwie to prawie wszystkie posiłki sa ok. Nieraz zastępuję ryż kaszą lub ziemniakiem. Ale to zależy od tego na co mam ochotę albo , co mam w lodówce.Jestem tu od dwóch tygodni i czuję, że jest coraz lepiej. Pani dietetyk jest super. Odpowiada na moje pytania, sugeruje inne rozwiązania. Tego mi było trzeba. Nie wiem jakie są inne diety ( może kiedyś wypróbuję ), ale z tej jestem jak na razie zadowolona. Zdarza się, że mam ochotę połknąc patelnię z właśnie smażonym schabem dla męża ale dzieje się to coraz rzadziej. Na słodycze też nieraz mam ochotę ale wtedy zjadam zamiast kanapki z wędliną, kanapkę z dżemem i jest ok. I jeszcze zauważyłam, że nie chce mi się tak bardzo jeść jak kiedyś. Przedtem potrafiłam jeszcze po kolacji, czytając książkę czy siedząc przed komputerem lub telewizorem dojadać dotąd dopuki sie nie napchałam. Jadłam tylko chleb pszenny. Teraz ostatni posiłek jem ok. godz.18 i koniec. Nie jem i wcale mi się nie chce:))) To jest dopiero postęp. Dlatego zachęcam wszystkich do stosowania tych diet, przynajmniej na poczatku, żeby wyregulować sobie pracę organizmu. Pozdrawiam wszystkich:) Gosia