13 stycznia 2013, 16:02
Witam !
Mam pytanie. Od 28 grudnia jeżdżę na rowerku stacjonarnym, czyli w sumie będzie już 16 razy po 1 h. Jednak chciałabym jeździć o drugi dzień, a w te dni bez rowerka chodzić na spacery . Co o tym myślicie ? Czy nie spowolni to mojego odchudzania ?
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
13 stycznia 2013, 16:24
na twoje odchudzanie wiekszy wplyw bedzie miala odpoweidnia dieta i ilosc kalorii - ruch jakikolwiek wybierzesz bedzie dobry.Radzilabym jednak spacerowac ,a raczej maszerowac w odpowiednim tempie - bo slimaczenie sie spala naprawde tyle kalorii co drapanie sie po glowie :)
13 stycznia 2013, 16:24
tykko cwiczysz na rowerku?? nie lepiej isc na siłownie i pocwiczyc wszystkie partie ciałą nie tylko nogi?? nie cwicz codziennie bo miesnie musza odpoczywac. moim zdaniem lepiej co 2 dni a w te wolne spacer 30 min + jakies inne cwiczenia na brzuch,rece,talie,pupe itp
13 stycznia 2013, 16:38
spacery ci dobrze zrobia, dotlenisz sie, tylko chodz zgrabnie
13 stycznia 2013, 18:41
Nie stać mnie na silownię :( Dzięki za rady, spróbuję też innych ćwiczeń