Temat: Akryl na skórze - paznokcie

Ogladam sobie filmiki z robienia paznokci - takie hardkorowe ;) Już na kilku zwróciłam uwagę, szczególnie takich ze stopami, że paznokcia w zasadzie nie ma, został jakiś szczątkowy, albo tak zniszczony, że laska wycina część. I potem na tą resztkę paznokcia i dalej na skórę nakłada akryl i "tworzy" paznokieć. Trochę mnie to zdziwiło - można tak robić? Ten paznokieć może jakoś rosnąć? Nie jest blokowany? Czy na stopach rosną na tyle wolno, że ten akryl nie robi różnicy?

Wiem, że pytanie z tyłka, ale tak siedzę i się zastanawiam nad tym, zwykła ciekawość :) 

Rekonstrukcja paznokcia. Nigdy o tym nie słyszałaś? ;) 

Jeśli jest to wykonane odpowiednim materiałem i techniką, to „właściwy” paznokieć będzie odrastał. :)

No jakoś nie słyszałam, bo nigdy nie miałam takiej potrzeby i nie siedzę na co dzień w temacie. Dlatego mnie to zaciekawiło. Tak czy inaczej jak oglądałam to jakoś miałam wrażenie, że ten paznokieć nie bardzo ma jak rosnąć... Ale to może moja niewiedza po prostu mi tak podpowiada :)

jak dla mnie to dziwna sprawa.:? paznokcie maluje lakierami hybrydowymi od lat (akryl chyba dziala na podobnej zasadzie(tajemnica)) i nie wyobrazam sobie przykrywac produktem skorek. gdybym miala zniszczony /zlamany paznokiec, to raczej pozwolilabym mu odrosnac, a dopiero pozniej bawila sie w jego kolorowanie.