25 października 2019, 09:27
Polećcie jakiś naturalny, ale skuteczny deo bez aluminium i całego rakotwórczego syfu.
25 października 2019, 14:55
Ja od 2 lub 3 lat używam czystego soku z cytryny. Nigdy więcej nie kupię żadnego dezodorantu. Jesień to idealny moment by zacząć, bo na samym początku może piec zwłaszcza po goleniu lub nawet bez bo skóra trochę się spiecze ale po kilkunastu dniach smaruje sok zaraz po depilacji i zupełnie nic nie czuję. Skóra też się lekko rozjaśnia. Nie znam nic lepszego, upał, ruch nawet brak możliwości umycia się przez 3 dni w środku lata nie dał rady cytrynie.
25 października 2019, 18:28
A jak to robisz? Wyciskasz do jakiegoś piskacza i rozpylasz, czy smarujesz przekrojoną cytryną, czy na wacik? Ciekawi mnie tak technicznie po prostu.Ja od 2 lub 3 lat używam czystego soku z cytryny. Nigdy więcej nie kupię żadnego dezodorantu. Jesień to idealny moment by zacząć, bo na samym początku może piec zwłaszcza po goleniu lub nawet bez bo skóra trochę się spiecze ale po kilkunastu dniach smaruje sok zaraz po depilacji i zupełnie nic nie czuję. Skóra też się lekko rozjaśnia. Nie znam nic lepszego, upał, ruch nawet brak możliwości umycia się przez 3 dni w środku lata nie dał rady cytrynie.
podpinam się pod pytanie, bo brzmi zachecająco
25 października 2019, 21:53
Tak, to wracające ponownie babcine (dla wielu z was pewnie prababcine ;) ) sposoby- cytryna, olejek z bergamotki, ałun, soda(zmieszana z dobrej jakości tłuszczem kokosowym i ew.odrobina skrobi ziemniaczanej żeby konsystencja była przyjemniejsza+można jakiś olejek zapachowy)- tylko nie każdy na każdego zadziała. A cytryną po prostu plasterkiem się smaruje. Wydzielania potu na pewno nie hamują, tylko likwidują zapach- mimo wszystko jednak wolę adidasa w kulce ;)
26 października 2019, 08:55
Ja od 2 lub 3 lat używam czystego soku z cytryny. Nigdy więcej nie kupię żadnego dezodorantu. Jesień to idealny moment by zacząć, bo na samym początku może piec zwłaszcza po goleniu lub nawet bez bo skóra trochę się spiecze ale po kilkunastu dniach smaruje sok zaraz po depilacji i zupełnie nic nie czuję. Skóra też się lekko rozjaśnia. Nie znam nic lepszego, upał, ruch nawet brak możliwości umycia się przez 3 dni w środku lata nie dał rady cytrynie.
Sama mysl o tym, ze mialabym sie ogolic, a potem smarowac cytryna przyprawia mnie o dreszcze. Plus tego bie wyobrażam sobie siedziec w pracy cala zapocona.
Dla mnie niezawodna jest Rexona anty stres.