10 stycznia 2009, 17:24
Hej, zauwazylam ze jest nas troszke wiec moze kazda podzieli sie jakims fajnym pomyslem...ja mam jeden i na pewno wam o nim powiem:)
11 stycznia 2009, 22:37
Chyba jej to powiem wlasnie.
Nikt nie chce wiochy na weselu. Ja widzialam sale z namisem jakims z Bibli za mlodymi....od razu odpadla:P
- Dołączył: 2008-08-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10368
11 stycznia 2009, 22:40
Takich napisów też nie chcę, ani żadnych zabaw. Pamiętam jak mnie kiedyś wkręcili w taką durną. No po prostu masakra ;/
Ja zamiast kwiatów chce maskotki i je później do jakiegoś dziecięcego szpitala lub domu dziecka zawiozę ;D Będzie przyjemne z pożytecznym ;D
- Dołączył: 2009-01-11
- Miasto: Oświęcim
- Liczba postów: 1772
11 stycznia 2009, 22:42
- Dołączył: 2009-01-11
- Miasto: Oświęcim
- Liczba postów: 1772
11 stycznia 2009, 22:43
a nie pomyslalyscie nad tym zeby zamiast kwiatow poprosic gosci zeby przyniesli kupony totolotka :) hehehhe
co do maskotek to slyszalm ze to stalo sie tak popularne, ze domy dziecka nie maja juz co robic z taka iloscia pluszaków.
11 stycznia 2009, 23:11
O kuponach nie myśleliśmy, a z maskotkami to niestety tak jest, że większość ośrodków ich nie chce.
Za to moja koleżanka miała świetny pomysł i zamiast kwiatów prosiła o książki.
12 stycznia 2009, 00:29
Mozna tez poprosic o slodycze i dac je dzieciom w szpitalu lub domu dziecka.
A ja wlasnie poprosilam dzis moja kolezanke zeby zostala moja druchna, strasznie sie ciesze i ona chyba tez:)
- Dołączył: 2008-08-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10368
12 stycznia 2009, 09:53
O słodycze to dobry pomysł ;D sama je zjem po weselu ;D
- Dołączył: 2008-05-08
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 887
12 stycznia 2009, 13:23
Witajcie... Widze, ze ja mam troche inne zdanie co do wesel.
Chciałabym, aby moje wesele było niezapomniane, tak jak pewnie każda z Was... Jednak bardzo lubie disco polo i z pewnością na moim weselu zagości. Choć mój mężczyzna za nim nie przepada (zresztą ogólnie za weselami nie przepada).
Dla gości na talerzykach będą przygotowane podziekowania w postaci takiego aniołka z allegro, zapokowanego ze wstążeczką z naszymi imionami i datą ślubu i taką zawieszką np. obrączki, gołąbki itp - jeszcze nie zdecydowaliśmy.
Nad salą taneczną ma zawisnąc wielki balon, który pęknie podczas pierwszego tańca i obsypie nas 100ką malych baloników (już widzę jak dzieciaczki zaczynają je łapać).
Sesja fotograficzna będzie w kilku miejscach. Chciałabym uniknąc oglądania np 60 fotek z tego samego miejsca tylko w innej pozie. Mamy już upatrzone kilka miejsc w Bydgoszczy.
Co do kwiatów to też ich nie chcemy. Zastanawiamy się właśnie nad książkami.
W Kościele na poczatku chcialam, aby zaśpiewał nam zespolik dzieciecy, ale ostatnio zastanawiam się nad takim malym zespolikiem dętym np z jednej z bydgoskich szkół. Co prawda nie chodzi mi o oprawę muzyczną całej uroczystości tylko o wybrane momenty.
Może dla wielu z Was to co napisałam wydaje się śmieszne lub głupie... Jednak tak to sobie wymarzyłam...
12 stycznia 2009, 13:59
Spoko:) u mnie na pierwszy taniec bedzie dym, tzn nie jak na dyskotekach tylko taki delikatny po samej podlodze jak taka niska mgla.