12 maja 2020, 16:34
Ile mniej więcej trwało u waszego dziecka wyrzynanie pierwszego ząbka ? (Chodzi mi od momentu gdy ząb przebił dziąsło do pełnego pokazania się całej korony)
Mój syn ślini się i irytuje swędzeniem dziąseł od STYCZNIA! Za ponad tydzień kończy pół roku a właśnie ząbek przebił mu dziąsło, wyczywam go palcem i widzę go delikatnie ...i zastanawiam się kiedy ząb wreszcie wyjdzie.
12 maja 2020, 17:54
nie pamiętam juz ale trwalo to max miesiąc.. i na szczęście okolo roku miał juz ;)
12 maja 2020, 19:07
Nie pamiętam, więc na pewno nie długo. Ząbkowanie w ogóle przeszlo prawie nie zauważanie.
12 maja 2020, 19:32
Wydaje mi się, że jakieś 2-3 tygodnie marudzenia, które kończyło się w momencie, jak ząb się przebił. W wieku kilku miesięcy dziecko zaczyna się ślinić, bez związku z ząbkowaniem, więc niekoniecznie musi ząbkować od stycznia.
12 maja 2020, 20:48
nie pametam jak było akurat z pierwszym zębem, ale ostatnio wychodziły młodemu trójki... a każdy ząb jest "przechorowany" tzn towarzyszą temu m.in. biegunki, zmiana nastroju... przechodząc do meritum - pierwsze objawy wskazujące, że idzie ząb miał w lutym a ząb wyszedł dopiero w kwietniu🙈
12 maja 2020, 21:29
W ogóle nie trwało, pierwsze dwa zęby zauważyłam, jak ja przebieralam na basenie. Dopiero tam przy 4 chyba trochę jeczala. Wszystkie zęby tak to były praktycznie bezobjawowo. Ale kumpeli syn slinil się okrutnie kilka miesięcy...
Fakt, moja córka miała sraczki jak jej zęby wychodziły xD
Edytowany przez cancri 12 maja 2020, 21:29
12 maja 2020, 22:13
Zalezy od dziecka. Starszy syn zaczal dosyc szybko zabkowac. Zabkowal w miare bezobjawowo (niektore zeby nie wiem kiedy wyszly) i dosyc szybko po przebiciu bylo widac calego zabka. Za to u drugiego strasznie sie to wlecze. Nie dosc, ze pozniej zaczal zabkowac to jeszcze dlugo mu wychodza. Gorne jedynki przebily sie juz ponad miesiac temu a ledwo polowe widac. Juz dwojki zaczely wychodzic a jedynek jeszcze nie ma :P Dwojki tez jakos 2 tygodnie temu sie przebily a sa ledwo ledwo widoczne.
13 maja 2020, 09:38
Dzieci się ślinią, bo zaczynają działać ślinianki na pelnych obrotach przygotowując ssaka do trawienia pokarmu stałego a ręce pchają do buzi bo już tak mają. Etap końcowy ząbkowania - związany z przebiciem dziąsła rzeczywiście bywa nieprzyjemny, natomiast wcześniejsze wysuwanie się tego zęba ze szczęki jest dla dziecka raczej niewyczuwalne. To takie jakby poirytowanie i nerwowe gryzienie wszystkiego jest raczej związane z ogólnym rozwojem dziecka (radzeniem sobie z dniem codziennym, przeżywaniem szczekania pieska i zdobyciem nowej umiejętności) niż z wyrzynaniem zębów. Więc młody raczej po prostu normalnie dorasta niż męczy się z zębami od początku roku :) tak twierdzi moja pediatra. Moja córka od 3go miesiąca produkuje litry śliny i memla wszystko w paszczy, a zębów brak. Mój kuzynka śliniła się od drugiego miesiąca, a zęby wyszły w 10. Nie można wszystkiego zwalać na zęby, dzieciaki po prostu czasem męczą bułę nie wiadomo o co ;)
13 maja 2020, 11:09
Dzieci się ślinią, bo zaczynają działać ślinianki na pelnych obrotach przygotowując ssaka do trawienia pokarmu stałego a ręce pchają do buzi bo już tak mają. Etap końcowy ząbkowania - związany z przebiciem dziąsła rzeczywiście bywa nieprzyjemny, natomiast wcześniejsze wysuwanie się tego zęba ze szczęki jest dla dziecka raczej niewyczuwalne. To takie jakby poirytowanie i nerwowe gryzienie wszystkiego jest raczej związane z ogólnym rozwojem dziecka (radzeniem sobie z dniem codziennym, przeżywaniem szczekania pieska i zdobyciem nowej umiejętności) niż z wyrzynaniem zębów. Więc młody raczej po prostu normalnie dorasta niż męczy się z zębami od początku roku :) tak twierdzi moja pediatra. Moja córka od 3go miesiąca produkuje litry śliny i memla wszystko w paszczy, a zębów brak. Mój kuzynka śliniła się od drugiego miesiąca, a zęby wyszły w 10. Nie można wszystkiego zwalać na zęby, dzieciaki po prostu czasem męczą bułę nie wiadomo o co ;)
Ale mojemu wyszły. Wystają z dziąseł
13 maja 2020, 15:24
Nie mam dziecka, ale siostrzeńcowi wyszedł po tygodniu od ciężkich przejść, bo biedactwo 3 dni gorączkował, marudził i nie chciał jeść, potem się uspokoiło po tygodniu się przebiły 2 dolne jedynki na raz, a widać z całą korona to było je dopiero po miesiącu :-) no i ślinił się jak mops od 3 msc życia, a zęby wyszły w okolicach 7 msc