10 września 2017, 13:38
Dziewczyny pomozcie.Ja zrobic nalesniki z maki kokosowej? Ma ktos sprawdzony przepis ? Szukalam w necie ale ciezko o dobry przepis.... glownie w przepisach jest duzo jajek i ogolnie opinie przepisow to ,,krusza sie,, ,,za duzo jaj i wychodzi raczej omlet,, itd
Nie mam pomyslu co zrobic z maki kokosowej, tak zalega w szafie....
10 września 2017, 13:57
http://ostra-na-slodko.pl/2015/10/20/nalesniki-kakaowe-z-maki-kokosowej-z-musem-brzoskwiniowo-dyniowym-dietetyczne-be-fit/ a ten przepis? Zdaje mi się, że taka jej natura, że się będą kruszyć. To jest mąka tylko z nazwy, więc nie będzie się zachowywać jak prawdziwa mąka z pszenicy.
Edytowany przez Dominika47 10 września 2017, 13:57
10 września 2017, 14:06
Niee, ja z kokosowej robiłam tylko pancakes ale pół na pół ze zwykłą mąką :)
10 września 2017, 15:16
Skoro niekoniecznie muszą to być naleśniki to może brownies z cukinii? Szukałam dziś przepisów i jeden był z mąką kokosową. Niestety nie pamiętam który. Możesz wyguglać.
10 września 2017, 15:23
Dzięki poszukam aczkolwiek nie lubie brownies aczkolwiek z cukini więc zobacze
10 września 2017, 16:02
Dużo jajek, bo mąka kokosowa w ogóle się nie klei (brak glutenu), ale szczerze mówiąc i tak wątpię, że jajka ratują sytuację. Ja mam dokładnie ten sam problem, też kiedyś kupiłam kilogram tej mąki i teraz leży i muszę ją zużyć. Radzę sobie na dwa sposoby: po prostu dodaję łyżkę tej mąki do zwykłego ciasta na naleśniki, lub dodaję jej więcej ale nadal daję pszenną mąkę i wtedy smażę te naleśniki na malutkiej patelni, wychodzą takie placuszki, ale nie rozwalają się przy obracaniu:) Możesz też poszukać przepisu na chlebek bananowy, proste i trochę zużyjesz tej mąki co Ci zalega:)
10 września 2017, 16:34
Faktycznie szkoda, że nie lubisz brownie :) Ja stosuję mąkę kokosową w zasadzie tylko do niego :)
10 września 2017, 18:52
Robiłam, ok 50% mąki stanowiła kokosowa ale w strukturze odbiegają od zwykłych, są bardziej kruche. Lepsze są omlety. U mnie 30g zwykłej, 30g kokosowej, 100 ml mleka, 2 jaja i woda gazowana na oko