Temat: Suszone pomidory

Może niektórym to pytanie wydać się głupie, ale jestem zielona, jeśli chodzi o gotowanie, więc nie wiem, o co chodzi. W przepisie podano, że trzeba dodać 3 suszone pomidory, czy chodzi o takie suszone pomidory w słoiku w jakiejś oliwie, czy są jeszcze jakieś inne? Oraz takie pomidory nie są zwykle w całości, tylko pokrojone na kawałki, to mam dać tyle tych kawałków, żeby się uzbierały 3 pomidory, czy dać 3 kawałki? Takie trudne rzeczy robię bardzo rzadko i nie chciałabym spowodować katastrofy kulinarnej przez moją niewiedzę. A to ten przepis - http://kingaparuzel.pl/blog/2016/01/fit-tarta-ze-szpinakiem/

Są w słoiku w zalewie, a są też suche w torebkach foliowych sprzedawane na dziale z suszonymi owocami, warzywami i bakaliami. Osobiście spotkałam też z raz ususzone i posłodzone jak rodzynki :)

Suche są fajne do chrupania, do potraw lepiej się sprawdzają w słoiku, bo są bardziej aromatyczne.

Pasek wagi

Pewnie chodzi o takie z zalewy olejowej, ale byłoby miło ze strony Autorki przepisu gbyby doprecyzowała. Co do ilości to chodzi o 3 kawałki czyli połówki pomidorów bo są też takie w paseczkach.

Pasek wagi

suche jak chcesz dodac do potrawy powinno sie wczesniej i tak zmiekczyc w oliwie. w przepisach zazwyczaj chodzi o te ze sloika juz w gotowej zalewie, 3 = 3 kawalki.

ja dodam tylko od siebie ze jeśli kupisz suszone nie w słoiku tylko takie „suche”, to warto je chwile przed dodaniem do potrawy wrzucić do wrzątku, wtedy lepiej się je kroi i wychodzi z nich aromat :)

eee wrzatkiem? woda wyciaga z nich caly aromat, "wychodzi" i zostaje w wodzie, a nie idzie do potrawy. oliwa/olej wlasnie podkresla i zamyka w pomidorze.

możesz jeszcze kupić suszone w wiórkach i posypać po wierzchu potrawy. 

Pasek wagi

suszone pomidory dostepne sa w sloiczkach w zalewie (czesto sa juz tez doprawione mieszanka ziol) albo w foliowych torebkach bez zadnych dodatkow. 3 kawalki to 3 sztuki. 

* nie ma potrzeby skladania z tych kawalkow pomidora, bo suszony pomidor (czy jakiekolwiek inne warzywo /owoc) traci na objetosci po poddaniu sie suszeniu. pomidory przewaznie krojone sa na polowki przed suszeniem.

na pewno nie chodzi o ilosc pomidorow odpowiadajaca wielkosci trzech swiezych pomidorow. Suszone pomidory np w zalewie sa bardzo intensywne /i przepyszne w smaku/ , wiec starcza trzy kawalki.

Jej, jak ja lubie suszone pomidory te z zalewy. Moje ukochane :) Jedna z najlepszych rzeczy na swiecie.

.alicja. napisał(a):

eee wrzatkiem? woda wyciaga z nich caly aromat, "wychodzi" i zostaje w wodzie, a nie idzie do potrawy. oliwa/olej wlasnie podkresla i zamyka w pomidorze.

właśnie nie, one puchnął i lepiej jest wyczuwalny smak. a np. wcale tłuszczu nie chcą zaabsorbować, bo próbowałam.  a ten trik sprzedał mi mój współlokator, który od lat tak robi :) i żaden aromat nie jest wyciągany ;)