Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jem zielone


Jakiś czas temu dorwałam książkę pt. ,,Co jeść, żeby wzmocnić zdrowie psychiczne. Dieta wspomagająca walkę z depresją i lękiem” Dr. Drew Ramseya. Jednak przeczytać coś, zgodzić się z czymś, a wcielić to w życie to zupełnie inna bajka. Może czekałam na lepszy moment, powiedzmy sezon warzywny 🙂

Dla niezorientowanych dr Drew Ramsey to psychiatra, który szczególny nacisk kładzie na odpowiednią dietę w różnego rodzaju zaburzeniach zdrowia psychicznego. W 2011 roku założył Brain Food Clinic – gdzie kompleksowo podchodzi się do leczenia depresji, zaburzeń lękowych oraz problemów emocjonalnych (włączając w to odpowiednie, zgodne z obecną wiedzą naukową żywienie). 

To była jego pierwsza książka, którą przeczytałam. Następną zamówiłam już w pre-orderze - w języku angielskim ,,Healing the modern brain" – jestem w trakcie jej czytania 🙂

Wracając do pierwszej książki, oprócz ogromnej dawki wiedzy teoretycznej, popartej przykładami z życia codziennego oraz praktyki lekarskiej Dr Drew Ramseya, szczególną uwagę zwróciłam na rozdział, gdzie zdobytą w książce wiedzę, wcielamy w nasze codzienne odżywianie. Jest to plan sześciotygodniowy i przepisy – które można wykorzystać (opcjonalnie – ja korzystam z prostszych, bardziej dla mnie dostępnych). W każdym tygodniu skupia się na innej kategorii produktów. 

Zgodnie z tym planem w tym tygodniu jadłam więcej warzyw liściastych. W książce podane są ilości, które warto włączyć do codziennej diety.

W tym tygodniu na moim talerzu znalazły się:

- kapusta kiszona (fit łazanki z makaronem pełnoziarnistym i pieczarkami; surówka z kiszonej kapusty z marchewką oraz oliwą z oliwek (do wołowiny z rosołu 😉); woda spod kapusty kiszonej po rowerze 😁)

- sałata lodowa (sałatka grecka z fetą oraz sałatka z pomidorem, ogórkiem, papryką oraz jogurtem i ząbkiem czosnku)

- szpinak (szakszuka – 2 jajka ze szpinakiem, pieczarkami i pomidorami z puszki + przyprawy)

- rukola (dodana do sałatki greckiej; koktajl z rukolą, bananem z dodatkiem imbiru i wodą mineralną; szakszuka – 2 jajka z pieczarkami, pomidorami w puszce i oliwą z oliwek)

- jarmuż (jajecznica z jarmużem i pokrojonym pomidorem)

- zielona natka pietruszki (dodaje wszędzie, gdzie się da, mam obsesję na punkcie natki 😁; była w pomidorowej, rosole, łazankach fit, nawet zupie tajskiej w tym tygodniu 🙂)

Generalnie lubię ,,zielone”, nie mam problemu z jedzeniem go, także włączenie większych ilości warzyw liściastych do diety nie stanowiło dla mnie takiego problemu. 

Zalety płynące ze spożywania warzyw liściastych to m.in. odpowiednie nawodnienie, większa ilość błonnika oraz cenne składniki odżywcze. 

W przyszłym tygodniu kolejny etap planu sześciotygodniowego zobaczymy czy się uda 😁. Jutro wrzucam podsumowanie z tego tygodnia, ważenie + ćwiczenia (był wycisk).Tak mnie naszło, żeby podzielić się odrobiną wiedzy, jak jadłam ,,zielone”.

  • Berchen

    Berchen

    7 czerwca 2025, 17:46

    Ciekawe, pietruszka kiedys uratowala zycie. Wycisniety Sok z pietruszki, wypitych kilka porcji uruchomil nerki ktore odmawialy posluszenstwa ( dluga historia). Mysle ze tez na mozg i jego dzialanie mozna wplywac o ile nie jest tochoroba degeneracyjna. Mowi sie o dobrym wplywie klinicznej diety keto na chorych na epilepsje.

  • himmel

    himmel

    7 czerwca 2025, 08:26

    Sceptycznie podchodzę do tezy tej książki, bo tyle czasu sie leczę z zaburzeń emocjonalnych i jakoś nie wierzę, żeby dieta miała mi w tym pomóc. Ale co ja tam wiem;)

    • Berchen

      Berchen

      7 czerwca 2025, 17:40

      W sumie wiadomo jest np. ze niedobory mineralow, vit D3 moga powodowac stany, nastrje podobne do depresji, nasz mozg i zachodzace w nim zmiany to chemia.

  • Aria13

    Aria13

    7 czerwca 2025, 04:23

    Ciekawe podejście tego doktora.. tez mysle ze dieta dużo wpływa na samopoczucie.. treningi może nawet więcej.. pozdrawiam

  • ognik1958

    ognik1958

    7 czerwca 2025, 04:17

    Aniu.....poza interesującym i obszernym materiałem o produktach moim zdaniem by chudnąć warto dobrowolnie przyjąc reżim realizacji czynnikõw sprzyjających chudnięciu odnotowywać go i co pewien czas relacjonować o tym na forum by nie tylko koncentrować się na każdym z posiłków z każdego dnia ale ogarniać to całościowo ..." sprawdzonych bojem" szeregu czynników bo to cholerka....skutkowało na wielu i jak mówi Biblia po owocach nie intencjach to poznacie .... i .na wadze tyż ..powodzenia. 💁