Leniwa niedziela, wstałam o 7:30 ( późno, ale może musiałam odespać tydzień kiedy to zawsze wstaje o 5:30).
Wypiję kawę, zrobię 20 min gimnastyki żeby się rozruszać i rozgrzać i lecę na spacer ( cel to 8 km). Najważniejsze to mieć naładowane słuchawki a wtedy muzyka sama mnie niesie ☺️ - no może jeszcze wygodne buty dopinają sukces😉
Wagowo u mnie super, 60 kg. W tej wadze czuję się świetnie. Od kilku tygodni stoję na tej wartości i mam nadzieję już nie iść wyżej.
Jedzeniowo ostatnio popełniłam sporo błędów i wpadek, ale idzie wiosna i wiem, że na moim talerzu będzie coraz bardziej kolorowo no i oczywiście będę dużo bardziej aktywna fizycznie gdy tylko zrobi się cieplej.
Myślę już o lecie, ciepłym jeziorku, słoneczku. Już niedługo ☺️☺️☺️ coraz bliżej ☺️☺️☺️
Życzę Wam udanej niedzieli, zróbcie dzisiaj coś fajnego ☺️