Nasze historie odchudzania

Ola: -16 kg

Zamierzałam schudnąć 10 kg, a udało się 16 kg!

  • Imię:Ola (0c6d4844cdce2234a067f1b920adac09)

  • Wiek:224 lat

  • Wzrost:100 cm

  • Początkowa waga:86 kg

  • Osiągnięta waga:70 kg

  • Schudła:16 kg*

  • W czasie:8 miesięcy

  • Stan na dzień: 1 sierpnia 2015

* Efekty są indywidualne - wyniki mogą się różnić. Będąc na diecie i fitness Vitalia.pl możesz spodziewać się utraty 0,5-1 kg na tydzień.

„Opcja listy zakupów bardzo ułatwia organizację i ogranicza wydatki na jedzenie.”

Dietetyk: Miałaś na swoim koncie jakieś próby odchudzania, zanim trafiłaś do naszego serwisu?

Ola: Można powiedzieć, ze od zawsze byłam na diecie. Przerobiłam kilkanaście znanych każdemu, jak i cudowne suplementy… Waga z trudem spadała, nigdy zresztą do takiej, żebym była zadowolona. Bez konkretnych działań i motywacji nie było szans na powodzenie.

Dietetyk: Co było takim motywatorem, żeby zacząć jeszcze raz?

Ola: W czerwcu 2014 po urlopie z mężem i obejrzeniu zdjęć stwierdziłam, że czas najwyższy zrobić coś ze sobą, bo jestem ogromna! I jak tak dalej pójdzie zamiast cieszyć się macierzyństwem będę się użalać nad sobą i biernie przyglądać jak tyje.

Dietetyk: A kiedy przeszłaś na naszą dietę?

Ola: W tym samym czasie, kiedy podjęłam decyzje o odchudzaniu, ale bez pomysłu jak to zrobić, moja koleżanka opowiedziałam mi o swojej przygodzie z Vitalią. Między innymi o efektach, jakie osiągnęła w bardzo krótkim czasie. I oto wtedy właśnie pojawiło się moje światełko w tunelu, nadzieja i szansa na rozsądne i efektywne odchudzanie. Zapaliłam się, bo powiedziała że nie głoduje, jest smacznie można się ograniczyć do dań jednogarnkowych, a waga co tydzień pokazuje postępy. W tym samym dniu wykupiłam dietę.

Dietetyk: Jesteś kolejną osobą, która zawierzyła zadowolonej koleżance :) To ile teraz waga pokazuje kilogramów?

Ola: 16 kg mniej. Zamierzałam schudnąć 10 kg, a udało się 16 kg! Takiego efektu nigdy bym się nie spodziewała! Nie pamiętam, żeby kiedykolwiek moja waga osiągnęła taki wynik. A odchudzanie nie było nieprzyjemne i nudne, wręcz przeciwnie. Teraz już nie używam słowa dieta, bo to zawsze kojarzy się z jakimiś drakońskimi ograniczeniami, a sposób na nowe życie.

Dietetyk: Świetnie! W takim razie wykonałaś 160% planu, gratuluję. Jak przebiegało odchudzania z Vitalią?

Ola: Początki, jak zawsze były trudne, ale jak przetrwałam pierwsze dwa tygodnie, to było już łatwiej. Co tydzień nowe kolorowe dania, łatwe w przygotowaniu. Opcja listy zakupów bardzo ułatwia organizację i ogranicza wydatki na jedzenie. Można wymieniać potrawy, wszystko jest dokładnie podane (składniki i przygotowanie), tylko gotować, a co najlepsze, potem zjeść i się najeść :) ! Cotygodniowa kontrola wagi i pasek postępu dodatkowo motywują do trzymania się jadłospisu. Vitalia umożliwia korzystanie z portalu na telefonie i tablecie, wiec wszędzie, gdzie jestem, tam towarzyszy mi jadłospis . Dodatkowym plusem jest aplikacja mierząca poziom aktynowości fizycznej - Vtracker, która motywuje jeszcze bardziej. Widząc efekty z tygodnia na tydzień, chce się więcej i więcej.

Dietetyk: Zawsze byłaś taka zmotywowana i zdeterminowana?

Ola: Oczywiście, były chwile zwątpienia, ale jak widziałam, co tydzień kolejne spadające kilogramy - wszystko mijało. Miałam o tyle dobrze, że akurat mój mąż rozpoczął prace za granica, mogłam się więc całkowicie skupić na swoim gotowaniu i nie miałam pokus podczas przygotowywania potraw.

Dietetyk: Skupiłaś się na celu i go osiągnęłaś. Zostałaś również ambasadorką zdrowego odchudzania. Czy ten tytuł coś dla Ciebie oznacza?

Ola: Zdecydowanie zobowiązuje do dalszej pracy nad sobą. Utrzymania osiągniętej wagi i obecnego sposobu żywienia. Poza tym, to już nie jest odchudzanie tylko świadomy wybór zdrowego trybu życia.

Dietetyk: Cieszę się, że tak do tego podchodzisz :) A jak wspominasz poznańską przygodę związaną z metamorfozą oraz spotkanie z innymi ambasadorkami?

Ola: To była zdecydowanie przygoda życia! Wróciłam jeszcze pewniejsza siebie, niż do Was jechałam. Ekipa świetna, dziewczyny pełne energii! Wszystko działo się tak szybko, że dopiero w domu mogłam usiąść i pomyśleć, co się w ogóle wydarzyło. Dobrze, że miałyśmy naszego grupowego fotografa, to już wcześniej mogłam przejrzeć zdjęcia i wspominać ten weekend :)

Dietetyk: Dziękuję za rozmowę.

Wskazówki dla innych:

  • Wykształcenie zdrowych nawyków żywieniowych to klucz do sukcesu w procesie odchudzania i utrzymania osiągniętej wagi
  • Bądź aktywna fizycznie przynajmniej 3 razy w tygodniu. Wybierz to, co lubisz
  • Przygotowuj dania z kolorowych produktów, bo "jemy oczami"