Nasze historie odchudzania

Agnieszka: -11 kg

Straciłam 70 cm w obwodach.

  • Imię:Agnieszka (azydaczewska)

  • Wiek:46 lat

  • Wzrost:165 cm

  • Początkowa waga:73 kg

  • Osiągnięta waga:62 kg

  • Schudła:11 kg*

  • W czasie:13 miesięcy

  • Stan na dzień:20 lipca 2015

* Efekty są indywidualne - wyniki mogą się różnić. Będąc na diecie i fitness Vitalia.pl możesz spodziewać się utraty 0,5-1 kg na tydzień.

„Koleżanka w pracy opowiadała, jakie wykonuje ćwiczenia, że poświęca im godzinę dziennie. Mówiłam jej, że to niemożliwe, aż stwierdziłam, że skoro ona może to dlaczego nie ja?!”

Dietetyk: Agnieszko, jakimi sposobami walczyłaś z kilogramami, zanim zaczęłaś odchudzanie z nami?

Agnieszka: Miesiąc przed wykupieniem diety zmobilizowałam się do ćwiczeń. Kiedy poczułam, że nabrałam kondycji, stwierdziłam, że one same są bez sensu, że należy uzupełnić je o odpowiednie menu.

Dietetyk: Czy ktoś Cię zachęcił do odchudzania?

Agnieszka: To przyszło spontanicznie. Koleżanka w pracy opowiadała, jakie wykonuje ćwiczenia, że poświęca im godzinę dziennie. Mówiłam jej, że to niemożliwe, aż stwierdziłam, że skoro ona może to dlaczego nie ja?!
I tak rozpoczęłam przygodę z ćwiczeniami, czytaniem na temat ich efektywności itp. Wszędzie piszą i mówią, że mają sens tylko przy zdrowej i zbilansowanej diecie (a u mnie wtedy były nieregularne posiłki, ciągły brak czasu na systematyczność oraz zdrowe odżywianie). Postanowiłam więc, że rozpocznę dietę z Vitalią.

Dietetyk: Kiedy to było? Co sprawiło, że zdecydowałaś się zaufać akurat nam?

Agnieszka: W zeszłym roku, miesiąc po tym, jak zaczęłam ćwiczyć. Zanim to jednak zrobiłam prześwietliłam Was troszkę ;) Przeglądałam jakiś czas wcześniej metamorfozy osób korzystających z Waszej diety, czytałam fora oraz opinie na Wasz temat. Te liczne pozytywne komentarze oraz to, że można dopasować dietę do własnych upodobań kulinarnych sprawiło, że zdecydowałam się właśnie na Was!

Dietetyk: Myślę, że dokonałaś całkiem trafnego wyboru :) Pochwal się, ile kilogramów udało Ci się zrzucić.

Agnieszka: Wynik może nie jest spektakularny - 11 kg, ale ubytek centymetrów w obwodach (70 cm ogółem) oraz kondycja są moją chlubą :)

Dietetyk: A jak przebiegała Twoja dieta? Coś szczególnie się Tobie w niej podobało?

Agnieszka: Dieta przede wszystkim na samym początku, wymagała ode mnie przestawienia swojego dotychczasowego trybu odżywiania o 180 stopni. To było mega wyzwanie - 5 regularnych posiłków dziennie, ograniczenie liczby spożywanych kalorii (nigdy nie przypuszczałam, że moje dotychczasowe żywienie było tak kaloryczne, mimo małej ilości spożywanych posiłków). A co mi się najbardziej w niej podoba? To, że mogę wybrać dowolne składniki, że posiłki są urozmaicone, że są podpowiedzi zamienników produktów.

Dietetyk: Czyli podobało Ci sie to, że miałaś wybór tego co jesz. A czy zdarzało Ci się mieć chwile zwątpienia i słabości?

Agnieszka: Tak, jak wspomniałam, musiałam przestawić się na nowy tryb odżywiania. A chwile słabości - postanowiłam od samego początku, że niedziela będzie "normalnym" dniem, więc załamanie nie miało prawa mnie dopaść, ponieważ właśnie tego dnia jadłam to, na co miałam ochotę, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku.

Dietetyk: Zostałaś ambasadorką zdrowego odchudzania. Co ten tytuł dla Ciebie oznacza?

Agnieszka: To kontynuacja tego, co zostało osiągnięte. A utrzymanie dotychczasowej wagi, zdrowe nawyki żywieniowe oraz ćwiczenia to podstawy, którymi powinna się kierować każda ambasadorka zdrowego odchudzania.

Dietetyk: Niedawno odwiedziłaś Poznań. Jak wspominasz przygodę związaną z metamorfozą oraz spotkanie z innymi ambasadorkami?

Agnieszka: Wspaniałe przeżycie, odskocznia od dnia codziennego oraz spędzenie czasu ze wspaniałymi osobami - to było to czego potrzebowałam :)

Dietetyk: Bardzo dziękuję za rozmowę.

Wskazówki dla innych:

  • Załóżcie sobie cel.
  • Wybierzcie pasującą do Was dietę i...
  • Realizujcie go, nie poddając się, a sukces przyjdzie szybciej niż się tego spodziewacie :)

Rozmowę przeprowadziła Justyna Piechocka, dietetyk Vitalia.pl