R.E.W.E.L.A.C.J.A !!!!
Z każdym następnym treningiem jestem coraz milej zaskoczona!
Po wczorajszym (pierwszym treningu), myślałam, że dziś po odpaleniu filmiku instruktażowego dostanę taki wycisk, że skończy się padnięciem na podłogę z mega zadyszką, suchością w jamie ustnej, walącym sercem i uczuciem chwilowego ogłuszenia (czasem tak miałam, gdy włączałam sobie filmiki z fitnessem na YouTube). Nic z tych rzeczy, trening minął mi bez zadyszki, bez walącego serca i całej reszty. Szczerze mówiąc to.. zdziwiłam się gdy nastąpił koniec. Polecam każdemu kto jest z kondycją na bakier.
P.S. To nie jest tak, że w trakcie treningów się tylko leży, czy siedzi - ćwiczy się, ale nie tak hardcorowo. Po treningu mięśnie dają znać, że były "używane" ;)