Komentarze

  • Milosniczka!

    Milosniczka!

    11 lutego 2022, 16:16

    Pomyliłam się i wpisałam minuty zamiast kilometrów - nie będę dopisywać, aż się wyrówna. Pozdrawiam i miłych spacerów 😀

    • Tula2608

      Tula2608

      12 lutego 2022, 16:33

      Spoko, zdarza się. Jesli nie jesteś organizotorem wyzwania, to możesz je opuścić i dołączyć ponownie wpisując dobry wynik.

    • Milosniczka!

      Milosniczka!

      13 lutego 2022, 09:20

      Nie wpadłam na to 😀 Dzięki!

  • Tula2608

    Tula2608

    2 lutego 2022, 09:09

    Tula2608 to rower1982. Po aktualizacji aplikacji nie udalo mi się zalogować do starego konta.

  • czarovnicaa

    czarovnicaa

    15 stycznia 2022, 15:10

    My wreszcie wyszliśmy na dwór, ostatni raz byliśmy w środę... ostatni zjazd przed sesją nas uziemił od rana do nocy x.x

    • rower1982

      rower1982

      15 stycznia 2022, 15:46

      My też nadrabiamy zaległości, bo duze wiatry w tym tygodniu zatrzymały nas w domu przez 2 dni. Wychodzicie w każdą pogodę?

    • czarovnicaa

      czarovnicaa

      15 stycznia 2022, 16:56

      Hah w sumie masz rację, bardzo mocno wiało więc faktycznie i tak byśmy nie wyszli. Ja od tego wgapiania się w ekran jestem już odmóżdżona 😄 Nie wychodzimy kiedy temperatura spada poniżej 10 stopni, mocno i porywiście wieje lub bardzo pada

    • czarovnicaa

      czarovnicaa

      15 stycznia 2022, 16:57

      Poniżej minus 10 stopni oczywiście

    • rower1982

      rower1982

      15 stycznia 2022, 18:07

      Hmm, my wychodzimy do minus 5. Współczuję sesji, życzę powodzenia🙂 cieszę się, że mam to już za sobą. W wolnych chwilach czyli gdy odciągam mleko, mogę poczytać to co chce🙃

  • theali

    theali

    11 stycznia 2022, 09:17

    My dziś raczej spacer odpuścimy, przekroczone normy pyłów :/

    • czarovnicaa

      czarovnicaa

      11 stycznia 2022, 13:02

      No to faktycznie w takich warunkach spacer to nie jest już "samo zdrowie" :/

    • theali

      theali

      12 stycznia 2022, 20:03

      A dziś jeszcze gorzej... :(

  • czarovnicaa

    czarovnicaa

    5 stycznia 2022, 13:05

    U mnie dziś cienko ze spacerem.. mieliśmy dzisiaj pierwsze szczepienia i wizytę u pediatry, zleciały 2 godziny nawet nie wiem kiedy i raczej nie zaryzykuje teraz oddalania się od domu gdyby coś się miało zadziać z synkiem :/ tyle co do przychodni i z powrotem

    • theali

      theali

      5 stycznia 2022, 15:12

      Trzymam kciuki, żeby wszystko było okej! U nas te pierwsze poszpitalne były dość ciężkie, potem kolejną dawkę zniósł lepiej.

  • Milosniczka!

    Milosniczka!

    3 stycznia 2022, 13:53

    Dziewczyny jak u Was pogoda? U mnie pada lub mży od początku roku, do tego straszliwy smog, więc jeszcze w tym roku nie chodziłam z wózkiem. Córcia ma 11 miesięcy. Uwielbiam spacerować z wózkiem, to mnie ładuje psychicznie 😀

    • rower1982

      rower1982

      3 stycznia 2022, 15:44

      Mam podobnie z tym ładowaniem😉 dziś udało nam się wyjść miedzy jednym a drugim deszczem, wprawdzie wiało, ale koc na budę i w drogę. Wczoraj pogoda jak na przedwiośniu🌤

    • Milosniczka!

      Milosniczka!

      3 stycznia 2022, 15:52

      To zazdroszczę, że się udało 😀

    • czarovnicaa

      czarovnicaa

      3 stycznia 2022, 16:45

      U mnie również deszczowo, szczególnie dziś, ale z racji tego, że wczoraj mieliśmy tylko króciutki wypad do apteki wprost nie mogłam się powstrzymać od spaceru. Zawsze lubiłam piesze wycieczki i otoczenie natury, więc taki spacerek to dla mnie wybawienie po siedzeniu w domu.

    • theali

      theali

      3 stycznia 2022, 20:48

      U nas wczoraj było ładnie, dziś deszczowo. Gdybym miała wyjść bez większego celu, to miałabym problem, ale zrobiłam spacer w ramach powrotu z bobasowych zajęć na basenie - zamiast wsiąść w autobus, poszliśmy osiedlami i jakimiś bocznymi uliczkami, wyszła prawie godzina. Dziecku pod osłonką przeciwdeszczową było wszystko jedno :P Ale dla siebie musiałabym jakiś płaszczyk przeciwdeszczowy kupić, bo wózek + parasol to słabe połączenie (zwłaszcza że przy każdym krawężniku i większej nierówności mój wózek naprawdę wymaga użycia obu rąk).

    • czarovnicaa

      czarovnicaa

      4 stycznia 2022, 14:07

      Theali bobaskowe zajęcia na basenie? Faajnie ^^ Też czekam aż mój mały skończy 3 msc i również będziemy uczęszczać. A przynajmniej mam taką nadzieję, że synek pokocha wodę równie mocno co mama hah. Póki co kąpiele lubi to jest szansa.

    • theali

      theali

      4 stycznia 2022, 14:31

      Tak! Udało nam się złapać na Black Friday pięć tygodni w promocyjnej cenie, żeby sprawdzić, czy w ogóle mu się spodoba, bo cały semestr to jednak spore zobowiązanie. Chyba już po drugich zajęciach zapisywaliśmy go na kontynuację ;) W wodzie jest szczęśliwy, tylko wychodzenie później, wycieranie i ubieranie to zawsze jest dramat (podobnie zresztą, jak po domowych kąpielach).

  • rower1982

    rower1982

    2 stycznia 2022, 15:41

    U mnie waga stoi w miejscu od dwóch miesięcy. Moze to wiek, albo to że jem sporo, słodyczy nie unikam. Karmie odciaganym mlekiem. Przed ciąża ważyłam 65 kg, obecnie 69 kg przy wzroście 168 cm. Dążę do 60 kg.

  • czarovnicaa

    czarovnicaa

    1 stycznia 2022, 18:19

    Ja już po pierwszym spacerku w nowym roku :) Mój synek ma dopiero 6 tyg, więc to dla mnie nowa forma aktywności :D Ale wiąże z nią duże nadzieję, staram się zrobić 6 tys kroków w godzinę, gdzie kiedyś zajmowało mi to o zgrozo cały dzień.. Narzucam sobie dość szybkie tempo i traktuje to jako mały trening, mam nadzieję, że wspomoże mnie w walce o sylwetkę 💪

    • rower1982

      rower1982

      1 stycznia 2022, 20:00

      6 tygodni - Maluszek🤗 moj ma skończone 4 miesiace, spacerujemy od wrzesnia, zaczelismy gdy mial 2 tygodnie. W ubiegłym roku zrobiliśmy wózkiem prawie 300 km. Przed ciążą dużo jeździłam na rowerze i uprawiałam nordic walking, w ciazy tylko nw, ale spacerki z wózkiem to najfajniejsza aktywność i świetny sposób w walce z kg po ciazy. W ciazy przytyłam 15 kg. Do zrzucenia zostało mi niecałe 4 kg. Chociaż chcialabym jeszcze 5, bo miałam nadprogramowe sprzed ciazy.

    • theali

      theali

      2 stycznia 2022, 13:32

      U nas też ponad cztery miesiące :) Do wagi sprzed ciąży (w której przybrałam 12 kg) wróciłam już sześć tygodni po porodzie, a do połowy grudnia było o kolejne 8,5 mniej (teraz przez okres świąteczny i przy okazji chorobę jest trochę nadwyżki), ale ja przed ciążą miałam duży nadbagaż.

    • czarovnicaa

      czarovnicaa

      3 stycznia 2022, 00:03

      Komentarz został usunięty

    • czarovnicaa

      czarovnicaa

      3 stycznia 2022, 00:08

      Dziewczyny dla mnie ciąża i połóg był bardzo łaskawy.. przed ciążą (styczeń, luty) w najgorszym momencie ważyłam 97 kg, po msc odchudzania spadło do 93 kg a potem waga się zatrzymała.. Jak się później dowiedziałam to był efekt ciąży :D do 7 msc nic nie utyłam, momentami nawet waga spadała mimo rosnącego brzucha, ale byłam dużo bardziej aktywna niż przed ciążą. W 9 msc waga pokazała 99 kg, a 3 dni po porodzie już 89 kg. Dodam, że synek ważył sam w sobie 4 kg plus łożysko, płyny itp. Teraz 6 tyg później ważę 83 kg z hakiem, karmię piersią. Czuję się jakbym wygrała los na loterii bo te kilogramy poszły bez większego wysiłku, wiem, że normalnie musiałabym się mocno z nimi mordować, aby je zgubić. Strasznie boję się więc efektu jojo i nie chcę tego zaprzepaścić, ale staram się nie popadać w paranoję tylko na stałe zmienić podejście.

    • theali

      theali

      3 stycznia 2022, 21:01

      To faktycznie super Ci po porodzie zeszło. Ja 96 ważyłam na początku 2020 i przed ciążą, czyli do grudnia, zeszłam do 89. W ciąży długo wydawało się być spoko, do półmetku przytyłam niecałe 3,5 kg. A potem jak na początku trzeciego trymestru ruszyło, to potrafiło skoczyć o 3,5 kg w trzy tygodnie :/ Ale mam wrażenie, że dużo z tego to była zatrzymana woda. Przed porodem miałam 102, tydzień po porodzie 94,5 (wcześniej się nawet nie ważyłam, bo trochę dłużej zabawiliśmy w szpitalu). Nie aż tak spektakularnie, żeby trzy dni po porodzie mieć o dyszkę mniej, ale ja mój kurczak ważył na starcie ledwie 2560 g ;)