Wyzwanie dobiegło końca, więc nie możesz już do niego dołączyć.
Przejrzyj podobne wyzwania lub rzuć nowe.
Postęp zadań
-
DZIEŃ 26 Piątek, 2 października
225 przysiadów -
DZIEŃ 27 Sobota, 3 października
230 przysiadów -
DZIEŃ 28 Niedziela, 4 października
Przerwa -
DZIEŃ 29 Poniedziałek, 5 października
240 przysiadów -
DZIEŃ 30 Wtorek, 6 października
250 przysiadów
siwa68
1 października 2015, 20:19Hurrrra!! dałam radę, myślałam, że to nie wykonalne, a mnie się udało. Zwłaszcza, że miałam dziś strasznie trudny wyczerpujący dzień. A już chciałam zrezygować
monisiulek93
24 września 2015, 14:31Polowa wyzwania za nami, jak dziewczyny? widac efekty? :)
siwa68
24 września 2015, 20:59Witam !!! ja się nie poddaję, daję radę ale coraz trudniej te 160 to już dla mnie wysiłek. A efekty????? chyba uda się troszkę poprawiły, ale zmierzę się na koniec jak przeżyję....A Wam jak idzie? Nie poddawajcie się!!!! Buziaki
monisiulek93
24 września 2015, 22:46Widze ze niestety tylko my dwie brniemy do przodu a reszta nam odpadla, ale to nic bo w końcu przeciez robimy to dla siebie :) Ja staram sie nadrabiac zaleglosci chorobowe, poza tym codziennie przechodze ponad 10km :)
siwa68
13 września 2015, 07:39Miłego dnia dla wszystkich, jestem już po porannej zaprawie:-) i kawie, a Wy? To nie takie straszne ja dawno się nie ruszałam, zapomniałam że istnieją niektóre mięśnie. Nie potrafię ćwiczyć w domu oprócz tych przysiadów, więc od września biegam na fitness. Lubię to!!! oby mój kręgosłup wytrzymał. Powodzenia !!!
monisiulek93
16 września 2015, 16:22Mnie na tydzien wykluczyla z gry angina... Dopiero po malu dochodze do siebie, dzisiaj sie zawzielam i wracam do was :)
fifonka124
8 września 2015, 09:48kobietki jak Wam idzie? Ja po długiej przerwie w bezruchu i po wczorajszych przysiadach czułam całą pupe i uda , ale daje rade :) . dziś jeszcze skalpel Ewki zaliczyłam bo muszę się ogarnąć ;) Powodzenia !!
monisiulek93
9 września 2015, 00:47Oj powiem szczerze ze chciałam przez weekend sie przygotować i tez robiłam przysiady, wiec teraz 2 dzien i czuje uda dlatego nie robię całego zadania na raz tylko rozkładam sobie na rano i wieczór, ząbki zaciskam i do przodu ;)
siwa68
4 września 2015, 20:33spróbuję pierwszy raz, dziś mam kolejne urodziny i takie wyzwanie funduję sobie jako prezent
monisiulek93
4 września 2015, 20:39100 lat i trzymam kciuki za powodzenie przedsięwzięcia ;)
siwa68
4 września 2015, 20:45dziękuję
fifonka124
4 września 2015, 19:05kiedyś to przerabiałam i mam nadzieje że i tym razem dam rade :)
.missmurder.
4 września 2015, 19:19ja również - pamiętam początki, gdzie kilka ostatnich przysiadów robiłam, jakbym miała wyzionąć ducha :D
monisiulek93
4 września 2015, 19:48Ja kiedys mialam podejść do tego wyzwania, ale skonczylam na innym, tym razem mam nadzieje się uda ;) Cieszę sie ze nie bede sama ;)