-7 kg do Sylwestra
Uczestnicy: 4
Wyzwanie dobiegło końca, więc nie możesz już do niego dołączyć.
Przejrzyj podobne wyzwania lub rzuć nowe.
-
-
- 3 kg do końca maja
Uczestnicy: 1
-
-6kg w 2024
Uczestnicy: 69
Postęp zadań
-
DZIEŃ 42 Wtorek, 22 marca
- cukier, - alkohol , + ruch -
DZIEŃ 43 Środa, 23 marca
- cukier, - alkohol , + ruch -
DZIEŃ 44 Czwartek, 24 marca
- cukier, - alkohol , + ruch -
DZIEŃ 45 Piątek, 25 marca
- cukier, - alkohol , + ruch -
DZIEŃ 46 Sobota, 26 marca
- cukier, - alkohol , + ruch
Kasia7111
4 marca 2016, 15:44Od dziś już z górki. Jupiii :-)
alicja205
4 marca 2016, 17:27O jak fajnie..;)
alicja205
3 marca 2016, 19:43Z czystym sumieniem moge dzisiaj odhaczyć :) Brawo ja ;)
Kasia7111
4 marca 2016, 15:43Brawo Ty :-)
Kasia7111
2 marca 2016, 18:26Zrobione, ale jak wagowo nie wiem, bo dopiero w sobote wazenie. Nie chcę sobie psuć humoru ;-)
Stonka162
29 lutego 2016, 21:38Awatarki w "realizacji zadań" oznaczają miejsce na podium tzn. osoby z 1 miejsca mają dziś zaliczone 20 dni bez cukru. alkoholu. 2-gie miejsce to w sumie 18-dni odhaczonych, itd. Ponieważ ja trochę grzeszyłam i dni z ptaszkami było 10 to jestem na 8miejscu-10niu.
Kasia7111
29 lutego 2016, 10:50Sama siebie nie poznaję. Mama była by zachwycona, że ma takie grzeczne dziecko :-P
Jomuazko
27 lutego 2016, 00:11Zaliczone... A z tym awatarkiem to chyba chodzi o to że on jest tylko jeden i przypada na ten dzień który akurat jest naszego postu bez cukru i alkoholu... Wczoraj nie udało mi się ćwiczyć więc nie oszukują Was nie zaznaczyłem ptaszka dziś pełna mobilizacja i ptaszek jest.... Ale powinnam być widoczna w dniu 17 (to już ani nie wiem kiedy to zleciało) ale faktycznych dni z ptaszki było 16 wiec do tego dnia jestem przypisana... Tak przynajmniej mi się wydaje... Pozdrawiam
iga68
24 lutego 2016, 19:28Betko, ja nie wiem, o co kaman - swój awatarek widzę tylko w 13-tym dniu !!! To po ki czorta, ja się tak męczę ????
beatyska
25 lutego 2016, 21:11Iga,tak po prawdzie,to nie mam pojęcia co z tymi obrazkami.Mój tez widzę tylko w kilku dniach, a odhaczam codziennie.
Monalizza
26 lutego 2016, 08:19Iga, awatarki pokazują się tylko przy liczbie dni, które zaliczyłyśmy pozytywnie - to nie jest numer dnia, a suma dni, które mamy odhaczone. Więc nie martw się - wszelkie męczarnie nie idą w próżne;)
iga68
23 lutego 2016, 20:39Czemu nie ma moich awatarków?
beatyska
23 lutego 2016, 21:45Coś musialaś przeskrobać pewnie ;) No przyznaj się teraz, dorwałaś się do cukiernicy ? ;))) Oko Wielkiego Brata wszystko widzi !!!
beatyska
23 lutego 2016, 19:03Kasia, czyżbyśmy zostały już tylko we dwie?
iga68
23 lutego 2016, 20:37Jak to we dwie ? A ja za co cierpię ???
Stonka162
23 lutego 2016, 20:59Pewnie już Was nie dogonimy, ale podążamy nadal za "Przodowniczką pracy" ;)
beatyska
23 lutego 2016, 21:46Za wyjedzony z cukiernicy cukier? ;)))))))))))
Kasia7111
26 lutego 2016, 19:46Jest nas miliony he he :-)
iga68
20 lutego 2016, 20:33Odfajkowałam, ale nie powinnam. Cóż z tego, że realizuję wyzwanie, skoro źrę jak najęta ? Nie wiem, co się dzieje...Już chyba lepiej byłoby skubnąć coś słodkiego ...
beatyska
21 lutego 2016, 18:08Oj tam ,oj tam, nie było mowy o ilosci jadła . Nie było cukru i alkoholu?- zaliczone ! ;))
beatyska
20 lutego 2016, 19:55wszystko jak zaplanowane ;))
beatyska
17 lutego 2016, 22:35dzisiejszy cudny dzień powinnam zagryżć czymś słodko-pysznym i zapić szampanem, no ale przecież nie zrobię Wam tego ;)) Ucztowc będę w Wielkanoc ;) Dzień zaliczony !
Kasia7111
18 lutego 2016, 10:00Nie możesz kochana. Straznik czuwa :-)
beatyska
18 lutego 2016, 10:56I dobrze,że czuwa ;)
Stonka162
17 lutego 2016, 21:55Po kilku dniach choroby, bez ruchu i z produktami cukrowymi wracam dziś jako ta " córka marnotrawna" i zaznaczam dzień jako zaliczony :))
beatyska
16 lutego 2016, 20:03No to i ja się melduję. Zrobiłam dzisiaj jagielniak, co prawda bez cukru, mki i alkoholu ,al dziewczynyy uznały,ze to słodkość ;)) Nie zjadłam, oddałam.Dzień zaliczony, nie licząc oblizania łyzki po kaszy jaglanej z wiórkami kokosowymi i ksylitolem, wszytko jak być powinno.
Malina007
16 lutego 2016, 18:45Chyba padnie:-/20min/1250 deptakow.10 min Mel B brzuch. Kurzyc mi się chce jak pieron :-( auuuuu! ;-)))
iga68
15 lutego 2016, 20:56Aż mi lepiej po przeczytaniu Waszych komentarzy :):) Takie miałam wyrzuty sumienia , że spitoliłam sprawę, ale widzę , że nie tylko ja poległam przez weekend :):):) MOBILIZACJA !!!!
Malina007
15 lutego 2016, 19:05Wzorcowy poniedziałek:-)stepperek 15 min.Troche to nudne ,ale pojęcia nie mam co w tym czasie prócz deptania robić.Muzyki sobie słucham i śpiewam wiec ;-)
alicja205
15 lutego 2016, 16:58Niedzieli nie mogę sobie zaliczyć :( Był kawałek tortu i szampan :( Ale dzisiaj już grzecznie i dietetycznie.. Za karę 8 km z kijkami.. i post od 16-stej..całkowity..Kara musi być.
Malina007
15 lutego 2016, 09:04Zepsułam się lekutko w sobotę ;-) więc niestety sobota na minus.Ale wczoraj już się naprawiłam i było ok ;-) Eh, te weekendy ;-)
Jomuazko
14 lutego 2016, 21:43Dziś powinnam mieć odpoczynek tak jest w grafiku ćwiczeń które wykonuje..., ale skoro postanowienie to postanowienie ruch był nawet podwójny :)