Informacje podstawowe
Płeć | Kobieta |
Wiek | 32 lat |
Miejscowość | Warszawa |
Wzrost | 166 cm |
Masa ciała | 71.00 kg |
Cel | 65.00 kg |
BMI | 25.77 |
Stan cywilny | W związku partnerskim |
Wykształcenie | Niepełne wyższe |
Aktywność zawodowa | Uczeń/student |
Dzieci | Nie |
Opis użytkownika
Kiedyś odchudzałam się z Vitalią - ładnie schudłam do 65 kg. Potem waga wróciła... I znowu próbują. Oby tym razem owocnie ;]
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
Cóż... Od zawsze miałam problemy z wagą. Odcgudzałam się powaznie w wieku lat 15(z 89 na 77, nie wróciło, głodówka dwa razy w tygodniu). Potem kolejne "odchudzanie" wyszło mi samo z siebie, tak jakby - rzuił mnie chłopak, w wieku lat 16 przez długi czas popalałam papierosy, i prawie nic nie jadłam. Schudłam do 69.
Potem powoli, stopniowo wracało, do Wagi 76 - w wieku 17 lat zczęłam więc stosować dietę dukana. Po około 2 miesiącach zmuszona zostałam przerwać dietę. Zepsułam sobie razej dość powaznie nerki. Schudłam wtedy do mnie więcej 70 kg.
Lecz waga po roku wróciła. Nie z nawiązką - gdy zorientowałam się, że wraca całkiem, postanowiłam podjać kolejną próbę odchudzania.
Kolejna dieta była w tym roku - w czerwcu. Dieta kopenhaska. Przerwałam ją po 11 dniu. Schudłam z ponad 75 do 70 z haczykiem. Wrociło mi dwa kilo. Ale starałam się zdrowo odzywiać, jeść 5 posiłków dziennie o stałej porze, i spady te dwa kilo. potem znowu - wróciło teraz. I czuję się zdesperowana na tyle, że wykupiłam tę dietę... i licze na efekty uzyskane dzieki ciezkiej pracy.