Informacje podstawowe
| Płeć | Kobieta |
| Wiek | 43 lat |
| Miejscowość | Białystok |
| Wzrost | 173 cm |
| Masa ciała | 91.50 kg |
| Cel | 59.00 kg |
| BMI | 30.57 |
| Stan cywilny | Zamężna |
| Wykształcenie | Wyższe |
| Aktywność zawodowa | Praca biurowa |
| Dzieci | Tak |
Opis użytkownika
Zawsze byłam szczuplutka, a po dwóch ciążach wyglądam jak wyglądam. Udało mi się zejść już do wagi 68 jednakże nie potrafiłam jej utrzymać i wzrost wagi następował w zawrotnym tempie. Jestem projektantem instalacji sanitarnych mam własną firmę i uwielbiam to co robię. Razem z mężem dużo podróżowaliśmy po świecie i oprócz zainteresowań zawodowych, zwiedzanie odległych zakątków z plecakiem na plecach, poznawanie nowych kultur, religii jest moim konikiem. Odkąd pojawiły się dzieci nie mam czasu już na siłownie i poświęcanie czasu tylko dla siebie. Aby nie musieć oddawać córki do żłobka często pracuję w nocy a za dnia sprzątam gotuje i pilnuję dzieciaczków na podwórku.
Nie lubię swojego obecnego wyglądu i mąż nie jest nim również zachwycony. Wstydzę się wyjść na plażę co ogranicza moją swobodę wyboru chociażby wakacji. Jest okropnie. Czasami jak zaczynam myśleć o tym jak wyglądam to robię się nerwowa burkliwa i podłamana.
Sukcesy i porażki w odchudzaniu
Rozpoczęłam dietę układaną przez dietetyczkę i stosowałam się do niej bardzo rygorystycznie. W przeciągu 3 miesięcy schudłam 15kg. Moja dietetyczka po zajściu w ciąże i stwierdziła że już nie będzie układać diet. W tym okresie dostałam zapalenia tarczycy i przytyłam około 10kg ;(. Próbowałam kilku krotnie powracać jeszcze do diet ułożonych przez dietetyczkę ale chyba już byłam zbyt zmęczona tym przytyciem i wszytko zakończyło się porażką