Informacje o autorze pamiętnika odchudzania:
stelza

Informacje podstawowe

Płeć Kobieta
Wiek 50 lat
Miejscowość Konin
Wzrost 165 cm
Masa ciała 84.00 kg
Cel 65.00 kg
BMI 30.85
Stan cywilny Zamężna
Wykształcenie Pomaturalne
Aktywność zawodowa Praca biurowa
Dzieci Tak

Opis użytkownika

mam 2 wspaniałe córki 10 i 16 lat oraz męża a ja do kompletu jako jedyny i niepowtarzalny okaz wieloryba w całej rodzinie, bardzo żle przy nich wyglądam, niechce by dzieci sie mnie wstydziły....żle się czuję sama ze sobą:(

Sukcesy i porażki w odchudzaniu

różne,mż, dieta kwaśniewskiego, dieta vitali, slim fast, i te inne zupki, same koszmary, rzucam sie na słodycze, i inne rzeczy, prosze wszystkich o wsparcie i pomoc, może dzięki wam lepiej mi pójdzie ,mam nadzieję.... nigdy nie wazyłam mało moja najniższa waga to 57 kg w wieku ok 20 lat - byłam wtedy na slim faście i dużo , bardzo dużo ćwiczyłam, - wiek 25 lat - to waga ok 60-do 65 kg gdy zaczęłam się obiadać w pracy słodkościami :(, - przed pierwszą ciążą waga wachała się od 65 do 68 kg i urosła do 83 kg, potem spadła do 76 i tak się właściwie trzymała przez ok 3 lata z wachaniami 2-3 kg w górę i w dół, - 3 lata po porodzie zaczęłam ćwiczyć i schudłam prawie do 70 kg , przestałam i waga sobie powoli rosła, aż urosła do wagi jak na koniec ciąży :(i już nie było co z tym zrobić bo zaszłam znów w ciąże i zakończyłam ją z wagą :( 93,00 !!!!! - to był lipiec 2005 zaraz po porodzie miałam 86 kg i waga bardzo szybko leciała nie wiem kiedy a było to pod koniec wakacji- 76 kg, mało jadłam i miałam mnóstwo pracy i bardzo duzo spacerów , aż przysła zima :( i znów w górę do sierpnia 2007 kiedy waga sięgnęła zenitu i pokazała przeszło 90 kg ale bez ciąży czyli 91,40- i w tedy była vitalia i spadek do 83 kg...potem brak diety i wzost z wachaniami 86-88 kg...-wiosną 2008 miałam wielki kryzys i stres który spowodował drastyczny i szybki spadek do 76 kg i znów przyrost do dni dzisiejszych gdzie waga sięga do 85 kg !!!!! i nic nie mogę na to poradzić ponieważ brak mi silnej woli, ochoty i wogóle mam strasznego doła, ale może znów tu wrócę i może wasze wpisy tych znanych i tych nie znanych postawią mnie do pionu i za to wam już dziękuję :))))))) Wzloty i upadki za mną w dniu 17 lutego 2010 rozpoczynam nowy etap z dietą DUKANA oraz post BEZ SŁODYCZY tego wam i sobie ELA ŻYCZY powodzenie :)))))