Informacje o autorze pamiętnika odchudzania:
dee79

Informacje podstawowe

Płeć Kobieta
Wiek 45 lat
Miejscowość (Wyspy Owcze)
Wzrost 155 cm
Masa ciała 70.00 kg
Cel 55.00 kg
BMI 29.14
Stan cywilny Zamężna
Wykształcenie Niepełne wyższe
Aktywność zawodowa Specjalista - wolny zawód
Dzieci W planach

Opis użytkownika

Walczę o lepszą wersję siebie, o lepszą Dee ;)

Sukcesy i porażki w odchudzaniu

Najmniej (już jako dorosła osoba) ważyłam ok 45kg - i wyglądałam tragicznie (miałam wtedy jakieś 20-22 lata). Wydawałam się być, delikatnie mówiąc, zagłodzona. Później moja waga podrosła, od ok 25 roku życia wahała się pomiędzy 55 a 60kg. W 2009 roku stuknęła mi 30tka, udało mi się wtedy osiągnąć wagę około 55-57kg prawie samych mięśni - duuuuuuuużo ćwiczyłam, wyglądałam idealnie (typowa sylwetka fit, byłam z siebie mega dumna). Potem się zaniedbałam.. waga to rosła, to spadala.. przestałam ćwiczyć, przestałam biegać.. Zrobiłam się miękka. Przez nie-ćwiczenie - doprowadziłam się do stanu ok 58-60kg miękkiego cielska. W przeciągu 2 ostatnich lat przybyło mi około 8-10kg (miękkich kilogramów, fuj). Obecnie z nimi walczę. Walczę rozsądnie: dietą połączoną z ćwiczeniami - tak jak robiłam to 6 lat temu. Jakie będą efekty? Przekonamy się. Piszę pamiętnik. Głównie dla siebie, ale jeśli ktoś ma ochotę poczytać moje wypociny - to zapraszam :) Edit - styczeń 2019 Minęło 10 lat od momentu, gdy wyglądałam FIT.. W tym roku stuknie mi 40tka. Postanowienie? Ależ oczywiście, że jest. Noworoczne. Na 40tkę (rocznikowo). Bo tak ;) Znów wrócić do sylwetki FIT sprzed 10 lat. Czy jest to możliwe? Mam nadzieję. Ja się postaram osiągnąć sukces :)