Szkolenie
Koniec szkolenia i powrót do diety. Wczoraj waga pokazała 65,4:). To motywuje. Dziś sporo gotowałam.Częściowo nie dla siebie. Zapachy utrudniały wytrwanie w postanowieniu. Ugotowałam kapuśniak na dwa dni dla mnie i męża. Zeżarł mi dwa plasterki boczku... będzie mniej kalorii. Ćwiczyłam pół godziny, sprzątanie łązienki to dodatkowa utrata kalorii:). Powiesiłam swoje zdjęcia sprzed 10 lat na drzwiach wejściowych. Było 10 kg mniej, do tego dążę...
Początek
Jeszcze wczoraj jadłam bigos...Moja waga zaczęłamnie wkurzać. 68,5. Załamka. Czas zrobić coś dobrego dla siebie.... Bigosik pyszny...