No to dzis bylo wazenie ;) waga pokazala 81.5kg. Za niedlugo bedzie 7 zamiast 8 z przodu.
A co do cwiczen to jestem na 9 dniu a6w i jestem bardzo zadowolona. Gdyby byla lepsza pogoda poszla bym moze w tenisa pograc ale w deszczu sie raczej nie da ;)
Idzie mi coraz lepiej... nie jem juz tak duzo ale zato jesm wiecej owocow i wazyw.
Pozdrawiam ;)
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (9)
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
Witam wszystkich. Nazywam sie Karina i obecnie mieszkam w Irlandii. Interesuje sie manicure i wszystkim co jest z nim zwiazane, trodche sie tym zajmuje ale nie nie profesjonalne ;)
Co tu duzo pisac... od prawie pieciu lat jestem nie zadowolona ze swojej sylwetki. Co sklonilo mnie do odchudzania.. zle samopoczucie, poprostu nie lubie mojego ciala w tej postaci.
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 12036 |
| Komentarzy: | 33 |
| Założony: | 10 lutego 2011 |
| Ostatni wpis: | 9 lipca 2014 |
Postępy w odchudzaniu
Historia wagi
Wpisy w pamiętniku
19 lutego 2011 , Komentarze (1)
witam wszyctkich:) nie pisalam bo nie mialam w sumie kiedy. Co do komentarza o karate... kazdy moze uprawiac sporty jakie chce. ja wybralam ten z tego wzgledu ze wchodzi w jego sklad samo odbrona ktora czasem w zyciu jest przydatna. i spala sie przy tym kalorie ;)
Jestem z siebie zadowolona od kad jestem na djecie nie zjadlam ani kawalka czekoloday. ok zjadlam 2 lody ale cos sie mi nalezy ;) Wlasnie jestem na piatym dniu a6w i powooli zaczynam widziec rezultaty (oby tak dalej) a zebym sie nie zmotywowala moj chlopak postanowil dolaczyc do mnie i wprowadzil w zycie mala dietke i program a6w. (wsumie to on nie potrzebuje dietki:) )
Przestawialam sie na picie wody... ale truskawkowej 4kal na 250ml wiec nie jest tak zle :) pozdrawiam wszystkich czytajacych moj pamietnik :)
Jestem z siebie zadowolona od kad jestem na djecie nie zjadlam ani kawalka czekoloday. ok zjadlam 2 lody ale cos sie mi nalezy ;) Wlasnie jestem na piatym dniu a6w i powooli zaczynam widziec rezultaty (oby tak dalej) a zebym sie nie zmotywowala moj chlopak postanowil dolaczyc do mnie i wprowadzil w zycie mala dietke i program a6w. (wsumie to on nie potrzebuje dietki:) )
Przestawialam sie na picie wody... ale truskawkowej 4kal na 250ml wiec nie jest tak zle :) pozdrawiam wszystkich czytajacych moj pamietnik :)
14 lutego 2011 , Komentarze (2)
Dzis zostalam zaproszona na obiad do rodzicow mojego chlopaka wiec nie moglam wybrzydzac.
Na sniadanie zjadlam mala bulke z plastrem sera, jednym plastrem corn beff i jednym rashersem grilowanym. Ogolnie wypilam dzis okolo pol butelki wody mineralnej nie gazowaniej volvic truskawkowej ( ok 4kal na 250ml).
Porazka obiadowa. Ogolnie mowiac obiad byl bardzo dobry ale za duzy.
Dwie male lyzki ziemniakow, marchewka z pietruszka gotowane, gotowany groszek, stuffing, 2 polowki pieczonych ziemniakow, 2 plastry szynki gotowanej i piers z kurczaka. Typowy irlandzki obiad.
Na deser pol loda cos takiego jak sniezka.
Poniewarz jutro sa walentynki a ja i moj chlopak bedziemy na treningu karate poszlismy na kolacje do fast food-a :(
salad burger
male frytki
3 chicken nuggets
i jedna batter sausage
Czuje sie z tym bardzo zle ale od jutra zaczynam A6W. Mam nadzieje ze moja wola sie poprawi.
Przepraszam za pisownie ale nigdy nie bylam dobra z pisania i ortografii.
Na sniadanie zjadlam mala bulke z plastrem sera, jednym plastrem corn beff i jednym rashersem grilowanym. Ogolnie wypilam dzis okolo pol butelki wody mineralnej nie gazowaniej volvic truskawkowej ( ok 4kal na 250ml).
Porazka obiadowa. Ogolnie mowiac obiad byl bardzo dobry ale za duzy.
Dwie male lyzki ziemniakow, marchewka z pietruszka gotowane, gotowany groszek, stuffing, 2 polowki pieczonych ziemniakow, 2 plastry szynki gotowanej i piers z kurczaka. Typowy irlandzki obiad.
Na deser pol loda cos takiego jak sniezka.
Poniewarz jutro sa walentynki a ja i moj chlopak bedziemy na treningu karate poszlismy na kolacje do fast food-a :(
salad burger
male frytki
3 chicken nuggets
i jedna batter sausage
Czuje sie z tym bardzo zle ale od jutra zaczynam A6W. Mam nadzieje ze moja wola sie poprawi.
Przepraszam za pisownie ale nigdy nie bylam dobra z pisania i ortografii.
14 lutego 2011 , Skomentuj
Witam wszystkich... Nie mialam zabardzo dostepu do internetu wiec nie mialam kiedy napisac.
Menu na dzis:
Sniadanie
Jogurt Activia mandarynkowy light 63 kal
Jabluszko
Obiad
polendwiczka pieczona ale bez dodatku oleju
pol woreczka kaszy
dwie marchewki i mala porcia kapusty obydwa produkty gotowane na parze
Kolacja
2 plastry sera
bulka
2 plastry corn beff
3 rashers ale grilowane
dotego 3 herbaty bez cukru i 2 szklanki wody
Menu na dzis:
Sniadanie
Jogurt Activia mandarynkowy light 63 kal
Jabluszko
Obiad
polendwiczka pieczona ale bez dodatku oleju
pol woreczka kaszy
dwie marchewki i mala porcia kapusty obydwa produkty gotowane na parze
Kolacja
2 plastry sera
bulka
2 plastry corn beff
3 rashers ale grilowane
dotego 3 herbaty bez cukru i 2 szklanki wody
12 lutego 2011 , Skomentuj
Na sniadanie zjadalm jogurt okolo 119 kal.
Na obiad byly dwie torttila wraps:
2x torttila wraps 180 kal - 360 kal
3x chicken mini fillets 93.3 kal - 208 kal
100g salaty 14 kal - 14 kal
Podwieczorek
ziemniaki podsmazane na malej ilosci oleju (wiem nie powinnam ) 170 kal (mala porcja)
fasolka w sosie 61 kal ( na opakowaniu pisalo 122 kal na cale opakowanie zjadalam polowie wiec wyszlo ok 61 :) :)
Laczna ilosc kalorii 1004
wiec nie jest zle
Troche mialam dzisial ruchu... sprzatanie u klijentki przez 3 i pol godiny. troche kal spalilam.
Na obiad byly dwie torttila wraps:
2x torttila wraps 180 kal - 360 kal
3x chicken mini fillets 93.3 kal - 208 kal
100g salaty 14 kal - 14 kal
Podwieczorek
ziemniaki podsmazane na malej ilosci oleju (wiem nie powinnam ) 170 kal (mala porcja)
fasolka w sosie 61 kal ( na opakowaniu pisalo 122 kal na cale opakowanie zjadalam polowie wiec wyszlo ok 61 :) :)
Laczna ilosc kalorii 1004
wiec nie jest zle
Troche mialam dzisial ruchu... sprzatanie u klijentki przez 3 i pol godiny. troche kal spalilam.
10 lutego 2011 , Skomentuj
Juz od dawna gotuje warzywa na parze. Dzis mialam smaka na marchewke wiec zrobilam ja na parze wraz z ziemniakami. Do tego piers z kurczaka (smarzona :( ) Jakos mi to dobrze nie idzie :( ale mam nadzieje ze beda postepy.
10 lutego 2011 , Komentarze (1)
Postanawiam ze tym razem dojde do celu i schudne do mojej odpowiedniej wagi.