Jest bardzo ciężko... szlag mnie trafia jak w pracy koło mnie
ciągle zamawiają pizze, albo wsuwają MCdonalda, ale jakoś trzeba się
trzymać.
Odmówiłam kilka razy i teraz mam święty spokój.
Najgorsze to jak się pytają " co ? znowu się odchudzasz?..", och... nie mogę .
Dobra.. kończę na dziś. Trzymam za wszystkich kciuki...:)))