Ostatnio dodane zdjęcia

nothingistrue
nothingistrue

Więcej zdjęć

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

pozytywnie nastawiona! Wiosna wreszcie pokonała zimę, czas na moje starcie z nadwagą! :)

Więcej o mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 8058
Komentarzy: 38
Założony: 27 grudnia 2011
Ostatni wpis: 10 marca 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
nothingistrue

kobieta, 31 lat, Złotów

173 cm, 155.30 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 marca 2015 , Komentarze (2)

Witajcie kochane :) 

Trzeci dzień za mną. Staram się nie zaczynać za mocno żeby za szybko się nie zniechęcić. Będę próbować wszystkiego dopóki nie znajdę idealnego rozwiązania dla mnie. 

Dzisiaj siłownia. Pół godzinki rowerek a później bieżnia i szybki marsz. Chce to zrobić prawidłowo wiec na razie nie biegam. Poza tym mam jakiś taki dziwny lęk przed bieżnia. Bardzo się boje ze upadnę. Tez tak miałyśmy miałyście na początku? 

9 marca 2015 , Komentarze (3)

Witajcie :)

dzisiaj się zorientowałam ze konto na vitalii mam od prawie 4 lat a nic się nie zmieniło. Moja waga jedynie poszła w górę. Tragedia. Dlatego podejmuje kolejna próbę. I póki oddychać będę to się nie poddam!

18 czerwca 2013 , Komentarze (3)

6 kg za mną :)
ale motywacja spada.. Nie wiem czemu tak jest, po prostu nic mi się nie chcę. 
Zobaczymy co to będzie, dzisiaj natomiast biorę się znowu do pracy. Wymuszę to na sobie jeśli będzie trzeba! :)


20 maja 2013 , Komentarze (1)


to jest zły dzień.

:c

brak motywacji

22 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

2,4 kg mniej!

boooyaah! :D

Od dzisiaj trenuję z Ewą Chodakowską. :) Mam głowę pełną dobrych myśli. Mam nadzieję, że tendencja spadkowa będzie,a w centymetrach mam już:
Szyja -3cm
Biceps -3cm
piersi -3cm
Talia -6cm :o
Udo -2cm
Biodra -2cm

razem 19 cm! :D 

17 kwietnia 2013 , Komentarze (3)



Witajcie! :)

Dzisiaj troszkę przesadziłam z obiadkiem w pracy bo za dużo zjadłam :c ale jak wróciłam do domu nie zjadłam obiadu tylko od razu wzięłam się z rodzicami za ćwiczenia. Tak, dobrze czytacie! Ja, moja mama i mój tato ćwiczymy razem z płytą aerobik przez godzinkę codziennie :) Wsparcie rodziny jest genialne, jestem im za to wdzięczna niezmiernie!

Po godzince ćwiczeń poszłam z przyjaciółką obejść jeszcze szybkim tempem nasza promenadkę [myślę, że około 7 km] i do domu :) także około 10 km zrobiłam dzisiaj i jestem z siebie dumna :) czekam na efekty!

14 kwietnia 2013 , Komentarze (4)


Hej Vitalijki!
Dzisiejszy dzień jest conajmniej ciężki. Wczorajsze wesele dało mi w kość i padam na twarz, cały dzień jakaś taka nie do życia jestem :c W piątek nie ćwiczyłam, bo byłam na koncercie [wytańczyłam się w tłumie, także wysiłek miałam większy, dawno tak mokra nie byłam :p] a wczoraj fotografowałam od rana do nocy, także jedna wielka bieganina. I mam taaaaakiego lenia dzisiaj! Muszę walczyć ze sobą żeby włączyć to nagranie z aerobikiem i przez 45 minut ćwiczyć. Ehh.. Zaczyna się robić ciężko, ale nie mogę patrzeć na wielkość moich ciuchów.. Gdyż jest przerażająca i mnie dobija. 

Trzymajcie kciuki!



EDIT: wzięłam się do roboty, jestem po ćwiczeniach, pełna energii i uśmechnięta chyba dziś po raz pierwszy. :)

12 kwietnia 2013 , Komentarze (4)


Hej Vitalijki! :)
Niedawno się zorientowałam,że dodałam zły pomiar, bo zamiast 110,6 kg dałam 111 tylko :c ale dzisiaj, gdy weszłam na wagę, ujrzałam, że schudłam 1,5 kg! Cieszę się niezmiernie, ponieważ wystarczyły 4 dni ćwiczeń i dobrego odżywiania się, a już zaczynam chudnąć. :)
Gdy zobaczyłam ten mały spadek cieszyłam się baaaaaaardzo! 

Mam teraz wieeeelką motywacje żeby nie przestawać i brnąć dalej i mocniej i ciężej!

harder, better, faster, stronger!
:)

11 kwietnia 2013 , Komentarze (2)

10 kwietnia 2013 , Komentarze (1)

Jestem właśnie po ćwiczeniach :) Czuję się świetnie! Godzinka aerobiku z mamą, dużo śmiechu, czuję się ożywiona i pełna energii :)
na śniadanko był twarożek z rzodkiewką i ze szczypiorkiem i kanapka z szynka,salata i ogorkiem. Potem w pracy dwie kanapki i banan w odstępach 2-3 godzinnych, w domu kurczak i sałatka i po godzinie ćwiczenia :)

Nie poddam się! :)







polecam piosenke, dzisiaj znalazłam :) pentatonix maja fajne kawałki, bardzo kreatywna ekipa.