Witam, wczoraj założyłam sobie tu konto. Odchudzam się od nowego roku(takie postanowienie). Próbowałam powalczyć z dietą Dukana ale jedzenie samych protein jest cięzkie bo ja uwielbiam owoce i warzywka. Postanowienie moje zaistniało w głowie gdy nagle z wagi 63kg zrobiło się prawie 70!! Dziś po prawie 3tyg diety ważę 67kg,
Śniadanko: 2 koreczki śledziowe, 2 jajka gotowane, woda z cytryną
Grzech: 750ml piwa - 2 km spaceru, 2 km na rowerku, 10 brzuszków
2 śniadanko: jogurt naturalny, kawa
obiad: plaster schabu z surówką, woda z cytryna
kolacja: kromka razowca bez masła i plaster wędliny z indyka, 2 mandrynki- 3km na rowerku, 20 brzuszków.
Dzień uważam za udany, jutro ważenie.