Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem kobieta,ale wcale sie nia nie czuje....zalozyłam Tu konto bo wiele z was tu schudło,chce do was dołaczyc:)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4688
Komentarzy: 56
Założony: 24 kwietnia 2013
Ostatni wpis: 3 lipca 2013

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Tulipan87

kobieta, 37 lat, Toruń

170 cm, 82.20 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

25 kwietnia 2013 , Komentarze (4)

Dzień dobry! A więc tak dzień rozpoczęłam od kuba kawy czarnej (dobrze że nie slodze ani kawy ani herbaty) na sniadanko herbata zielona + twarozek wiejski z cebula i pieprzem- musiałam trochę doprawic bo sam mi nie smakuje...:| Teraz pije zielona herbatę i szykuje się do pracy mam dziś 13-21, mam nadzieję że nie polegne w pracy z dieta. Staram się żeby z 2 dni zrobić sobie dzień nabialowy same serki jogurty tak poprostu żeby troszkę się oczyścić... Przepraszam za wpis tak bez składu ale niestety nie mam dziś dostępu do komputera i pisze z tel. W najbliższym czasie postaram się wstawić zdjęcia. Miłego dnia! U mnie slonecznie:D

24 kwietnia 2013 , Komentarze (8)

Witajcie.

Jestem Kasia,matka,zona i kobieta pracujaca....:)
Mieszkam w okolicach Torunia,ale w Toruniu pracuje,piekne miasto :)
      
Mam synka  ma 2 latka,i meza...
Cale zycie byłam szczupła (pozniej moze dodam fotki kiedys i dzis) moje zycie zmienilo sie po porodzie...w ciazy przytylam prawie 20 kg...przed ciaza wazylam 67kg ,po porodzie wiadomo troche zjechało...miałam juz wage 74 kg wiec nie duzo mnie dzieliło od wagi z przed ciazy,ale potem nie wiem co we mnie wstapiło jadłam jadłam i doszłam do wagi 80 kg...

W tamtym roku wróciłam do pracy wziełam sie za siebie schudłam do 74 kg miałam motywacje byłam miedzy ludzmi,chciałam sie czuc dobrze było super,do czasu kiedy przyszła jesien...(nie nawidze jesieni)dołujaca pora roku potem zima a ja jadłam znowu i na dzien dzisiejszy mam 84kg na wadze!!!! Tak tak dobrze widzicie 84 kg,nie zle sie zapusciłam!!!!
Nie mam motywacji naprawde,ale najwiekszy problem to moja silna wola ktorej nie mam....nie wiem co robic nie potrafie stosowac ŻADNEJ diety dosłownie...

jest mi naprawde zle w moim ciele,nie czuje sie wogole seksowna dla meza,byc moze go nie pociagam juz jak dawniej i wcale sie nie dziwie....
 
A wiec jesli byscie mogly mi pomoc jakies diety polecic,co robic jak mam ssanie i wielki apetyt ,jakies cwiczonka? ze sprzetow do cwiczen mam tylko stepper dobre to?Błagam dajcie swoje opinie,bede bardzo wdzieczna.

Pozdrawiam K.      Miłego dnia