Tak sobie pomyślałam ,że skoro zaczynam od 1 to fajnie było by wybrać jakieś 30 dniowe wyzwania i chyba już zdecydowałam co sądzicie
3o Dni NOŻYCE
3o Dni SQUAT
3o Dni BEZ SŁODYCZY
Do tego codziennie:
Mel B na brzuch
8 Min Abs
Skakanka
Brzuszki
No i te moje 9 km spaceru :p
Co o tym sądzicie?
Czy do września mogę liczyć na jakieś efekty , oczywiście przy odpowiedniej diecie?
- Pamiętnik
- O mnie
- Galeria zdjęć (0)
- Znajomi (13)
- Wyzwania (0)
- Listy na forum
Znajomi (13)
Sylwetka
Poprzednia
Obecna
Cel
O mnie
Jestem Marta , mam 21 lat , studiuję i mam za dużo kilogramów jak na swój wiek ,ale coś musi dać się z tym zrobić ... Właśnie dlatego przychodzę do Was ,aby codziennie dzielić się z Wami swoimi wzlotami i upadkami, mam nadzieje ,że chętnie będziecie czytać .. Co do zainteresowań lubię czytać , zwłaszcza książki pisane przez życie , lubię też sport , nawet bardzo ,ale nie zawsze mam warunki do tego aby go uprawiać , kocham też zwierzęta , dobrą muzykę i niestety czasem za bardzo kocham dobre jedzenie , a zwłaszcza słodycze.. Ale teraz chce to zmienić , muszę to zmienić .. Co mnie do tego skłoniło.. Hmm.. sama nie wiem po prostu chce czuć się lepiej , móc wyjść w bikini bez żadnego oporu i w pełni cieszyć się życiem :)
Informacje o pamiętniku:
| Odwiedzin: | 3566 |
| Komentarzy: | 64 |
| Założony: | 25 czerwca 2013 |
| Ostatni wpis: | 12 sierpnia 2014 |
Wpisy w pamiętniku
25 czerwca 2013 , Komentarze (4)
No więc wypadało by jakoś zacząć , skoro już się tutaj znalazłam i postanowiłam założyć ten pamiętnik . Więc tak postanowiłam wziąść się w końcu za siebie i ruszyć porządnie dup**o. Moje proporcje ;D macie w danych więc przejdźmy do tego co chce robić .
No więc tak , od lipca zaczynam pracę w sklepie z książkami i płytami. Codziennie od poniedziałku do niedzieli będę w pracy , mam do niej 4,5 km i zamierzam codziennie chodzić i wracać na nogach , w końcu to zdrowe. Będe wstawać koło 7.30 - 8.00 i mam zamiar zrobić około 5o brzuszków lub 1oo -2oo podskoków na skakance. Później szybki prysznic i wyjście do pracy.
Od 10-18 cały czas w pracy
Po powrocie coś zjem i od około 2o-2o.3o biorę się za ostre ćwiczenia, moje pomysły
1)Rozciąganie
2)Brzuszki 5o-1oo
3)Skakanka 1ooo-2ooo , a może i więcej
4)a6w i może jakieś inne ćwiczenia na brzuch . Co polecacie?
____________________________________________
No to przejdźmy do mojego menu :P
Śniadanie :
2 kromki chleba ciemnego oczywiście do tego np: 2 jajka , serek wiejski , jakas drobiowa wędlina , pomidor , ogórek , sałata , lub musli z jakimś owocem
Praca:
No właśnie tu trochę gorzej : ale myślę ,że może jakiś jogurt naturalny z musli , mogę zrobić jakąś lekką sałatkę z kurczakiem , brokułami itp , ewentualnie wziąśc kanapkę ,ale to chyba średnio nie chce przesadzać z chlebem , myślałam jeszcze o tym ,aby brać ze sobą jakiś owoc ,i chyba najlepsze były by jabłka , co o tym sądzicie?
Kolacja ok 19.3o
Gotowane mięso , pewnie kurczak , ewentualnie pieczony bez dodatku tłuszczu , ryba np makrela , jakieś sałatki i warzywa .
No i oczywiście woda , którą uwielbiam ,więc tu nie będzie żadnego problemu , będę pić myśle 3 litry dziennie lekko gazowanej :)
Koniec z:
*słodyczami
*ziemniakami
*białym pieczywem
*tostami
*czekoladą
*smażonymi potrawami
*fast foodami
*alkoholem!
Mam nadzieje ,że ktoś poczyta i będzie jakiś odzew , tym czasem uciekam do Was ;]
No więc tak , od lipca zaczynam pracę w sklepie z książkami i płytami. Codziennie od poniedziałku do niedzieli będę w pracy , mam do niej 4,5 km i zamierzam codziennie chodzić i wracać na nogach , w końcu to zdrowe. Będe wstawać koło 7.30 - 8.00 i mam zamiar zrobić około 5o brzuszków lub 1oo -2oo podskoków na skakance. Później szybki prysznic i wyjście do pracy.
Od 10-18 cały czas w pracy
Po powrocie coś zjem i od około 2o-2o.3o biorę się za ostre ćwiczenia, moje pomysły
1)Rozciąganie
2)Brzuszki 5o-1oo
3)Skakanka 1ooo-2ooo , a może i więcej
4)a6w i może jakieś inne ćwiczenia na brzuch . Co polecacie?
____________________________________________
No to przejdźmy do mojego menu :P
Śniadanie :
2 kromki chleba ciemnego oczywiście do tego np: 2 jajka , serek wiejski , jakas drobiowa wędlina , pomidor , ogórek , sałata , lub musli z jakimś owocem
Praca:
No właśnie tu trochę gorzej : ale myślę ,że może jakiś jogurt naturalny z musli , mogę zrobić jakąś lekką sałatkę z kurczakiem , brokułami itp , ewentualnie wziąśc kanapkę ,ale to chyba średnio nie chce przesadzać z chlebem , myślałam jeszcze o tym ,aby brać ze sobą jakiś owoc ,i chyba najlepsze były by jabłka , co o tym sądzicie?
Kolacja ok 19.3o
Gotowane mięso , pewnie kurczak , ewentualnie pieczony bez dodatku tłuszczu , ryba np makrela , jakieś sałatki i warzywa .
No i oczywiście woda , którą uwielbiam ,więc tu nie będzie żadnego problemu , będę pić myśle 3 litry dziennie lekko gazowanej :)
Koniec z:
*słodyczami
*ziemniakami
*białym pieczywem
*tostami
*czekoladą
*smażonymi potrawami
*fast foodami
*alkoholem!
Mam nadzieje ,że ktoś poczyta i będzie jakiś odzew , tym czasem uciekam do Was ;]