Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 110107
Komentarzy: 2446
Założony: 29 grudnia 2013
Ostatni wpis: 30 października 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
wesolagrubaska900

kobieta, 34 lat,

170 cm, 64.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

8 czerwca 2014 , Komentarze (12)

                                               Trochę mnie tutaj nie było:)

                                        Ale piszę do was już jako mężatka:)

Niedługo  zaczynam 18 tydzień,jak ten czas leci,aktualna pogoda niestety mi nie służy bo jak tylko wyjdę zaczyna mi się robić słabo,więc nie ryzykuję.......... chyba będzie ciężko jak przyjdą prawdziwe upały

 Aktualnie mam 2,5 kg na plusie nie wiem czy to dużo czy mało?

Na dzień dzisiejszy wyglądam tak:

27 maja 2014 , Komentarze (23)

Oficjalnie zaczęłam czwarty miesiąc,ale ten czas leci

Teraz mam mnóstwo spraw na głowie związanych ze ślubem który już za 11 dni:) W sobotę powinnam mieć wieczór panieński ale w obecnym stanie szaleć za bardzo nie mogę więc będzie kulturalne spotkanko w babskim gronie:)

Dodatkowo szukam sukienki na  lipcowe wesele,wymogiem jest że musi być w kolorze pomarańczowym(dlaczego nie pytajcie,tego nie wiem:D).Znalazłam taką:

Nadaje się?oczywiście była by w większym rozmiarze niż ten co mam na sobie ).

25 maja 2014 , Komentarze (78)

Płeć małego lokatora poznana:) lekarz stwierdził na 90 % że będzie dziewczynka:)Mam nadzieję że nic się nie zmieni;)

Teraz pozostał wybór imienia:)

Podoba mi się Julia Klaudia i Nikola.:)

Edit:po wczorajszym przemyśleniu doszła jeszcze Amelia;)

Tylko nie mogę się zdecydować,które według was imię jest ładniejsze?

16 maja 2014 , Komentarze (16)

Tak wyglądam na dzień dzisiejszy w 14 tygodniu ciąży:)Maleństwo rośnie a ja coraz bardziej  nie mogę się już doczekać kiedy poznam płeć:)chociaż wiem że jeszcze trochę czasu minie zanim to nastąpi:)

13 maja 2014 , Komentarze (13)

Odezwały się chyba moje ciążowe zachcianki-mam taką ochotę na słodkie,wczoraj o 23 zachciało mi się ptasiego mleczka-normalny człowiek o tej porze śpi a nie myśli o slodyczach -a  u mnie odwrotnie -zasnęłam dopiero jak się do tego ptasiego mleczka dorwałam-zjadłam tylko trochę zważywszy na późną porę.

Czy u was było tak że zachcianki w ciązy zgadzały się w płcią dziecka?

Bo słyszałam że jak ma się ochotę na słone to oznacza że będzie chłopiec a jak na słodkie to dziewczynka?

11 maja 2014 , Komentarze (9)

Dostałam dużo wiadomości z pytaniem jak to zrobiłam a więc:

Postanowiłam się odchudzać dietą 1300-1400 wiem głupota ale wtedy tego nie dostrzegałam,przez pierwsze dwa tygodnie szło mi super,potem jednak zaczęłam się źle czuć,byłam osłabiona,stwierdziłam że muszę zwiększyć dawkę kcal zwiększyłam do 1700 i postanowiłam więcej ćwiczyć.


Na początku na tyle ile pozwalała i kondycja,zaczynałam od spacerów 1-2 godzinnych potem dodałam aqua aerobik:)

W miarę wzrostu kondycji zaczęłam ćwiczyć na siłowni czasami byłam tam nawet 5 dni w tygodniu.

Zaczełam od lekkich ćwiczeń cardio-bieżnia rowerek,na bieżni na początku spędzałam góra 10 minut,po dłuższym czasie dostawałam zadyszki,po 3 miesiącach ćwiczeń spędzałam już na niej godzinę -na przemian z biegiem:)

Obecnie ćwiczę na siłowni 3-4 razy w tygodniu po 1.5-2 godziny ćwiczę cardio na zmianę z siłowymi;) dwa razy w tygodniu chodzę tez na zumbę:)

Całe odchudzanie zajęło mi ponad 1,5 roku powoli ale przynajmniej trwale.

wykonywałam masaże gąbką syreną,potem smarowałam się serum z eveline. Myślę że codzienne masaże wpłynęły na to że skóra jednak jest w w miare dobrym stanie.


10 maja 2014 , Komentarze (75)

Zbliżają się wakacje a mnie dzisiaj naszło na przemyślenia:)

Tak było w 2012 roku:

W tym roku będzie tak(mniej więcej oczywiście bo do tego dojdzie brzuszek:)Zdjęcie sprzed ok.3 tygodni:)

2 maja 2014 , Komentarze (45)

Dziewczyny kolejny raz proszę o doradzenie;w niedzielę mam imprezę rodzinną 50 ślubu dziadków.

Która z tych sukienek bardziej będzie się nadawać:

(Widać już trochę brzuszek?):)

nr.1

czy nr 2:

24 kwietnia 2014 , Komentarze (14)

Dowiedziałam się dzisiaj moje drogie arcyciekawej rzeczy o sobie........ a mianowicie że:

                                         Wyglądam jak trzydrzwiowa szafa!!!

Takim tekstem powitał mnie dzisiaj mój pacjent po dogłębnej analizie mojej figury,zmierzeniu mnie z góry na dół,porównał mnie do swojej synowej która jak stwierdził wygląda jak chucherko.

Nawet nie wiecie jak facet podniósł mi ciśnienie.Ciekawe co by powiedział jakby zobaczył mnie wcZeśniej-?szafa pięciodrzwiowa?  I to jeszcze z wnęką;)

20 kwietnia 2014 , Komentarze (4)

ŚWIĘTA ŚWIĘTA a ja prawie nic nie tknęłam-od ciast mnie odrzuca-co akurat jest dobre bo zawsze nie omieszkałam się poczęstować-a tym razem nic-mam awersję do słodkiego :D Rodzinka oczywiście mnie namawiała no bo jak to nie zjem nic zwłaszcza teraz kiedy powinnam"jeśc za dwoje" haha no cóż może powinnam ale jeść za dwoje nie zamierzam-ciąża to nie powód żeby się objadać;)przynajmniej w moim mniemaniu:)

Całe szczęście mdłości minęły a ja zaczynam się czuć wspaniale:D

Zaczynam 11 tydzień:)

Ps. waga 1,5 kg na plusie(obecnie 65,5)