Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 15563
Komentarzy: 87
Założony: 19 kwietnia 2014
Ostatni wpis: 21 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Marcelinaaaaaa

kobieta, 29 lat, Węgorzewo

180 cm, 91.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 maja 2014 , Komentarze (3)

W tym tygodniu zaczęłam swoją pierwszą pracę. Na razie jestem w miarę zadowolona, nie jest to ciężka praca, a nawet trochę nudna. Większość czasu muszę po prostu stać, choć chwilami myślę, że wolałabym chodzić, bo takie stanie przez kilka godzin jest dość męczące.

Jedynym moim problemem jest jedzenie w pracy. Nie mam na to czasu. Teoretycznie jest co 3 godziny 30 min przerwy, ale to tylko teoria. Wczoraj przez 8 godzin nie miałam czasu nawet napić się wody, a co dopiero zjeść. Przyszykowałam sobie kanapkę i sałatkę, ale i tak wszystko zjadłam dopiero w domu. Może następne dni będą lepsze.

Dziś na wadze kolejne pół kilo mniej, ale pasek zmienię dopiero w niedzielę- dzień oficjalnego ważenia.


19 maja 2014 , Skomentuj

Po dwóch tygodniach wróciłam do biegania. Pierwszy bieg ( no dobra marszobieg) po przerwie był w sobotę. Nie zauważyłam jakiegoś spadku formy. Jednak drugi bieg, wczoraj był trochę gorszy. Chciałam już trochę mniej maszerować, ale nie dałam rady wykonać swojego planu w 100%. Umysł chciał, ciało nie dało rady. No cóż następnym razem będzie lepiej. Ale teraz muszę dać trochę mięśniom odpocząć.

Zostawiam Was z moim dzisiejszym zdjęciem

Miłego dnia!!

18 maja 2014 , Komentarze (8)

Kolejny tydzień minął, a mnie kolejny kilogram mniej :D

Jeszcze kilka dni temu myślałam , że dopadł mnie zastój, bo waga się nie ruszała, ale to chyba było chwilowe zatrzymanie wody. Dziś już jest dobrze.

Kilka wpisów niżej pisałam, o moich mini celach jakie sobie wyznaczyłam. Pierwszy przypadał na 92kg, czyli dziś go osiągnęłam. Przydałaby się jakaś nagroda z tej okazji. Macie jakieś pomysły?

16 maja 2014 , Komentarze (5)

Nareszcie wymarzone, wyczekane najdłuższe w życiu WAKACJE!!!

Nie mogę jeszcze uwierzyć , że nie muszę już chodzić do szkoły, uczyć się, odrabiać lekcji, pisać sprawdzianów. Życie jest piękne!

Jedyny minus to to, że waga od kilku dni stoi, ale kto by się tym przejmował, przecież są WAKACJE!!!

 PS Ile u Was trwał pierwszy zastój wagi?


13 maja 2014 , Komentarze (12)

Dwa tygodnie temu dodawałam moje zdjęcie tu . Dziś znowu wam się pokazuję, pewnie różnicy nie ma bo to tylko dwa kg mniej, ale postanowiłam , że przyda się jakaś aktualizacja.

Przepraszam za bałagan (pot)

13 maja 2014 , Komentarze (7)

Coś się kończy coś się zaczyna

Teraz czeka mnie nowy etap w życiu. Zdanie matury, rozpoczęcie studiów, wyprowadzka z domu. Za tydzień zaczynam swoją pierwszą pracę. Dużo się dzieje.

Żeby się w tym wszystkim nie pogubić stworzyłam sobie mapę marzeń. Taką własną motywacje. Są tu plany na najbliższe miesiące i na całe życie. Większość obrazków to  symbole pod którymi kryje się dużo więcej.

Jakbyście mieli jakieś pytania do obrazków zadawajcie śmiało. ;)

wszystkie zdjęcia pochodzą z grafiki google.

11 maja 2014 , Komentarze (2)

Minął już 4 tydzień mojej diety. Jak na razie jest mnie 6 kg mniej. Mało ćwiczyłam w tym tygodniu, ale postaram się znowu jakoś ogarnąć .

W nadchodzącym tygodniu czekają mnie jeszcze 4 egzaminy i nareszcie będą wakacje. Wczoraj ustny polski - 100%

9 maja 2014 , Skomentuj

Niestety wyzwanie z Mel B muszę przełożyć na kolejny tydzień. Dopadło mnie jakieś przeziębienie. Cały dzień leżę w łóżku i uczę się prezentacji. Jutro zdaję ustny polski. Trzymajcie kciuki.

7 maja 2014 , Komentarze (2)

Od jutra zaczynam 2 tygodnie z Mel B. Ktoś chętny się przyłączyć?

6 maja 2014 , Komentarze (2)

Najgorsze dwa dni matur już minęły. Nawet nie wiedziałam ,że będę się tak bała.

Na szczęście jutro mam wolne, bo nie zdaję angielskiego.

Podsumowując moje wrażenia: Krzyk, jęk, krew, pot i łzy płacz i zgrzytanie zębów.