Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Realistka i wieczny analizator zycia swiata i ludzi :) Lubie psychologie, religie a takze prace nad spba i pozytywnym sposobem myslenia. Do odchudzania sklonilo mnie to ze moj stan zdrowia fizycznego jak psychicznego jest zaniedbany wiec na dluzsza mete nie da sie tak funkcjonowac a zyje sie raz. Wiec.... przezyje je godnie i z szacunkiem oraz pozytywnie. Jestem pelna wiary ze tym razem uda mi sie na forever:)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5355
Komentarzy: 81
Założony: 19 kwietnia 2020
Ostatni wpis: 21 maja 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
malwina877

kobieta, 37 lat,

165 cm, 86.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

26 kwietnia 2020 , Komentarze (4)

Hej :)

U mnie spoko trzymam się dietuni, dziś tylko wymieniłam jeden posiłek bo wczorajszy mi nie podszedł :) 

Melduje również spacer do pracy i z :) wczoraj było piękne niebo z gwiazdami i księżyc jak wracalam, mimo tej całej sytuacji z wirusem trzeba patrzeć na te pozytywne rzeczy :)

A jak u Was? Jak się macie na kwarantannach? Ja niestety chodzę do pracy i mamy tutaj w Anglii self distance itp ale ciężko zachowac to przy tak wielu ludziach :) więc tak naprawdę tego niema i nie nosimy masek nawet :) ale grunt to nie bać się i żyć!!

pozdrawiam Was serdecznie :)

25 kwietnia 2020 , Komentarze (4)

Witam moje Kochane grono :)

Dzis na 14 do pracy wiec jedzonko bylo przygotowane dzien wczesniej na 2 dni :) czuje jakby moj brzuch powoli tracil swa cudowna objetosc :D 

Nastawienie mam super i humor tez :) i zycze Wam tego samego! Buziaki

Ps. Nasza grupa schudla juz okolo 10 kg! jak to mozliwe !!! super 

24 kwietnia 2020 , Komentarze (8)

Hej wszystkim. Niestety niemoge pisac tak codziennie na swojej stronie z powodu braku czasu......wrocccc!!!  Moze jednak powinnam?? Powinnam jak najbardziej (teraz sobie uzmyslowilam ze to dobra motywacja i sprawdzian dla samej siebie :) Wiec postanawiam pisac tu codziennie:) Moja dwudniowa przerwe usprawiedliwiam rowniez bolem glowy (robilam trening i przeskoczyl mi miesien w plecach i czesto mam przez to bole glowy, pytanie czy tez macie takie problemy?? )

Wczoraj bylo moje wazenie i waga ani drgnela :( Tylko ze tak naprawde 3 dni bylam na diecie wiec czekam na nastepny czwartek i jakies efekty.

Diete trzymam i za chwile przestudiuje co mam do jedzenia i wprowadze ewentualnie inne zamiany od dietetyka. Niewiem jak wy ale nie wszystkie potrawy mi smakuja wiec zmieniam czesto co mie nie pasuje.

Mam prace zmianowa wiec raz ide na rano raz na popoludnie pomiedzy zmianami mam wolne dni i tylko do drugi weekend wolny wiec z planowaniem u mnie roznie bywa.

Ta dieta to dla mnie nie lada wyzwanie !!! ale nie poddam sie :)

21 kwietnia 2020 , Komentarze (9)

Hej, o dziwio udalo mi sie zrealizowac plan dietetyczny vitali przez ostatnie dwa dni :) Wczesniej tez go realizowalam ale dodawalam swoje udziwnieniea i modyfikacje :) myslalam sobie....no przeciez nic sie nie stanie jak cos zmienie lub zjem orzeszka :)....a to wlasnie sie dzieje!!! ze po tym nie mam nad tym kontroli. Pozwalajac sobie na cos z poza listy nie ucze w sobie dyscypliny ...tak wlasnie DYSCYPLINY. NiE mowie o tym ze czasami jest slabosc i zjemy kawalaek czekolady.... JAK TO SIE MOWI DIABEL TKWI W SZCZEGÓLACH. Dlatego ze cel ustawilam sobie PRZESTRZEGANIE DIETY. A jak u Was???

19 kwietnia 2020 , Komentarze (12)

Dzis dnia pamietnego 19/04/2020 rozpoczynam na powaznie ,, walke,, o nowa siebie.

Kilogramow jest sporoooo ale nie zrazam sie tym. Udalo mi sie wczesniej wiec uda mi sie poraz kolejny ale to bedzie zmiana na cale zycie bo niestety inaczej w moim przypadku to nie wychodzi. Nie chce traktowac zrzucania kilogramow jako cos ciezkiego co ostatnio widzalam ze tak to traktuje. Poprostu to moj swiadomy wybor i troska o zdrowie :)