Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

kocham zumbę, chcę zacząć regularnie biegać, latem chcę wyglądać o wiele lepiej

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 6189
Komentarzy: 101
Założony: 17 lutego 2015
Ostatni wpis: 16 kwietnia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
summer_and_I

kobieta, 30 lat, Wrocław

168 cm, 78.60 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

12 stycznia 2016 , Komentarze (3)

+10 to efekt skręcenia kostki w sierpniu i zapalenia ścięgna Achillesa w listopadzie. Załamałam się, dieta poszła precz. Do tego zakaz ćwiczeń,więc kondycja równa się wielkie, okrągłe 0. 

Zdałam sobie sprawę,że sama nie dam sobie rady. Mogę schudnąć ćwicząć, ale jedzenie to podstawa. Zebrałam więc pieniądze i zdecydowałam się- poszłam do dietetyka. Ile robiłam błędów  w żywieniu, nie sposób zliczyć. Nawet moja "dieta" okazała się zamachem na własne życie. Od soboty zaczynam :) Początki będą trudne, ale przetrwam. Mam teraz zewnętrzną motywację i  strażnika :)

4 kwietnia 2015 , Komentarze (2)

WAGA SPADŁA-76,7 KG :)

Teraz trzeba przetrwać w święta. Sałatka bez majonezu, zamiast ciasta zrobiłam ciastka z otrąb owsianych i jogurtu.Kuchnia fit rządzi. Babcia krzywi nosem,że przyjeżdżam z własnym jedzeniem,ale liczę,że kiedyś to zrozumieją. 

 3 dni zumby za mną :) Cudownie było spotkać się z teamem i razem powymiatać na parkiecie !<3 <3 <3

Cierpię na brak czasu, więc przepraszam,że do Was nie zaglądam :(

Sprzątanie, gotowanie , miliony zapachów, piekę ciasta,których nie próbuję. ehh Proszę o koniec tej męczarni.....

23 marca 2015 , Komentarze (5)

Poniedziałek do bani:( dostałam @ i myślałam,że nie dożyję wieczora. 15 km spaceru zaliczone, więc totalnej klęski nie ma. Tydzień zapowiada się prawie bez siłowni ( nie będę miała kiedy), więc będzie ciężko. 

Znalazłam moje wymiary jak ważyłam 90 kg, czyli kiedy byłam najgrubsza. Porównałam z obecnymi wymiarami i jestem w szoku!

waga9079-11kg
biust112105-7cm
dolna fałda119104-15cm
pępek10190-11cm
górna fałda9886-12cm
biodra117108-9cm
udo7467-7cm

19 marca 2015 , Komentarze (5)

Co za cholerny dzień! Jedna z dziewczyn, z którą mieszkam jest nie do zniesienia. Co chwila przychodzi do mojego pokoju "integrować się" i nie dość,że mi smęci to jeszcze grzebie mi w rzeczach. Skąd biorą się tacy ludzie!!!??? Nie wiem, czy mam ją opierdzielić, czy udawać,że nie widzę. Delikatne zwrócenie uwagi kompletnie na nią nie działa.... 

Na siłowni głupia weszłam na wagę i ......... +0,5 kg. Grzecznie trzymałam się diety,codziennie ćwiczyłam i taka niespodzianka. Może dlatego,że okres się zbliża, a może to ten słynny wagowy przestój. Tak czy siak ćwiczeń mi się odechciało. 

Zaliczyłam 30 minut orbitreka, 20 wioślarza,20 bieżni i 10 rowerka plus ćwiczenia na nogi i ręce plus 8 km spaceru.

Jeszcze tak mi się chciało słodkiego.Cały dzień za mną chodziła czekolada.Najgorzej było na siłowni.Myślałam,ze koło spożywczego to nie wyrobię na zakręcie. Na szczęście, przewidziałam wcześniej taką sytuację i nie noszę przy sobie żadnych pieniędzy :) Wolę nie myśleć co by się stało, jakbym miała portfel... 

Głowa mi pęka, a jeszcze muszę się przygotować na jutrzejsze ćwiczenia na studia, spakować się do domu.... 

Ja chcę piątek!!!

18 marca 2015 , Komentarze (1)

Na siłowni nie odpuszczam,wręcz przeciwnie- dodaję kolejne ćwiczenia :)

Dziś tradycyjnie: 20 min orbitrek, 20 min wioślarz, 20 min bieżnia, 20 min rowerek plus ćwiczenia na nogi,brzuch i ręce plus 8 km spaceru. 

Z cardio zostały mi jeszcze stepper, muszę i jego spróbować :)

Z każdym kolejnym treningiem odkrywam,że siłownia to nie tylko miejsce gubienia kilogramów, ale sposób na poprawę humoru i wzmocnienie motywacji. 

17 marca 2015 , Komentarze (4)

Dziś zaszalałam :) Taka piękna pogoda zachęca do ćwiczeń :)

20 minut orbitrek, 20 minut wioślarz, 20 minut bieżnia, 20 minut rowerek plus ćwiczenia na nogi,ręce i brzuch plus 8 km spacer :)

Do świąt pozostało mniej niż 3 tygodnie,więc muszę brać się ostro do pracy, bo chcę dobić w okolice 75 kg. Spinam pośladki i walczę :)

Jedna z Vitalijek pytała się mnie jakie robię ćwiczenia na nogi. Niestety nie zrobiłam zdjęć,ale poszukałam w internecie i znalazłam te sprzęty:

16 marca 2015 , Komentarze (5)

Wczoraj byłam na obiedzie u dziadków i niemal od razu wszyscy zauważyli,że schudłam!!! Ale to miłe uczucie jak ktoś tak powie :)

Dziś nic mi się nie chce- jak to w poniedziałki u mnie bywa,ale jakoś zmotywowałam się do pójścia na siłownię :orbitrek-15 minut, wioślarz 15 minut bieżnia 15 minut rower 10 minut plus ćwiczenia na ręce i nogi plus 4 km spaceru.

Jeszcze 3 tygodnie i święta :)  Nareszcie trochę wolnego będzie Q

13 marca 2015 , Komentarze (4)

Wczoraj dałam sobie niezły wycisk:) Na siłowni spędziłam jakieś 2 godziny!

1) orbitrek-15 minut,rowerek 10 minut, wioślarz 10 minut, rowerek 10 minut bieżnia 20 minut

2) ćwiczenia na nogi,ręce,brzuch 

3) 8 km szybkiego marszu 

Do poniedziałku rozstanie z siłownią,ale postaram się w domu trochę poćwiczyć.Może wrócę do Chodakowskiej?

11 marca 2015 , Komentarze (1)

Siłownia zaliczona:) Choć rano nie miałam ani siły,ani ochoty to jakoś udało mi się zmobilizować. Pomyślałam o wakacjach i moich letnich sukienkach i  chęci wróciły. Wizualizacja jednak czyni cuda :)

orbitrek-15 minut, rowerek 10 minut, bieżnia 10 minut, rowerek 10 minut plus ćwiczenia na nogi i ręce plus 8 km spaceru 

I na tyle mojej radości. Muszę zrobić prezentację na studia i mimo kilku godzin przed laptopem i w bibliotece materiałów mam niewiele i jak się okazało mam nie ten program do robienia prezentacji :(

Szykuje się nieprzespana noc i hektolitry kawy:( Zgroza.Studia zaczynają mnie wkurzać!!! 

10 marca 2015 , Skomentuj

Z niecierpliwością czekam na czwartek i powrót do domu, łapię doła...... Marzę tylko o powrocie do domku .....

Siłownia:

orbitrek-15 minut,rowerek 10 minut, bieżna 20 minut, rowerek 10 minut + ćwiczenia na ręce i nogi