uuu dawno mnie tu nie było ale to dlatego ,że nie mam się czym chwalić. Dietę odpuściłam czego efekty stały się widoczne dość szybko :/ teraz próbuję z Dukanem przynajmniej do końca Maja. Tak wiem jest niezdrowa ale efekty motywują, zaczęłam w piątek bo tak mam pomiar z vitalią i dziś (po 5 dniach) waga pokazała 1,2 kg na minusie więc jest power póki co :D Podobają mi się założenia jesz ile chcesz i kiedy chcesz, zrobiło się ciepło wiec większość czasu spędzamy na podwórku więc czasu na gotowanie dwóch obiadów jest za mało, staram się jednak trzymac wypracowanej juz regularności posiłków, jednak nie ma wyrzutów jak zjem coś dozwolonego pomiędzy posiłkami i to jest na plus. Czuję się dobrze zaparcia miałam od zawsze więc żadna nowość, dużo też się ruszam szybki marsz, rower, spacery z dzieciakami w wózku więc obciążenie niemałe :) mam nadzieję , że w końcu uda mi się osiągnąć wymarzony cel, a przede wszystkim utrzymać go bo to jest w tym wszystkim najtrudniejsze :/ Tak więc trzymajcie za mnie kciuki, a może znajdzie się ktoś kto tak jak Ja zaczyna tą dietę i chce się przyłączyć? miłego dnia :)