Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mieć w sercu dobro w głowie trochę dzikiego porno.

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1140
Komentarzy: 17
Założony: 15 listopada 2017
Ostatni wpis: 15 listopada 2017

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Bedka.

kobieta, 33 lat, oleśnica

155 cm, 85.00 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

15 listopada 2017 , Komentarze (17)

Wracam tu po latach wielu. 

Pomóż schudnąć vitaliowy przyjacielu. 

Spaslam się to fakt, nie dyskutuje 

W każdej czynności te kilogramy czuje. 

Wiem rymy nieco częstochowskie ale talentu do pisania to ja nigdy nie miałam. Za to do jedzenia zawsze :) 

Wracam tu po kilku latach kiedyś na diecie vitalii ładnie schudłam bo prawie 10kg:) Nie miałam jednak takiej nadwagi jak teraz. Dziś wracam mam do zrzucenia około 25kg. Pół roku temu zostałam mama,i nie przypuszczałam że macierzyństwo i cała ta impreza związana z wychowywaniem maleństwa  mnie tak wciągnie że zapomnę o sobie:(, tak zapuscilam się... 

Po ciąży ważyłam 76kg i szczerze mówiąc balam się wejść na wagę. Aż do wczoraj. Waga pokazała 85kg. Owszem zauważyłam po ciuchach że są bardziej opiete. Ale jakoś bardzo mnie to nie motywowalo. Planowałam schudnąć w bliżej nieokreślonej przyszłości. 

Wyglądam jak potwór. Oddaliłam się od męża bo ciężko udawać seksowną żonę kiedy jest się grubym nieszczęśliwym i zmęczonym. Mąż wyjechał w delegację dzięki czemu mam więcej czasu dla siebie na cwiczenia i gotowanie fajnych zdrowych i niskokalorycznych potraw.Będzie dopiero na święta i do tej pory chciałam zrzucić chociaż 5kg. Zostało mi 5tygodni:)Cel myślę realny. Ach Marzenie. Wyglądac jak milion dolarów albo chociaż 100zl:)

Mój plan to po krotce 1700kcal ćwiczenia godzinę dziennie i spacery z dzieckiem:)  Jak mogłam dopuścić do takiej wagi... No ale nie ma co się uzalac tylko trzeba brać się do roboty. Mój mały pedrak właśnie zasnął i mama ma czas na spotkanie z Mel b:) 

Zapraszam inne mamy do odchudzania się.. Może stworzymy jakąś grupę? :) 

P.S  w następnym wydaniu zdj wieloryba:))))