Jestem nauczycielem ścisłowcem, zawsze chętnie się uczyłam. Ludzie uważają mnie za intelektualistkę ale ja jestem zwyczajnym, zdroworozsądkowym człowiekiem.
W ciągu 4 lat przytyłam 20 kg. Zaczęło się od rzucenia palenia a potem zrobiłam prawo jazdy i przestałam biegać na autobus.
No i nadal nic:-( Staram się, uważam co jem, stosuję się do diety a efektów nie widać. Okazało się, że nie jestem w stanie zmieścić się w spodnie, które w zeszłym roku o tej porze były na mnie trochę za duże. Nie mam ochoty nawet iść do sklepu i kupować nowe ubrania bo nie chcę oglądać się w lustrze. Do bani...