Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

KOBIETKA Z POŁUDNIOWEJ POLSKI ŚLĄZARA HIHIH Z WIELKIEM POCZUCIEM HUMORU OD 10 LAT W SZCZĘSLIWYM ZWIĄZKU :) CO MNIE SKŁONIŁO DO ODCHUDZANIA WAGA Z KTÓRĄ STARTOWAŁAM 112 ;/ JAK WYGLĄDAŁAM, ZACZEŁAM SIĘ ODCHUDZAĆ DLA WŁASNEGO ZDROWIA,SAMOPOCZUCIA I LEPSZEGO WYGLĄDU .....

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 324176
Komentarzy: 3853
Założony: 3 lipca 2009
Ostatni wpis: 14 czerwca 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
sylvia837

kobieta, 41 lat, Liverpool

157 cm, 92.00 kg więcej o mnie

MISJA BIKINI 2014

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 czerwca 2010 , Komentarze (16)

Ufff witam was :)
od dzisiaj już sama sprzątam pokoje,na dzień dobry tylko 6 departów
skończyłam o 13:00 a ile się nabiegałam po schodach z piwnicy na 4 piętro i to bez zadyszki normalnie mam pałera haha :) a biegałam tak z 11 na 7 i tak dalej,bo szukałam mojej menadzerki bo miałam sprawę aż wkońcu znalazła się zguba w Kantynie :) cholera jasna :P
fajnie bo dostajemy tam darmowe papu hihih tzw.LANCZ ale co mi z tego jak ja tam prawie niczego nie jem,jak dziś zobaczyłam te ziemniaki,mięso duszone aż kapało z tłuszczu ;/ myślałam że zemdleje ;/ jak oni tak mogą to wcianać,i z tego co wiem to wszystko było na słodko zrobione nawet te ziemniaki bleeeee......nic dobrze że miałam kanapkę z serkiem Almette w torebce bo bym umarła z głodu :P zjadłam tylko trochę pomidora i ogórka :) tam to jest tak ciepło że szok;/ pomagałam kumpeli posprzątać pokoje co jej jeszcze zostały na 9 piętrze,umrzeć można dziś taki gorąc na podwórzu że szok a Ja biedna w pracy musiałam siedzieć,tak pewnie od rana już na gardenie bym się opalała z capuccino w ręce :)
nic ale sobie to jeszcze odbiję hihihi ......znowu mi gęba opuchła mówię Wam normalnie mnie się już z tego zęba aż ryczeć chce ;/ ale już wkońcu mam wizytę u dentysty po tak długim oczekiwaniu na ten Wtorek juhuuuu,po 3 tyg.czekania normalnie mają tutaj czas ;/;/;/
oki kobietki to na dziś tyle :P w pracy OK a ze mną też OK :) hihihih
pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)
a tutaj fota zrobiona wczoraj KOBIETY 1 RAZ JESTEM W TAKIEJ KRÓTKIEJ KIECCE :P:P;P powiem Wam szczerze że głupio się czułam jak wychodziłam na podwórko,może to dlatego że nigdy takich kiecek nie nosiłam i jakoś muszę się teraz zacząć przyzwyczajać że Ja już nie jestem tą Sylwią sprzed roku :) tylko zupełnie odmienioną :) i teraz mogę sobie pozwolić na coś takiego :P hehe a Co :P ok buźka :*:*:*:*



31 maja 2010 , Komentarze (47)

WITAM DZIEWCZYNY,DZIŚ TAK WCZEŚNIE BO ZBIERAM SIĘ DO PRACY ALE OBIECAŁAM ŻE WKLEJĘ ZDJĘCIA Z PRACY,WIĘC DOTRZYMUJĘ SŁOWA,POSTARAM SIĘ ŻEBY BYŁO ICH JESZCZE WIĘCEJ :P,OKI LASECZKI TO WKELEJAM ZDJĘCIA I PĘDZĘ DO ROBOTY :) POZDRAWIAM,ALE JUTRO MAM ZAJEFANIE BO AŻ DWA DNI OFFA :) WTOREK I ŚRODĘ,UFFFF ALE SOBIE POBIMBUJĘ ;P HIHIHI OKI ZMYKAM PAPAPAPPA


29 maja 2010 , Komentarze (12)

Hejka waga tylko -200 gram,ale już jest 61 z przodu :) hehe już tuż tuż :)
W pracy było lajtowo,sprzątałam z koleżanką i jakoś nam szybko zleciało o 14:00 było całe piętro wysprzątane :) jutro znowu do pracy buuuu trochę się wkurzam że trzeba iść w niedzielę do pracy,no ale niestety jak chce się dziangole to trzeba pracować :P
jutro dodam foty z pracy :P hihih w jakimś exkluziwie :P
oki zmykam dziewczyny,:) miłej soboty :)

28 maja 2010 , Komentarze (14)

WITAM DZIEWCZYNY :)
HEHE ALE MIŁA NIESPODZIANKA WRÓCIŁAM WŁAŚNIE Z PRACY A TUTAJ NET DZIAŁA JUPIII ALE SIĘ CIESZĘ :) NO TO TERAZ BĘDĘ BUSZOWAĆ HEHE
MUSZĘ WAM SIĘ POCHWALIĆ MAM PRACĘ :):):):):)
ZACZEŁAM OD WCZORAJ CO PRAWDA JESTEM NA RAZIE NA 5 DNIOWYM TRENINGU
I NIE WIEM JAK TO WSZYSTKO OGRANĘ ALE MYŚLĘ ŻE DAM RADĘ BO PRZECIEŻ JAK BĘDZIE KASIURA HEHE TO I BĘDĄ NOWE UBRANKA :)
PRACUJĘ W 4 GWIAZDKOWYM HOTELU W SAMYM CENTRUM LIVERPOOLU,FAJNIE BO PRACA ZACZYNA SIĘ OD 9;00 DO 16:00 TAKŻE JESZCZE JEST CZAS NA SKLEPY PO PRACY HIHIHIH DO DOMU W 15 MINUT DOJADĘ WIĘC JEST COOL,A W HOTELU TAK SIĘ NAROBIĘ ŻE NIE POTRZEBNE MI JEST JESZCZE ĆWICZENIE W DOMU :) JESTEM NA STANOWISKU SPRZĄTACZKI HEHEHE,ALE PRZECIEŻ ŻADNA PRACA NIE HAŃBI :) GRUNT ŻE PŁACĄ :)
NO DZIEWCZYNY TO JA ZMYKAM SZYBKO SIĘ WYPLUSKAĆ,I MÓJ NOWY UNIFORMEK WYPRAĆ ZEBY BYŁ NA JUTRO CZYSCIUTKI :) A FAJNY JEST HIHIHIH
MUSI MI KUMPELA TRZASNĄĆ ZDJĘCIE,HEHE TO POTEM WAM TUTAJ WKLEJĘ :)
PS.NA SOLARCE JESZCZE NIE BYŁAM WYBIERAM SIĘ ALE TERAZ PRACA SIĘ ZACZEŁA,WIĘC PÓJDĘ W WTOREK BO WTEDY MAM WOLNE TO ODSPANĘ TROCHĘ,A SOLARIUM NIE ZAJĄC NIE UCIEKNIE :) OKI TO PAPATKI I 3-MAJCIE SIĘ CIEPULTKO :) BUŹKA :*

25 maja 2010 , Komentarze (10)

WITAM KOBIETKI ;) TAK SIE ZA WAMI STESKNILAM :( I TESKNIE NADAL,NADAL NIE MAMY TEGO NETU;/ ALE JUZ SPRAWA SIE ROZWIAZALA I POWINNI DO KONCA TYGODNIA WLONCZYC :) WAGA STOI W MIEJSCU DLATEGO NIE MA NOWEGO WPISU ;/ DZIS IDE 1 RAZ NA SOLARIUM HEHE CIEKAWE JAK SIE SPIECZE,JUZ TROCHE NA SLONECZKU POSIEDZIALAM BO OSTATNIO TAKIE LATO W UK ZE SZOK :) NO I W OGRODZIE SIE SIEDZI I OPALA ALE WIADOMO ZE TO NIE TO SAMO TRZEBA TROCHE SOBIE KOLORYTU SPRAWIC,NIEWIEM JAK TO BEDZIE PO 1 RAZIE ALE JUZ NA SOBOTE OBIECUJE DODAC NOWE FOTKI :) BO JAKOS MI TUTAJ NA PROFILU MARNIUSKO WYGLADA :P DZIS KOZYSTAM Z KAFEJKI INTERNETOWEJ HEHEHE ZOSTALO MI 42 MINUTY S TYLE MAM OD WAS WIADOMOSCI ZE CZASU MI BRAKNIE ;/ DLATEGO BARDZO PRZEPRASZAM JEZELI KTORAS CZEKA NA AKCEPTACJE DO GRONA ZNAJOMYCH,ZAAKCEPTUJE JUZ NIEBAWEM :) I ODPISZE NA WASZE WSZYSTKIE PYTANIA :) NADRBIMY ZALEGLOSCI :) OK TERAZ ZMYKAM BO ZOSTALO MI JESZCZE 40 MINUT :P A JESZCZE JEST NASZA KLASA HIHIHIH POZDRAWIAM I DO NASTEPNEGO WPISU :) PAPAPA

16 maja 2010 , Komentarze (87)

WITAM DZIEWCZYNY :) NORMALNIE PRZESZLAM SAMA SIEBIE 50 KILOGRAMOW ZA MNA  MOJ CHLOPAK POWIEDZIAL ZE TO JAK WOREK ZIEMNIAKOW,ALBO 2 WORKI CEMENTU HIHIH UBYLO MNIE POLOWA NO PRAWIE :) JESZCZE ROK TEMU NIE WIERZYLAM ZE TERAZ BEDE TUTAJ PISAC ZE MAM TYLE ZA SOBA ALE UDALO SIE I JESTEM ZAJEBISCIE SZCZESLIWA NORMALNIE TO SIE W GLOWIE NIE MIESCI,ZE TYLE POSZLO I MYSLE ZE JUZ NIGDY NIGDY NIE WROCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!BO NIE NA DAREMNIE SIE TYLE MECZYLAM ZEBY TO ZNISZCZYC,,,,NIE POZWOLE NA TO !!!!!!!!!! TAK DZIEWCZYNY JESZCZE TE OSTATNIE 2 KILOGRAMY I POTEM TYLKO UTRZYMYWAC TO JAK NAJDLUZEJ MAM NADZIEJE ZE ZAWSZE BEDZIE 60 KILOGRAMOW,,,TO MOJE MARZENIE :)MYSLE ZE JEST W ZASIEGU MOJEJ REKI :) A TERAZ JUZ TROCHE Z INNEJ BECZKI,SORKI ZE MNIE TAK DLUGO NIE BYLO ALE KUMPELA MIALA MALE PROBLEMY Z DOSTAWA INTERNETU,BAA NADAL MA ALE MYSLE ZE JUZ ZA NIEDLUGO SIE TO ZMIENI I TROCHE WIECEJ TUTAJ Z WAMI POSIEDZE :) BO STRASZNIE MI WAS BRAKUJE :((((((((((  TAK MIALAM WAS NA CODZIEN A TERAZ TUTAJ TAK ZADKO ZAGLADAM,ALE NIE ZAPOMNIALAM O WAS NA WSZYSTKIE WASZE WIADOMOSCI ODPISZE JAK TYLKO NET BEDZIE DOBRZE DZIALAC :)BO TERAZ PISZE Z TELEFONU A TUTAJ TAK NET CHODZI ZE NIC TYLKO PLAKAC ;/;/;/ OKI DZIEWCZYNY NA DZIS JUZ BEDE ZMYKAC I JUZ WKROTCE ZNOWU SIE POJAWIE :) ZYCZE WAM WSZYSTKIM  SUKCESOW :) W WALCE Z WAGA :)

PS.DZIEKUJE WSZYSTKIM KTORZY TRZYMALI I NADAL TRZYMIA ZA MNIE KCIUKI KOCHANI JESTESCIE ZE TUTAJ WAS MAM :) BO TO NAPRAWDE DOPINGUJE W WALCE Z NADWAGA I PODTRZYMUJE NA DUCHU :) DZIEKUJE BARDZO :*:*:*:*:*:*

5 maja 2010 , Komentarze (19)

hejka dziewczyny nie daję rady z pocztą hihihi
wciąż zapchana,pytacie mnie o to jak schudłam,jak sobie daję radę z słabosciami
i jak to się stało że tyle schudłam,na wszystkie pytania,odpowiem w czasie wolnym :)
teraz nie dam rady bo za godzinę wychodzę do pracy na 12 godzin przyjdę zajechana ;/
tak z nienacka,zadzwonili że potrzebują 2 osoby do fabryki,więc brałam co leciało
najgorsze jest to że nie będę się widzieć z swoim chłopakiem :(
bo gdy ja przyjdę z pracy to on wychodzi,gdy ja wychodze do pracy to on przychodzi i tak w koło mam nadzieje że jakoś dam radę :) zobaczę jak to będzie jutro zdam relacje,i odpowiem na waszą pocztę :) przepraszam że nie mogę teraz ale same rozumiecie :)
Pozdrawiam i 3 majcie kciuki :) hehehe PaPa :*
wyszperałam jeszcze fotki 2 :)


3 maja 2010 , Komentarze (106)

Juhuuuu dziś weszłam na wagę i pokazała 63.0 kilogramy :)
jeszcze tylko 3 kilosy i będę szczęśliwa :)
Mam nadzieję że jeszcze troszkę wytrzymam,i ujrzę moją prawidłową wagę na pasku...
Tyle wytrzymałam to i teraz się nie poddam,męczy mnie to już trochę bo moje odchudzanie już trwa przeszło rok,szmat czasu ale jestem zadowolona z tego że dałam radę bo wcześniej tyle było prób z dietami i zawsze kończyły się Fiaskiem ;/ ;/ ;/ ,,,po każdej takiej próbie od razu chwytałam za słodycze,lody,batoniki,ciasteczka i jedzenie po godzinie 21:00,pizze,popcorny,itp bardzo tuczące potrawy ;/
aż nabawiłam się 112 kilogramów....ale to tylko z własnej winy i na swoją prośbę
teraz patrzę na to w inny sposób,nagradzam się kupnem nowego ciuszka,w którym czuję się bardzo szczęśliwa,że weszłam w takie małe ubranie :)
Mam nadzieję że już zawsze tak pozostanie :)
wklejam fotki przed moim odchudzaniem....
oby nigdy już tak nie było....

Przebieranki :P hihihihihihihih

Trudno uwierzyć że tak jeszcze rok temu wyglądałam....a teraz to inna zupełnie kobieta :) Nie spodziewałam się że tak teraz będę wyglądać :)


TEN WPIS DEDYKUJĘ WSZYSTKIM DZIEWCZYNOM KTÓRE NIE WIERZĄ ŻE MOŻNA SCHUDNĄĆ,JAK SIĘ CHCE TO SIĘ DA......TYLKO TRZEBA W TO UWIERZYĆ I DZIAŁAĆ BO NIC NIE PRZYCHODZI ZA DARMO,TRZEBA UZBROIĆ SIĘ W CIERPLIWOŚĆ I BRNĄĆ W ZAPARTE ŻE JAK SIĘ TAMTEJ UDAŁO TO MNIE TEŻ SIĘ  UDA...WIĘC DO ROBOTY DZIEWCZYNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
WSZYSTKO PRZED WAMI,ŻYCZĘ WAM TAKICH SAMYCH ALBO I LEPSZYCH EFEKTÓW ODE MNIE :) ZACYTUJĘ MOJE SŁOWA,KTÓRE POWIEDZIAŁAM SOBIE PRZED ODCHUDZANIEM...."NIE BĘDZIE JEDZENIE MNĄ RZĄDZIĆ!!!!!!!"
I TEGO SIĘ TRZYMAM,WIADOMO ŻE NIE WOLNO SIĘ GŁODZIĆ BO TO NIE ROZWIĄZANIE ALE JEŚĆ ZDROWO I Z ROZUMEM :)
POZDRAWIAM WAS MOJE VITALIJKI :*
"RAZEM DAMY RADĘ " :)

2 maja 2010 , Komentarze (22)

WITAM DZIEWCZYNY :)
WRESZCIE OSTATNIĄ TABLETKĘ WCZORAJ ZJADŁM TERAZ TYLKO MUSZĘ SIĘ ZAREJESTROWAĆ DO DENTYSTKI,KUMPELA DAŁA JUŻ MI NAMIARY NA POLSKĄ DENTYSTKĘ :) MAM NADZIEJĘ ŻE ZROBI MI Z TYM POŻĄDEK :)
WCZORAJ POSZLIŚMY NA IMPREZĘ ALE NIC NIE MOGŁAM PIĆ BO BYŁAM NA ANTYBIOTYKACH,I NAWET DOBRZE BO PO OSTATNIM RAZIE TO TROCHĘ MNIE KAC ZA BARDZO MĘCZYŁ 
A TAK JESTEM ZDROWA,PIŁAM TYLKO SOCZKI :)
WRÓCILIŚMY O 2 W NOCY ŚWIETNIE BYŁO :)
DODAJĘ ZDJĘCIA Z BLISKA ŻEBY BYŁO LEPIEJ WIDAĆ MOJĄ NOWĄ FRYZURKĘ :)
BUZIACZKI DLA WAS :*
ZAWSZE UNIKAŁAM BIAŁYCH SPODNI BO KOLOR BIAŁY POGRUBIAŁ A PRZY MOJEJ TAMTEJSZEJ WADZE TO TYM BARDZIEJ WYGLĄDAŁAM JAK BEKA
TERAZ JUŻ NIE MAM TEGO PROBLEMU NOSZĘ CO CHCE :)

1 maja 2010 , Komentarze (10)

Witam Vitalijki :)
Dziś pomiar,mojej wagi i co i tylko -200 gram :( jestem zniesmaczona :(
myślałam że będzie jakieś minimum-700 ale i tak się cieszę z tego że nie do przodu
choć w tym tygodniu mało co jadłam z powodu mojego zęba,dziś ostatnią tabletkę biorę
już opuchlizna zeszła,nie tak całkiem ale już nie jest jak było :)
Byłam wczoraj u mojej znajomej fryzjerki i zrobiła mi nową fryzurkę :)
Tak jak mi doradzaliście w sprawie nowej fryzurki,żebym spróbowała grzyweczkę no i mam :) i powiem Wam że się dobrze w niej czuję,kumpela jak mnie zobaczyła po roku czasie ile schudłam to pierwsze co krzyczała z okna,że by mnie nie poznała,że teraz wyglądam jak "dziewczynka" hihihih i chwaliła że "jak się chce to się umie" :) więc jestem z Siebie Bardzo Bardzo Dumna :)))))))))))
A tutaj foteczka że i nawet w Liverpoolu znajdzie się blisko Nas "ŻABKA" :)

Pozdrowionka dziewczyny :) przyjemnej soboty :)