Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
PODSUMOWANIE 10 DNI


A OTO I WYNIKI

WAGA WYJŚCIOWA   107 kg

10 DNI DETOKSU

WAGA KOŃCOWA  94.30 kg

WYNIK   - 12.70 kg

 

Pozdrawiam Was Wszystkich.

Anka

  • jolkafuska

    jolkafuska

    26 marca 2010, 15:37

    10 dni i prawie -13kg... GRATULUJE:) i wielkie uklony;) pozdrawiam.

  • Klara76

    Klara76

    26 marca 2010, 15:02

    ...najgorsze przed Toba! Powodzenia. Pij wode!!!

  • renia23

    renia23

    26 marca 2010, 14:46

    jaaaacieeee :)))) gratulacje napisz mi prosze co to za detox...plissssss pzdr

  • Anusiak666

    Anusiak666

    26 marca 2010, 14:44

    Spadłam z krzesła. Gratuluję wytrwałości:) no i zgadzam się z przedmówcami...uważaj na wracające kilogramy....

  • laluuuna

    laluuuna

    26 marca 2010, 14:07

    ile syropu klonowego przez te 10 dni wypiłaś? bo chyba sama spróbuję... chociaż do świąt te 9 dni ale skoro mówiłaś że już później się lepiej czułaś to kto wie... a nosze na sobie jakies 10kg zbednego balastu

  • 94martucha

    94martucha

    26 marca 2010, 13:55

    O kurcze dziewczyno!! Szok!! Super!! Teaz tylko uważaj i podziw za tak silną wole!

  • SmutnyAniol1982

    SmutnyAniol1982

    26 marca 2010, 13:55

    a czy przed zaczęciem detoksu trzeba przygotować jakoś organizm np. mniej jeść albo więcej pić. Czekam na długie podsumowanie.

  • maska83

    maska83

    26 marca 2010, 13:25

    Ten detoks naprawdę działa? Gratuluję silnej woli i wytrwałości!!!

  • martita.warszawa

    martita.warszawa

    26 marca 2010, 13:24

    Kurcze jak Ty to zrobiłas że tak schudłaś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • poprostuja99

    poprostuja99

    26 marca 2010, 13:23

    Gratulacje !! Jak ty to zrobiłas??

  • magdalenagajewska

    magdalenagajewska

    26 marca 2010, 13:15

    ...gratulacje! I pełen szacun za wytrwałość :) Reraz tylko z głową - tak jak pisałaś - wychodź z głodówki :) Buziaki :) eM.

  • SmutnyAniol1982

    SmutnyAniol1982

    26 marca 2010, 13:07

    Wspaniały spadek wagi. Powiedz mi jak udało Ci się wytrwać i nic nie jeść. JA zastanawiam się czy nie poddam się po paru godzinach tego detoksu. Ale mimo to postanowiłam po Świętach zrobić to samo. Tylko czy mogłabyś( jak będziesz miała czas) podsumować te 10 dni. Włącznie z tym wszystkim co Ci było. I koniecznie jak udało CI się nie rzucić na jedzenie. \ Ja Ci gratuluje, dla mnie jesteś IDEAŁEM>

  • achitofela

    achitofela

    26 marca 2010, 13:05

    gratuluję!! i życzę jeszcze więcej siły w utrzymaniu tego wyniku!!

  • grubaHanka

    grubaHanka

    26 marca 2010, 12:48

    zmotywowana juz jestes na pewno. Czy to zlogi z jelit, woda, czy tlusz - niewazne, wazne ze zeszlo z ciebie, bo nie bylo potrzebne i teraz pilnuj zeby nie wrocilo! Zaatakuj dietka i trzymaj sie!

  • olan2610

    olan2610

    26 marca 2010, 12:42

    Litości dla siebie....10 dni i ponad 12 kg ! To nie jest normalne !Jeżeli chudłaś ponad 1 kg. dziennie, to przytyjesz kiedyś 2 dziennie. Nie oszukasz natury i samej siebie.Dla ciebie waga /urządzenie/ jest wyrocznią Zacznij o swojej psyche , abyś się dobrze czuła Zajrzyj do Dzwrzyna oni ci pomogą lub napisz list, To jest na życie /ta utrata wagi/ a nie na chwilę. A gdzie Twoje zdrowie ?

  • kitka628

    kitka628

    26 marca 2010, 12:15

    ile wróci? no nie ma cudów, troszkę musi wrócić.... chyba, że dietką teraz zaatakujesz... a może foty nam wrzucisz?

  • gryzellllda

    gryzellllda

    26 marca 2010, 12:01

    Jestem pod wrazeniem wytrzymalosci ! Wielkie gratulacje!! Ja chyba tez sie suksze na takie oczyszczanko po swietach! :) jestes moja motywacja:D

  • zaba80.agnieszka

    zaba80.agnieszka

    26 marca 2010, 11:51

    Aniu jesteś niesamowita- super wynik. Pozdrawiam!

  • robaczek853

    robaczek853

    26 marca 2010, 11:40

    niesamowity wynik.przeglądnęłam twój pamiętnik ale jakoś nie umiałam znaleźć receptury tzn składniki mniej więcej znam ale ilości proszę zapodaj :) pozdrawiam i gratuluję

  • shaza1969

    shaza1969

    26 marca 2010, 11:40

    Też zacznę. Mam w lodówce syrop klonowy .Zastanawiałam sie po co go kupiłam. Teraz juz wiem. Kiedys bywałam u irydologa.Próbował zrobić ze mna porządek ,ale za długo to trwało, za duuuzo kASY ZDZIWRAŁ ZE MNIE I EFEKTÓW NIE BYŁO. Skończyłam te wizyty. Jak się wzięłam sama za siebie to od listopada waga spadła o9kg. Spróbuję.Własnie skończyłam fazę uderzeniową w Dukanie. Powodzenia Aniu-Violka.