... znów musiałam cofnąć kotka... co ja robię źle?
11:51 - kupiłam dietę vitalii na miesiąc :) może to mi pomoże :) uaktywni się od soboty :) nie mogę się doczekać :) zmieniłam ustawienia na pasku wagi i czekam...
dziekuje za wiare we mnie..teraz musze zdac zeby Was nie zawiesc ;) Buziak na dobry dzien PS a ja Ci tam ferie mijaja??
busiaczekkk
2 lutego 2007, 00:04
Witaj, u mnie już lepiej, ale mogłoby być jeszcze lepiej, ja po moich grzeszkach też nie wiem czy nie będe musiała cofnąć paska, no ale cóż, ale najważniejsze że nie możemy sie poddawać i walczyć. Buziaczki, pozdrowionka i powodzenia :*
niunia007
1 lutego 2007, 21:42
no to powodzonka i wytrwalosci!!! dietak calkiem fajna i ciagle sie je :):) o dziwo :) tylko czasu potrzeba na szykowanie niestety ja go nie mialam...i zreszta wiele skadnikow bylo typowo polskich... no to buzka i milego wieczorku!!papa
traszkaneda
1 lutego 2007, 20:19
to juz czytalam, mysle ze wsparlam choc troche komentarzem i dostaje kociewj mordy z ciekawosci co u Ciebie nowego?? buziaki na dobranoc cmok cmok
patricia75
1 lutego 2007, 19:00
No, ja tez nie moglam sie doczekac! I poki co kazdego dnia ciesze sie z tej diety! Tylko pamietaj ze menu,ktore dostaniesz nie jest obowiazujace, kazdy posilek mozesz wymienic na inny o zblizonej wartosci kalorycznej(klikasz w WYMIEN). Pisze o tym,bo juz kilka razy czytalam u dziewczyn narzekania, ze na diecie ciagle maja to samo. Buziaki:)
dziewcinka
1 lutego 2007, 15:53
Hej!!! Zycze powodzenia na dietce!! Z nia na pewno bedzie Ci latwiej!!!!
ksiezniczka49
1 lutego 2007, 14:16
Buu, czyżbyś nie trzymała się dietki? Jak daleko musiałaś cofnąc tego kotka? Może to przed okresem hm? Życzę Ci, żeby ta vitaliowa dietka była smaczna i dawała efekty ;) Trzymaj się! :*
panda85
1 lutego 2007, 13:53
Ja startuję w niedzielę. Wsparcie się przyda :)
malami80
1 lutego 2007, 13:34
ja 27 skonczone...i juz te 69:/ ..musze musze -cos z tym zrobic-bede odwiedzac i obserwowac postepy-a i jak dołek jakis(czego niezycze) to dobrym słowem poratuje:P ;)
malami80
1 lutego 2007, 13:31
..co do wieku i wagi ;)
tez tak 69 teraz mi sie wazy a 62/61 mi sie marzy
i na rpzestrzen roku przytyłam te cholerne prawie 10 kg:/.....mialam bardzo ciezki pracowity rok-zero wakacji na ruch -ciagle siedzenie nad tonami papierzysk-....no i stało sie..nie mogło tak lekko mi ujść to zaniedabanie SIEBIE:(
Bede Cie zatem dowiedzac i patrzec jak tam idzie:)
moze jakies sugestie i pomysły wspólne-pooga w osiegnieciu wspólnego sukcesu
a ja dietke dopiero chce\kupic...ale najpier usunąć musz e óśemki:/POZDRAWIAM!
malami80
1 lutego 2007, 13:28
...choć wiem ze to pocieszenie małe :/
mi mój ślimak idzie i sie cofa....
cofnął sie-a ja robie bojkot i go nieprzesune!
wkoncu wazenie bedzie za 2 dni-moze jakos uda sie zeby pzynajmniej ZOSTAŁ W MIEJSCU!
POZDRAWIAM;) i oby kotek sie ruszył:)
hejka dzieki za odwiedzinki u mnie :) Z tym cofaniem to makabra, ale musimy sie wyrwac z tego cofania i pchnac go w druga strone... nie beda tu koty chodzic swoimi drogami!!!
za milutki wpisik, ciekawa jestem jak pójdzie z tą dietką, ja też na takiej byłam ale ....z mojej winy oczywiście. Przestrzegaj jej a na pewno będzie ok.
Trzymam kciuki i czekam na relację
BeataJulia
1 lutego 2007, 07:32
Ciekawa jestem jak będzie Ci szło z tą dietą. To też jakaś dodatkowa motywacja i drogowskaz, więc powinno być super. Z niecierpliwością będę oserwować te Twoje uciekające kilogramy :-))) Pozdrawiam serdecznie.
patricia75
1 lutego 2007, 00:40
Jesli na Ciebie dieta Vitalii bedzie dzialac jak na mnie to zaczniesz chudnac w oczach:) Ja poki co w 2 tygodnie schudlam prawie 3 kg:) Pomimo jakis trzech "wyskokow":D Pozdrawiam!
welinka88
31 stycznia 2007, 23:32
Cały czas Kochana trzymam kciuki za cCiebie a teraz to i za Kotka bi posuwał sie coraz blizej tej mniejszej wagi:))powodzenia buziaczki:***
ten kotek to penwie woda przed okresem ;O) a z dietka vitalii na pewno bedzie ci latwiej sie trzymac i sukces gwaratnowany ;o) kolorowych snow ;O))
Gabrielaa
31 stycznia 2007, 21:15
zycze z czlego serduszka zeby dietka vitali przynosila efekty a jak wiadomo przynosi wiec kochana bedziesz ladnie chudla :)) milej nocy buziak :**
jagusia1979
31 stycznia 2007, 19:12
Anulcia czyżbym Ciebuie zaraziła moim wczorajszym humorkeim podłym? Oj myśle że będzie dobrze ja mobilizuję siły aby powtórzyć moję początkową dietkę z początku września ale narazie jakoś tak leci czas a ja jem co mi pod rękę wpadnie ale dziś już lepiej.
20dziestka
2 lutego 2007, 09:54dziekuje za wiare we mnie..teraz musze zdac zeby Was nie zawiesc ;) Buziak na dobry dzien PS a ja Ci tam ferie mijaja??
busiaczekkk
2 lutego 2007, 00:04Witaj, u mnie już lepiej, ale mogłoby być jeszcze lepiej, ja po moich grzeszkach też nie wiem czy nie będe musiała cofnąć paska, no ale cóż, ale najważniejsze że nie możemy sie poddawać i walczyć. Buziaczki, pozdrowionka i powodzenia :*
niunia007
1 lutego 2007, 21:42no to powodzonka i wytrwalosci!!! dietak calkiem fajna i ciagle sie je :):) o dziwo :) tylko czasu potrzeba na szykowanie niestety ja go nie mialam...i zreszta wiele skadnikow bylo typowo polskich... no to buzka i milego wieczorku!!papa
traszkaneda
1 lutego 2007, 20:19to juz czytalam, mysle ze wsparlam choc troche komentarzem i dostaje kociewj mordy z ciekawosci co u Ciebie nowego?? buziaki na dobranoc cmok cmok
patricia75
1 lutego 2007, 19:00No, ja tez nie moglam sie doczekac! I poki co kazdego dnia ciesze sie z tej diety! Tylko pamietaj ze menu,ktore dostaniesz nie jest obowiazujace, kazdy posilek mozesz wymienic na inny o zblizonej wartosci kalorycznej(klikasz w WYMIEN). Pisze o tym,bo juz kilka razy czytalam u dziewczyn narzekania, ze na diecie ciagle maja to samo. Buziaki:)
dziewcinka
1 lutego 2007, 15:53Hej!!! Zycze powodzenia na dietce!! Z nia na pewno bedzie Ci latwiej!!!!
ksiezniczka49
1 lutego 2007, 14:16Buu, czyżbyś nie trzymała się dietki? Jak daleko musiałaś cofnąc tego kotka? Może to przed okresem hm? Życzę Ci, żeby ta vitaliowa dietka była smaczna i dawała efekty ;) Trzymaj się! :*
panda85
1 lutego 2007, 13:53Ja startuję w niedzielę. Wsparcie się przyda :)
malami80
1 lutego 2007, 13:34ja 27 skonczone...i juz te 69:/ ..musze musze -cos z tym zrobic-bede odwiedzac i obserwowac postepy-a i jak dołek jakis(czego niezycze) to dobrym słowem poratuje:P ;)
malami80
1 lutego 2007, 13:31..co do wieku i wagi ;) tez tak 69 teraz mi sie wazy a 62/61 mi sie marzy i na rpzestrzen roku przytyłam te cholerne prawie 10 kg:/.....mialam bardzo ciezki pracowity rok-zero wakacji na ruch -ciagle siedzenie nad tonami papierzysk-....no i stało sie..nie mogło tak lekko mi ujść to zaniedabanie SIEBIE:( Bede Cie zatem dowiedzac i patrzec jak tam idzie:) moze jakies sugestie i pomysły wspólne-pooga w osiegnieciu wspólnego sukcesu a ja dietke dopiero chce\kupic...ale najpier usunąć musz e óśemki:/POZDRAWIAM!
malami80
1 lutego 2007, 13:28...choć wiem ze to pocieszenie małe :/ mi mój ślimak idzie i sie cofa.... cofnął sie-a ja robie bojkot i go nieprzesune! wkoncu wazenie bedzie za 2 dni-moze jakos uda sie zeby pzynajmniej ZOSTAŁ W MIEJSCU! POZDRAWIAM;) i oby kotek sie ruszył:)
dove76
1 lutego 2007, 12:21hejka dzieki za odwiedzinki u mnie :) Z tym cofaniem to makabra, ale musimy sie wyrwac z tego cofania i pchnac go w druga strone... nie beda tu koty chodzic swoimi drogami!!!
20dziestka
1 lutego 2007, 11:44No i kotek sie ruszy :) Pozdrawiam
aldona30
1 lutego 2007, 08:31za milutki wpisik, ciekawa jestem jak pójdzie z tą dietką, ja też na takiej byłam ale ....z mojej winy oczywiście. Przestrzegaj jej a na pewno będzie ok. Trzymam kciuki i czekam na relację
BeataJulia
1 lutego 2007, 07:32Ciekawa jestem jak będzie Ci szło z tą dietą. To też jakaś dodatkowa motywacja i drogowskaz, więc powinno być super. Z niecierpliwością będę oserwować te Twoje uciekające kilogramy :-))) Pozdrawiam serdecznie.
patricia75
1 lutego 2007, 00:40Jesli na Ciebie dieta Vitalii bedzie dzialac jak na mnie to zaczniesz chudnac w oczach:) Ja poki co w 2 tygodnie schudlam prawie 3 kg:) Pomimo jakis trzech "wyskokow":D Pozdrawiam!
welinka88
31 stycznia 2007, 23:32Cały czas Kochana trzymam kciuki za cCiebie a teraz to i za Kotka bi posuwał sie coraz blizej tej mniejszej wagi:))powodzenia buziaczki:***
moniaf15
31 stycznia 2007, 23:24ten kotek to penwie woda przed okresem ;O) a z dietka vitalii na pewno bedzie ci latwiej sie trzymac i sukces gwaratnowany ;o) kolorowych snow ;O))
Gabrielaa
31 stycznia 2007, 21:15zycze z czlego serduszka zeby dietka vitali przynosila efekty a jak wiadomo przynosi wiec kochana bedziesz ladnie chudla :)) milej nocy buziak :**
jagusia1979
31 stycznia 2007, 19:12Anulcia czyżbym Ciebuie zaraziła moim wczorajszym humorkeim podłym? Oj myśle że będzie dobrze ja mobilizuję siły aby powtórzyć moję początkową dietkę z początku września ale narazie jakoś tak leci czas a ja jem co mi pod rękę wpadnie ale dziś już lepiej.