Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie uwierzycie!?!?


Ale przedeptałam wczoraj w ciągu całego dnia na moim stepperku łącznie 14 000. Licznik pokazał spalonych 2 000 kalorii. Ślubny zapytał, czy ma go ze mną położyć do łóżka? Ale śmieszne, he, he. Koń by się uśmiał.


W końcu spał już z Panem gipsem i z Miecią to teraz może być Pan stepper, a co.  W gromadzie zawsze raźniej. Co wchodził do pokoju, patrzy a ja znowu na stepperku, a potem jeszcze poniewierka dywanowa i naciąganie skurczonych ścięgien i mięśni złamaski.  ALE DZISIAJ PASECZEK MAŁE CO NIECO MOGŁAM ZMIENIĆ zjedzonym rogalikom na pochybel, hi, hi. Podoba mi się ta 3 na drugim miejscu, a 4 mówimy a kysz, poszła sobie.. Byłam dzisiaj u ortopedy na kontroli i mam jeszcze zwolnienie do 6 grudnia. I 6 grudnia idę do niego po zdolność do pracy.
Odnośnie golonki to kajałam się za wcześnie. Gospodarze spotkania  brydżowego w miejsce golonki zaserwowali kawałek peklowanej szynki. Zjadłam jeden cienki chudy plasterek z chrzanem + warzywka ( kalafior, brokuł i marchewka) kilka plastrów ananasa z puszki i parę suszonych śliweczek. Czyli byłam grzeczna. Jedyny minus to późna pora bo po 20.00. No ale co tam. Wklejam Wam krótką informację o moim obecnym towarzyszu doli i niedoli, może się przyda:

Ćwiczenia na stepperze

Mam w domu stepper, ale nie bardzo wiem, jaki trening mam stosować, na jakim stopniu powinnam ćwiczyć, ile setów robić, bym mogła zrzucić dolne partie ciała.

Stepper pomaga wzmocnić i rozbudować mięśnie nóg i pośladków a nawet poprawić sprawność układu krążenia. Praca nad nogami czy pośladkami zależy od tego, czy wykonujesz krótsze czy głębsze ruchy. Przód ud będzie pracował ciężej przy ruchach głębszych. Przy krótszych, bardziej pracują pośladki i łydki. Pośladki i tylne partie ud wzmocnisz chodząc w lekkim odchyleniu do tyłu, tak jakbyś schodziła ze schodów. Steper w przeciwieństwie do biegania i chodzenia po schodach nie obciąża stawów, dlatego mogą go używać osoby nawet z dużą nadwagą. Na stepperze spalisz w ciągu 10 min ok.100 kcal. Ćwicz co drugi dzień.

Ja staram się biegać na nim codziennie. Muszę tylko uważać bo jestem bliska uzależnienia. Trzymajcie się kochane. Szalejemy dalej. Nie wolno się zniechęcać. Małymi kroczkami do przodu. BUZIAKI

  • majka1a

    majka1a

    15 listopada 2010, 15:15

    kurcze a ja nie mam stepera no ;/;/ hah świetnie powodzenia ;d

  • beatkal

    beatkal

    15 listopada 2010, 15:07

    ci idzie....14000 krokow to duzo ,ba b.duzo,brawo!!!!!

  • activebaby

    activebaby

    15 listopada 2010, 14:51

    łóóóóóóół ale wymiatasz kochana na tym steperku-pokłony w twoją stronę:)

  • gwiazdolinka1982

    gwiazdolinka1982

    15 listopada 2010, 14:32

    tam ....takie uzależninko od steppera wyjdzie tylko na plus.Niezmordowana kobitka z Ciebie.Pozdrawiam ciepło.

  • baja1953

    baja1953

    15 listopada 2010, 14:26

    Gratuluję wagi..;) Moja jakoś nie chce ze mną współpracować...:) Pozdrawiam serdecznie, cmok;)

  • agnes315

    agnes315

    15 listopada 2010, 14:15

    szkoda, że nie kupiłam sobie steppera zamiast orbitreka, który zawala mi pół pokoju :(

  • Alianna

    Alianna

    15 listopada 2010, 14:08

    Pozdrówka dla stepperowej Dziewczyny. Ja się poniekąd Ślubnemu nie dziwię ... mój się zastanawia czy mi do rowerka nie dodać poduszki i kołderki, hi, hi...