Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4.05.11 Fotomenu - stabiilizacja


hej dziewczyny ! :)

Chcialam Wam podziękowac ,że tyle z Was zdecydowalo się pomoc mi w szukaniu materialow do nauki hiszpańskiego ,jesteście wspaniałe. Gdyby jeszcze ktoś coś znalzl to proszę o kontakt ,mogę się odwdzieczyć jakoś ,tylko nie wiem jak hm... przepisami ? moze jakimiś radami ?

Dzisiaj nie spędziłam zbyt wiele czasu w kuchni , nie miałam ochoty. Przez pogodę nic mi się nie chce... dlatego nie bądzcie zdziwione ,że w dzisiejszym menu nie znajdziecie nic dla siebie ,chociaz sałatka na podwieczorek smakowała obłędnie ! Niestety nie ja ją zrobiłam ,a Ewelina , u której spędziłam dzisiejsze popołudnie przy filmie i pogaduchach ,było super :)

Śniadanie 

trzy kromki  razowca ( bo tej małej piętki z tyłu zdjęcia nie liczę, oczywiście podpieczone w opiekaczu ,jedna nasmarowana czosnkiem i posypana szczypiorkiem ,solą czosnkowa i solą zwykła ,polówka  z gerberkiem jablkowo-brzoskwiniowym i sliwkami , druga polowka z ryba , i trzecia kromka z serem bialym ,pomidorem i szczypiorkiem ,do tego parę migdałow.

II śnidanie : 2 jabłka

Obiad : pierogi z kapusta i grzybami ,ale pieczone w piekarniku ,ciasto podobne jak na pizze , wyszlo 12 duuzych pierogow ,do ciasta dalam 3/4 szklanki mąki pełnoziarnistej, drozdze , cieplą wodę ,łyżeczkę oliwy i szczyptę soli ,ciasto rozwałkowalam bardzo cienko ,a farszu kladlam duzo ,bo tak lubię najbardziej , przed posmarowaniem bialkiem jaja wygladalo to tak :

a po upieczeniu wyglądało tak :

Zjadłam chyba 8 pierogow,polowe z keczupem fit ( jest robiony na bazie koncentratu i ma ponad 50%kcal mniej niz normalny keczup ,domyślam się też ,że ma w sobie bardzo dużo chemii) ,a połowę z sosem czosnkowym homemade :) i ta druga połowa smakowała lepiej !

Pyszny podwieczorek :

uzupelnienie diety w tłuszcze nienasycone,by wszystkie witaminki rozpuszczalne w tluszczach zostaly dobrze wchłłonięte :)) :

i kolacja : omlet z dwoch malych jaj prosto od kury z dwoma plastrami chudej szynki ,ktorej nie widać i pomidorami. 

Znowu pozno jedzona ,wiec kiepska jakość zdjecia z powodu zlego światla.

Przepraszam za bledy w pisowni ,ale moja klawiatura odmawia mi posluszeństwa,a nie chce mi się wszystkiego cały czas poprawiać.

I co ,znalazlyście  coś dla siebie ? Z dzisiaj wszystko jest takie 'oklepane', więc pewnie nic nowego nie wyhaczyłyście ,idę poszątać po kolacji ,trzymajcie się ,do jutra :)

  • shizaxa

    shizaxa

    4 maja 2011, 20:32

    ta połówka kromki wygląda obłędnie jak jakiś karmel i czekolada:D