Akurat tymi prostackimi komentarzami poniżej krytyki nie zawracam sobie głowy. Nie martwcie się o mnie, nie rwę sobie włosów z głowy z powodu jakiejś żółci, którą niektóre mają konieczność wylać w komentarzach, bo w przeciwnym wypadku wypłynęłaby im uszami. Do wszystkiego nauczyłam się podchodzić z dystansem. Jestem inną kobietą. Fakt, życie dało mi w kość, ale to mi jedynie pomogło - stałam się inną osobą. Jestem mega szczęśliwa i spełniona. Każdy dzień to dla mnie radość, ponieważ teraz mam cudowne życie. Nie, nie opływamy w miliony, ale ciężko pracujemy na wszystko i los też jest dla nas łaskawy. A najważniejsze, że się kochamy. Nie musicie się o mnie martwić, bronić, ani walczyć na słowa z tymi, które wymiotują żółcią nienawiści. Ja im nie tylko współczuję, ale poniekąd także rozumiem, bo przyczyn może być wiele: niespełnienie, brak wystarczającego zadowolenia z własnego życia, nie chciałabym tu użyć słowa zawiść i zazdrość, bo to gruby kaliber, jak na argument. To jest ich problem, ja nie mam czasu bawić się w czyjąś terapeutkę. Przez jakiś czas miałam zablokowany pamiętnik, ale zalałyście mnie mnóstwem prywatnych wiadomości, aby odblokować i że czujecie się moją decyzją ukarane, że przez głupotę i nienawiść innych nie macie możliwości, by do mnie zaglądać. Łatwiej było więc wykasować mi prywatne wpisy dotyczące mnie i mojego narzeczonego, niż przefiltrować, kto z ponad 1000 znajomych jest mi życzliwy, a kto nie. Zostawiłam tylko to, co świadczyło o moim starcie w odchudzaniu i sukcesie, bo może jeszcze kiedyś posłuży to komuś za wskazówkę, kto teraz ma na sobie grubo ponad 100kg i nie wierzy, że ludziom, takim, jak my, może się udać schudnąć.
Trzymajcie się robaczki, bo ja muszę iść przyciąć forsycję w ogrodzie. Buziaki!
Anka
Trzymajcie się robaczki, bo ja muszę iść przyciąć forsycję w ogrodzie. Buziaki!
Anka
Efekt.YoYo
8 maja 2011, 07:37że jestes, pozdrawiam!
breatheme
8 maja 2011, 06:43vitalia powoli schodzi na psy.. moim zdaniem nawet komentarze do pamiętników powinny być moderowane. nie przejmuj się tymi głupkowatymi wpisami, ludziom chyba się naprawdę nudzi, bo tylu podejrzeń i pretensji dawno nie widziałam. jest grupa, która czytała, czyta i czytać Cię będzie ;)
1viki
8 maja 2011, 01:54A jak sobie ktos Twoj pamietnik wydrukowal,niezla bajka z tego jest moze bedzie bestseller jak cos kasa sie nie dziele.hihihihih
ANULA51
8 maja 2011, 00:16nie jestem za ani przeciw lubie czytac sobie wszystkich na Vitalii :)
beatkal
7 maja 2011, 23:50fakt nie bylo Cie b.dlugo,a ze bardzo lubilam czytac Twoj pamietnik i o Twoim szczesciu bo troche mi przypominala moja historie nawet to przyznam ,ze zastanawialam sie co u Ciebie,czy Jestes nadal szczesliwa i jak Twoja coreczka..............w koncu sie pojawilas i piszesz o tym [niewyraznie]co Cie spotkalo ze strony vitalijek ...........poczytalam troche tych prostackich komentarzy i...........zrozumialam o co chodzi ale nie moge zrozumiec jak mozna robic innemu czlowiekowi cos taaakiego?????????!!!!!!!!! Dobrze dzis opisalas i doskonale zrozumialas o co tym pasozytom,tym pijawkom chodzi i co nimi rzadzi ,jakie nizsze uczucia dominuja w ich zyciu............ja tez ostatnio uslyszalam,ze mi kura znosi zlote jajka............chwileczke...........kazdy przeciez jest kowalem swego losu..........a Tobie po taaakich przejsciach nalezy sie w koncu szczescie no nie!!Ja Ci proponuje wykasowac te wszystkie panienki ponizej pewnego poziomu a i na Vitalie bedzie Ci przyjemniej wchodzic pa pa duzo szczescia zycze.....
pendraiw
7 maja 2011, 22:12NO PO CO? Nie miała szacunku dla "psyjaciółek" więc po co tu wchodzicie i ją komentujecie? olać bajkopisarkę ! yeaaah
LaskaBonda
7 maja 2011, 22:00Ty się lepiej określ, czy jesteś serdela, czy raczej bajadera buahahahaha :-))))))))))))))))
Izabela1411
7 maja 2011, 21:42Anka nie przejmuj sie kompletnie takimi prostackimi komentarzami, nie ma sensu. Jak to sie mowi są ludzie i parapety. Zycze Ci szczescie:*
iloczynek
7 maja 2011, 21:33oj tak, oj tak ...jest tak jak piszesz Aniu:)) pozdrowionka :))
zuzek144
7 maja 2011, 19:51Jak zawsze trzymam kciuki ;)
SERDELKAzMIESNEGO
7 maja 2011, 19:26jestes tak samo zalosna jak POMOCYANIA hahaha swoj do swego ciagnie haha
LaskaBonda
7 maja 2011, 19:22i żeby nie było: ja Ci niczego nie zazdroszczę........no może kurwa tylko trochę buahaaaa;-p
LaskaBonda
7 maja 2011, 19:20Czytam i z podziwu wyjść nie mogę. Dam Ci radę: olej to wszystko gorącym sikiem! Babo, jeśli jesteś szczęśliwa, to co Ty tu do cholery robisz??? Przecież te co komentuje złośliwie to same desperatki szukające ucieczki od rzeczywistości! Dostałaś po dupsku od życia, teraz trafiła Ci się poczciwa chłopina i to z wyższej półki, to żyj sobie w realu i korzystaj z uroków rzeczywistości. A z tym, że bajadera to fikcja, tak samo, jak jej nick zgodzę się z resztą - żal ci dziewucho, że nigdy nie trafiłaś na pierwszą stronę? TAk tak, do Ciebie piszę, bo wiem, że z jęzorem na wierzchu przeczytasz tu każdy koment. Żal mi takich idiotek, jak ty bajadero. Nawet jeśli Anka bajdurzy tu nam wszystkim to co, zazdrościsz, że ty nie masz takiej fantazji i polotu? Buaha:-)))))))) Co do grupy tzw. elyty, to myślę, że jeśli laski były prawdziwie za sobą, to bez względu na wszystko stanąć powinny za swoją. Ale ta cała elyta to też pewnie jedna wielka fikcja tak, jak i 90% pamiętników tu.
...Siaska...
7 maja 2011, 19:11a niby czego mamy zazdroscic????jestem mezatka od 13 lat,mam kochanego meza i 3 wspanialych synkow,chudne..czego mam zazdroscic???wyrazilam swoje zdanie bo uwazam ze Anka zachowała sie nie fair wzgledem innych vitalijek a teraz ma pretensje ze ja krytykują:((
natalia1111
7 maja 2011, 19:00Te głupie komentarze to tylko zazdrość nie przejmuj się nimi.Pozdrawiam serdecznie
Swalloww
7 maja 2011, 18:57Miałam Twój pamiętnik w ulubionych i nie wiem czy w znajomych też ale usuwam się z tej listy również. Ale tylko dlatego, że chciałam do Ciebie na początku wyciągnąć rękę ale nie było odzewu więc ja również nie wierzę ale pozdrawiam.
bajaderka24
7 maja 2011, 18:49Aniu (??? ) jestes zalosna tak jak Twoje wymyslone zycie, czego ci zazdroscic???? Bujnej wyobrazni ktorej nie potrafisz opanowac hahahhaa. Widac po twoich wpisac ze stalas sie wredna suka po tych 8 mc. Wyszlo szydlo z worka jaka biedna, zakopmleksiona Aneczka (???) jest hahahhaa. Dziewczyno idz do lekarza , mowisz ze sie nie przejmujesz a wykasowalas wpisy, zablokowalas pamietnik. Radzilabym ci udostepnic pamietnik tylko dla znajomych co fani SCIENCE FICTON beda mozgly ci kamcie dodawac do tych twoich bajek z dupy wyciagnietych. Z reszta twoja slawa na Vitali juz minela , proponuje inny portal niewiem...kafeteria.pl tam jest duzo takich jak ty co lubia sobie historyjki opowiadac hahaha. ANKA (????) A MOZE W CIAZY JESTES ??? I URODZISZ JAKIEs UFO CZY COS HAHAHAHAA nigdy nic nie wiadomo w twoim przypadku hahhaaa
...Siaska...
7 maja 2011, 17:54,jestem na vitalii pare lat (kiedys mialam inny pamietnik) wiec nie bedziesz mogla napisac ze komentuje Cie dziewczyna ktora nie ma konta...czytalam Cie dlugo choc nie jestem w Twoich znajomych,na poczatku ''wzruszyła ''mnie Twoja historia..przezywalam Twoje wzloty i upadki...myslalam ze jestes naprawde fajna dziewczyna! niestety ogromnie sie pomylilam:((((kiedy była bida to dziewczyny z vitalii były ok bo wsparły słowem ..ale jak juz było u CIebie dobrze to się wypiełas na wszystkich:(przez kilka miesiecy nie dawalas znaku zycia!!! niektore dziewczyny naprawde!!!!!!!!!! przejmowaly sie c sie z Toba dzieje ,czy zyjesz?a Ty wracasz po takiej dlugiej nieobecnosci z wymyslona historyjka i jestes wielce obrażona :((no bo jak ktos smie wątpic w Twoje bajeczki....bo doskonałą Anie trzeba wielbic a nie krytykowac...żałsna jestes i tyle!!! szkoda mi dziewczyn z grupy które myslaly ze zżyły się z Tobą,ale jak widac i one sie pomylily co do Ciebie:((((!! nie piszę tego z zazdrosci bo nie mam Ci czego zazdroscic..:)
Alldonna
7 maja 2011, 17:41to sama sobie zaprzeczasz, bo usunęłaś to pod wpływem tego opluwania. Niedobrze, bo to była moja bombonierka na lato. Nie miałam czasu czytac w ciągu roku i planowałam przeczytać całość twojego i jeszcze kilku dziewczyn w wakacje. szkoda, że twój już ocenzurowany, bo to bez sensu. Przykro mi bardzo.
anetalili
7 maja 2011, 16:54Nie zawsze w życiu musi być źle. Są i lepsze i gorsze czasy. Ja czekam wreszcie na te lepsze, ale wierzę, że przyjdą. Cieszę się natomiast, że układa Ci się po tych przejściach, bo zasługujesz na to. Trzymam kciuki za Ciebie, córeczkę i partnera. Pozdrawiam