Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Refleksje z DWO..


Refleksje z DWO dla koleżanek i dla mnie.



Wczoraj waga pokazała +0,50 dlatego zmieniam pasek dla jasnego obrazu.

Dzisiaj potwierdziła czyli jest 61,40.

Następuje zatem stabilizacja z czego bardzo się cieszę bo organizm przyzwyczaił się do tego żywienia.Kończę 3 tydzień i mam w planach 4 też zaliczyć. A co będzie? Rzeczywistość pokaże. Rodzinne przyjęcie przeżyłam. Pizzę i roladę bezową z jagodami dla rodzinki zrobiłam





Ja zadowoliłam się szpinakiem z dodatkami., he, he ( roślinożerna). Koleżankom pytającym o

efekt jojo wyjaśniam, że po DWO nie będzie spontanicznego wchodzenia w normalne jedzenie lecz pomału wprowadzanie zdrowego żywienia, opartego na pełnym ziarnie, na roślinach strączkowych, warzywach i owocach z  dodatkiem mleka, najlepiej zsiadłego i twarogu.

Dzisiaj czułam się jakbym była lekko na haju. Fajne uczucie, he, he.To to byłoby na tyle filozofowania warzywno owocowego.

Dziękuje za wszystkie miłe komentarze. Bez Waszego udziału i poparcia nie byłoby to wszystko możliwe.

Teraz pozwolicie, że na  tym zakończę i powiem do usłyszenia. ( chyba naprawdę, się wyciszyłam, hi, hi). To chyba dobrze. DWO zbiera żniwo ale pozytywne.

Buziaki i            


  • BettyBoop6778

    BettyBoop6778

    30 maja 2011, 16:06

    A ja sie caly czas zastanawiam nad DWO. Ale boje sie, ze gdy odstawie wegle, skutki beda oplakane... Moze zrobie warzywa, owoce i ciemny ryz? To by byla taka "namiastka"... Kuurcze, zawsze o tej porze robilam glodowke. W tym roku nie i brak mi jej... Pozdrowionka:-)

  • izulka710

    izulka710

    30 maja 2011, 15:12

    Ale pyszności:))Twardzielka z Ciebie,wielki szacunek:))

  • ewkada

    ewkada

    30 maja 2011, 14:05

    Pyszności i nic nie sprobowałaś? Jesteś naprawdę silna.Pozdrawiam.Ewa

  • gochat

    gochat

    30 maja 2011, 12:53

    Gratulacje. Czy możesz mi powiedzieć jak dotrzeć do takiej WO dietki, bo chyba to nie są przypadkowe danie. Chętnie spróbuję, bo mam wrażenie że mój organizm tego potrzebuje. Pozdrawiam Gośka

  • pusia1977

    pusia1977

    30 maja 2011, 12:29

    A Ty jesteś bardzo twarda babeczka, ktora panuję nad jedzeniem, a nie jedzenie nad nią. Za tyle sprawdzianów silnej woli,które przetrzymałaś nalezy Ci się NOBEL. Miecia jesteś wielka duchem, a mała ciałkiem. Jestem z Ciebie strasznie dumna.

  • joaskaa1979

    joaskaa1979

    30 maja 2011, 11:32

    naprawdę szacun, wielki szacun, podziwiam i gratuluje!!

  • elasial

    elasial

    30 maja 2011, 11:26

    szczerze Cię podziwiam. Ja też mam zacięcie , ale nie takie jak Ty z tym zielichem. Na haju ,powiadasz? a może i ja spróbuję???? Na haju nigdy nie byłam...

  • Alianna

    Alianna

    30 maja 2011, 11:00

    Jakoś nie bardzo wyobrażam sobie Twój temperament w fazie wyciszenia, Mieciu. No chyba, że ten wulkam bucha czystą radością??? Ciekawa jestem Twojego dziennego jadłospisu....