Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Fałszywy alarm z 5 z przodu :)


Jestem...

Ale nawet nie mam od czego zacząć...tyle zaległości mam tu, że szok:)

Po pierwsze z tą 5 z przodu to jednak był jeszcze fałszywy alarm, nie nastąpiło to w trakcie weekendu i jak widać jeszcze sobie poczekam :)Po weekendzie dietkowo:)

Po parapetówce super :)Wszystko się udało:) Jeść nie jadłam, bo zbyt zmęczona byłam, jak się tego nagotowałam :)Piłam...

Dzisiaj na wadze 60,20kg

Czy ktoś ma jakiś pomysł na przyspieszenie mojej wagi??Bo znając życie na tą 5 z przodu będę tydzień czekać, a już tak nie zostało duzo :)

Chyba oszaleję :)Jak mam przetrwać ten czas????

 

  • eveline2010

    eveline2010

    11 lipca 2011, 12:07

    super że imprezka udana :) a waga zleci raz dwa i będziesz mieć 5 z przodu...

  • natalia142

    natalia142

    11 lipca 2011, 12:04

    Hmmm.. może poćwicz troszkę więcej, sama nie wiem :)

  • pumon

    pumon

    11 lipca 2011, 11:02

    popieram :) najlepiej sobie odpuścić ważenie na jakiś czas ;)

  • Tarczyczka87

    Tarczyczka87

    11 lipca 2011, 10:49

    najlepszy sposóbn-- nie waz się przez kilka dni -- i zobaczysz , że gdy tylko przestaniesz patrzec-- waga pokaże 5 z przodu... U mnie waga też ostatnio idzie w slimaczym tempie :((

  • Talusiia

    Talusiia

    11 lipca 2011, 10:45

    Niestety nie mam pomysłu co do wagi ;PP Ale im bardziej będziesz czekać na 5 z przodu tym później ją zobaczysz ;P Daj sobie czas conajmniej do czwartku :P i trzymaj dietkowy rygor ;PP Trzymam kciuki ;*