Tak, dziś są Moje Urodzinki :)
Ale nie cieszę się że tak szybko ten czas leci.
Czy ten kto wymyślał kalendarz nie mógł
wymyślić by dla kobiet rok trwał 24 miesiące?? :)
To był bardzo fajny rok,
wiadomo jak każdy miał złe dni
ale tych dobrych był więcej.
Najważniejsze że mam teraz fajną figurkę
i nie muszę się wstydzić.
***
Co do niedzielnych zakupów to zaliczam je do udanych,
kupiłam te butki co chciałam, i 10 nowych bluzeczek :)
Z tego co za 9 zapłaciłam 36 zł :) w New Yorker :)
***
Dziś z samego rana dostałam od psiapsióły, męża,
i koleżanek życzonka a rodzina ??
Jak zwykle zapomniała ??? Niestety zapomnieli :(
Ale nie będę im przypominać!
To ja :) dziś kończę 22 latka!
Moje nogi są wkońcu takie jak
kiedyś CHUDZIUTKIE :)
Teściowie już zadzwonili, siostra zadzwoni.
Na resztę rodziny wogolę nie liczę.
Oni tylko potrafią przypomnić
o swoich żebyś tylko niezapomniała.
Buziaczki kochaniutkie :)
Mykam do pracy :) pa pa
Tam będzie mała imprezka, jak szefowa pójdzie :)
swinecka88
16 sierpnia 2007, 19:59Kochanie!!!Wszystkiego najlepszego!Aby zawsze dla Ciebie swiecilo Sloneczko!:*Masz zabojcze nozki:):):)Zazdroszcze!!Szczerze!!
slodyczomaniak
16 sierpnia 2007, 19:51Super nogi,jestem pod wrażniem i wszytskiego naj naj życzę lwico:)
Karlanka
16 sierpnia 2007, 19:49, ale Ty chudzinka jesteś Gosiu... nózki drobniutkie i zgrabne fiu fiu... śliczna fotka naprawdę. A z okazji urodzinek to życzę dużo zdrówka i spełnienia marzeń niom i oczywiście stabilizacji na wadze na długie latka Gosiaczku... Ściskam i buziolkla.
prowl
16 sierpnia 2007, 17:45Wszystkiego najlepszego, gorące brawa i serdeczne gratulacje, bo efekty są powalające :) Pozdrowienia
gebus
16 sierpnia 2007, 17:32naj naj lepszego zycze.Wygladasz bardzo ladnie...pozdrawiam.
hesus
16 sierpnia 2007, 17:29nie ma sprawy dałam radę z tym co dostałam,niestety z a6w nici bo właśnie wróciłam z biwaku i wszystko gdzieś sobie poszło :-)!! ale już dziś zacznę od nowa. Pewnie już wiesz że jesteś napędem dla innych?! Dzięki i nara!!!
schatzlich24
16 sierpnia 2007, 17:15Ślicznie wyglądasz!!! rewelacyjnie!!! i ta sukienusia taaaka sliczna...Też w New Yorkerze??? pozdrowionka i buziaki
stokrotkakrk
16 sierpnia 2007, 17:12sliczbnie wygladasz.. a nozki to kurede z pewnoscia nie jeden sie za nimi obraca:) serio.... i z tym spotkaniem jestem jak najbardziej za tak:):):):) buziak:* jeszcze raz wszystkiego naj:):)
margo92
16 sierpnia 2007, 16:22wszystkiego naj naj naj
Brzoskwinkaa
16 sierpnia 2007, 16:20Poki co pomagam mamie w sklepie i tak sobie troszkę dorabiam na bieżące wydatki... ;)) Miałam składac na bp i chciałam zlożyc, ale... nie umiem napisać listu motywacyjnego. Wychodzi mi coś na poziomie przedszkolaka. Pozatym w poniedzialek ide do Gorlic do sanepidu po pojemniczki i wreszcie sobie zrobię badania (na nosicielstwo). FDoszłam do wniosku ze ja potrzebuje elastycznej pracy. Gdzie np. jednego tygodnia bede mogla pracować przez 3 dni, a drugiego nawet przez siedem dni. Kiedy w jednym tygodniu bede dyspozycyjna przez 8 godzin w ciagu tych trzech-cterech dni, a innego tygodnia bede dyspozycyjna nawet 24h/dobę. Moj chlopak mowi, ze tak wlasnie jest w agencjach pracy tymczasowej, a ja chyba się skusze, bo glupio byloby mi normalnego pracodawce prosić np. o wolny czwartek i piatek i weekend, bo mam zajecia, albo oszukiwacv pracodawcę z L4-kami. Sama nie wiem i kiedy tylko rozmyskam o tym mam ochotę zajesc stres ;) niestety nadal mam ten nawyk ;)) Eh... tata urwał mi jerzyny, a ja ich dzis nie zjem, bo wlasnie wrocilam od dentysty. Gosiu powiedz mi czy to zle, ze sobie marze o tym czy tamtym skoro te marzenia nie mogą się zrealizować? poza tym wydaje mi się, ze jesli od początku dogadałaby7m się z jakimś menagerem, czy kierownikiem, ze co dwa tygodnie nie mogę pracować w weekend i piatek to umialabym dochowac tych terminów. Zrobilabym to za wszelką cenę. Tylko, ze ja np. w pazdzierniku i listopadzie zjazdy mam co 2 tygodnia, a np. w grudniu i styczniu mam raz na jakiś czas co 3 tygodnie (z powodu np. świąt) i nie wiem jak to pogodzić, bo skoro powiem, ze np. studia mam co 2 tygodnie, to jak powiem w pracy ze za 3 tygodnie nie moge bo mam zajecia to jak to bedzie wyglądalo. Ja sobie pomyslalam to tak.... ale nie wiem czy w ogole ktokolwiek na to pojdzie...<BR><BR><u>Tydzień bez zajęć</u> Niedziela koncze najpozniej o 21.00 (tak bylo na pierwszym roku) wiec moglabym np. wziąc nockę, czy jak to się tam nazywa...lub po prostu wrocic do domu. Poniedzialek, Wtorek, Piątek: mogę pracowac przez 16 godzin. Sroda czwartek i weekend moglabym pracować przez 8 godzin (lub do ustalenia) bo załóżmy w te dni chcę się uczyć na zajęcia. <u>Tydzien kiedy mam zajęcia</u> Poniedzialek, wtorek, sroda i czwartek moglabym pracowac max. po 8 godzin, a najchetniej po 6 godzin szczegolnie w srodę i czwartek. a w piatek i weekend mam zajęcia na uczelni. Chyba sama widzisz, ze ta moja dyspozycyjnośc jest zalosna. Wiesz? Czasem sobie mysle, ze najlepiej zrobie jesli zajde w ciaze i wlasnie zamiast pracowac bede wychowywac dzieci. Odchowam je sobie akurat jak skoncze studia, ale nie moglabym tego zrobić tym moim dzieciom. Dziecko bedzie cudem, a nie sposobem na nudę... <BR><BR> Wybacz mi ten haos
KaSiEnKa1993
16 sierpnia 2007, 15:44Nono...jaka laska..;))Na miejscu Twojego męża to bym pilnowała,żeby się żaden nie zakręcił ;Dhehe..ale na serio śliczna figurka i sukienka i buciki ;))I oczywiście wszystkiego naj,naj najlepszego ;));**
bojza
16 sierpnia 2007, 15:24Wszystkiego dobrego w dniu twoich urodzin. Pięknie wyglądasz na tych fotkach, tak trzymaj!!!
pokahontass
16 sierpnia 2007, 15:23no no no jaka laska z Cibie :D ślicznie wyglądasz w sukience :D i nóżki cudne :D sukienka świetnie je eksponuje :D :* No i Wzystkiego najlepszego słońce :D :* mua :*
gelbkajka
16 sierpnia 2007, 15:16Zycze wszystkiego co Naj!!! Moje urodzinki 35 byly przedwczoraj ... A ze wlasnie tego dnia wracalismy z urlopu to wszyscy zaaferowani byli tym tematem :))nawet moja Babcia ktora zawsze byla pierwsza w skladaniu zyczen "zabyla" :D Dopiero jak przed samym wyjazdem zapytalam co macie mi do powiedzenia- wszyscy -moj maz, dzieci, babcia, dziadek, wujek rzucili sie na mnie- mialam niezly ubaw :)) Buziam!!
ELIZA33
16 sierpnia 2007, 15:09jak slicznie wygladasz ,to chyba najlepszy prezent jaki moglas sobie wymarzyc ,wszystkiego najlepszego kochana
HelloLove
16 sierpnia 2007, 14:29śliczna opalenizna i nozki sarenki. Wszystkiego naj naj! Co ja bym dala za takie nóżęta! Buziaki i sukcesow sukcesow sukcesow!
betii1983
16 sierpnia 2007, 14:25zycze wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek. 22 lata. Piekny wiek. I peikna kobietka:) Pozazdroscic:) Jeszcze raz spelnienia marzen:)
bober024
16 sierpnia 2007, 14:10witaj kochana zycze ci duzo usmiechu i duzo szczescia.bardzo sie za toba stesknilam.widzisz kochana u mnie wpozadeczku jestem na stazu w urzedzie miasta u mnie w miescie.sciskam cie mocno i do zobaczyska papapap
Desperatka75
16 sierpnia 2007, 13:57I dalszych sukcesów w życiu! Buźka!
anna28
16 sierpnia 2007, 13:56Wszystkiego naj,naj.Dziś są tez moje urodziny:-)