Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ZAŁAMANA NA MAKSA :(

Dopiero teraz weszlam na Vitalie, oczywiscie,ze bede sie modlila o twoja mame, badz dobrej mysli i nie trac nadziei,lekarze wiedza co robia, miejmy nadzieje w bogu i w tymze operacja pomoze i ewentualne dalsze leczenie. gosiu trzymaj sie, bo Ty teraz musisz byc silna dla Twojej mamy. Jestem z toba myslami caly czas, ale we wtorek wyjezdzam na tydzien, ale bede zagladalam do ciebie caly czas. Pamietaj ,znie jestes sama. Caluje mocno

tez mam mame chora i wiem co to znaczy. Powodzenia

Gosiu to pomaga mam za sobą tydzień temu operację taty wszczepienia bajpasów całą tamtą niedzielę modliłam się do Matki Boskiej Gidelskiej ,tata już chodzi :)

kochana jestem z toba calym serduszkiem , bede trzymac kciuki

trzymam kciuki i wierze ze wszystko bedzie dobrze. Twoja mama to napewno silna kobieta i wyjdzie z tego calo.

Jestem z Tobą myślami i w modlitwie.......

Napewno wszystko bedzie dobrze. Wiara czyni cuda, wiec musisz wierzyc ze wszystko sie ulozy. Pozdrawiam i zycze duzo sily. Trzymam kciuki za jak najszybszy powrot Twojej mamy do zdrowia.

pamiętaj tu każdy jest z Tobą wierze z całego serca ,że będzie dobrze ! musi być !

możesz na mnie liczyć.............cały poniedziałek jest dla CIEBIE.............łączę się z Tobą ale staraj się być silnai po sobie nie pokazywać,bo Mamie tym nie pomożesz,pa g.

Wszystkie jestesmy z Toba Ty Nasza kochana Vitalijko Przychodza czasem te dni kiedy nalezy byc bardzo silnym Ja wiem ze Ty jestes silna (Juz nam to udowodnilas) I Nie wolno sie zalamywac Wszystkie jestesmy z Toba Ale wiedz ze czasem rozmowa bardzo pomaga I ja sie wcale nie dziwie ze chca z Toba rozmawiac Moze im tez jest ciezko ? Caluski

trzymaj się! będę się modlić za Twoją mamę i wszystkie chore mamy...

A modlitwe masz u mnie zawsze na 100%.Trzymaj się mocno,będę modlić się na różańcu i dziś, i jutro, i zawsze jak będzie taka potrzeba.Ściskam Cię mocno.Buźka.PA.

jestesmy niestety ale w podobnej sytuacji,moja mama czeka na wynik badania,jeszcze nic nie wiadomo....wiem jaki to bol,wiem ,jestem z toba,a ty badz ze mna...

Pocieszę Cię, że z jedną nerką mozna sprawnie funkcjonować, ale to pewnie nie jest pocieszenie... Ja się ostatnio dowiedzialam, ze moja babcia ma 11 chorób :( jak mi to siostra powiedziala przez telefon to plakałam... Bede sie modlić za mnie, ciebie, Twoja mamusię i moją babcię :)

ze mozesz na mnie liczyc :) trzymam kciuki za twoja mame

oczywiście, że się pomodlę i będę myślami. Trzymaj się, będzie wszystko dobrze!!!

pomodle sie o mame twoja.. i o swoja.. moja ma raka wezlow chlonnych i szyjki macicy... wiec witam w tym samym "klubie" :(:(:(

ale nie martw się będzie dobrze. Jestem z Wami całym sercem i mocno wierzę w to, że operacja się uda. I będe soię gorąco modlić za Twoją mamusię. Głowa do góry wiara czyni cuda.=)

bedzie dobrze, trzeba wierzyc.

problemy od kad pamietam,rodzice sie zarli miedzy soba nono stop,jak mialam 15lat moja mama wedrowala po szpitalach lekarze niewiedzieli dlaczego,koniec byl taki ze mama sama...ach niewiem czy to jest odpowiednie miejsce do pisania ,ale niezyje,dlatego ogromnie wspolczuje ci to straszny bol miec chora mame ale zycze ci duzo sil zebys mogla pomoc jej chocby duchowo:)to bedzie trudny okres kochanaa ale badz dzielna