... niestety tendencja wzrostowa trwa... dzisiaj ważę 61,5 kg... w dniu ważenia jak zwykle najwięcej :(
... na 10:00 jestem umówiona na pasemka... jak wrócę, pokażę, co wyszło...
... 15:15... no i jestem :) nie wiem, czy różnica jest widoczna, ale mnie się bardzo podoba to, co teraz mam na głowie - cienkie, jasne pasemka na moim naturalnym kolorze (z rudymi pozostałościami tej czekolady, którą miałam robioną w lutym) :)
Eleyna
15 grudnia 2007, 11:01och, ja tez musze wybrac sie do fryzjera.Czekam na zdjecia.Milej soboty zycze Tobie i pozdrawiam serdecznie
Asia1511
15 grudnia 2007, 10:51to zycze owocnego upiekszania;) buzka:*
renataromanowska
15 grudnia 2007, 10:38to ciekawe, bo u mnie z wagą jest podobnie, w dniu ważenie najwięcej;( głupie jest to, i denerwuje się;( pozdrawiam!!!!
aanneett
15 grudnia 2007, 10:08miłej soboty...no i czekam na efekt wizyty u fryzjera:o)
mmMalgorzatka
15 grudnia 2007, 08:50serdecznie pozdrawiam, miłego weekendu <img src="http://img509.imageshack.us/img509/9393/353it2.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>