Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szczęśliwa ? Kochana ? Samotna ?


Pewnie, nie raz zadawałyście sobie te pytanie co w
Moim tytule. Ja też nie raz sobie je zadaje.

Kochane, nie pisałam bo to był ciężki okres dla Mnie,
niechce się do tego już cofać. Płakałam,
byłam bardzo smutna, ale to normalny stan jak
musimy się rozstać na jakiś czas z osobą którą się kocha.

Mąż dzwonił, na szczęście wszystko dobrze, niema żadnej fali,
obowiązki są ale on daje radę :) I za to go właśnie kocham, że
jest wytrwały :) I mam nawet jego foto w ubranku żołnieża :P
Może niebawem wkleje :)

Dziękuję, za wasze miłe słowa, rady, za każde dobre słowo!



Ona bardzo Mi pomagają, stawiają na nogi :)
Postanowiłam zainwestować w siebie, a że lubie zakupki to swoją drogą:)
Już nabyłam troszkę kosmetyków, a dziś z
kochaną mamusią- teściową- idziemy dziś na zakupki,
jakieś spodnie sobie kupię, sweterek lub bluzę.

Cieszę się że tu jesteście ze Mną, to zawsze Mi pomaga :)
A co do mojej wagi to wkońcu jest unormowana :)

-------------------------------------------------------

12.02.08r. DZIŚ MIAJ JUŻ TYDZIEŃ JAK MĄŻ POJECHAŁ :(
na czeście bliżej niż dalej. 

Wczorajsze zakupki z teściową zaliczam do udanych,
 kupiłam śliczne spodenki i golfik będzie akurat na przysięgę :) Juppi:)
A no i buciki zamówiłam na allegro, oby przyszły bo....
 7 marca przysięga!!!!!!!! :)

***
Muszę pomyśleć o fryzurce i makijażu.
Niemam pomysłu na nową fryzurke :( Pomóżcie!


  • Basia8212

    Basia8212

    12 lutego 2008, 09:46

    <img src="http://www.zwani.com/graphics/good_morning/images/31.gif"/> Jak tam Gosi udały się zakupy?pozdrawiam ciepło pa pa

  • dotinka1982

    dotinka1982

    12 lutego 2008, 09:16

    O wagę chyba nie musisz się martwić bo wiesz że potrafisz nad nią zapanować jak mało kto;-))) Czas bez męża wykorzystaj całkowicie dla siebie, zadbaj o ciało i duszę!Miłego tygodnia życzę!!!

  • Sylw00ha

    Sylw00ha

    12 lutego 2008, 09:08

    i jak kupilas cos ciekawego :?

  • Quarika

    Quarika

    11 lutego 2008, 22:12

    jestesmy i będziemy ;) Ojj tak zakupy powinny zdecydowanie oderwac Cie od całej reszty ;) pozdrawiam gorąco i pochwal sie potem co nabyłas ;) mam nadzieje ze juz zły humor Cie nie dopadnie.

  • suonce89

    suonce89

    11 lutego 2008, 20:40

    bedzie dobrze kochana ;) szybko minie czas i juz niedlugo bedziesz miala Mezusia kolo siebie ;) i jak udaly sie zakupy?? pozdrawiam i buzka ;]

  • Brzoskwinkaa

    Brzoskwinkaa

    11 lutego 2008, 19:39

    Mialam napisac, ze Ty masz gorsecik, a ja mam koszulkę w pamietniku, ale pojawil sie nowy wpis wiec napiszę, że wierzę w Ciebie!!!

  • KiwiBanane

    KiwiBanane

    11 lutego 2008, 15:54

    wyobrażam sobie co ja bym przezywała gdyby zabrali mi ukochanego :( biedactwo...ale ważne że dzwonił i wszystko jest w porządku :* udanych zakupów :*

  • jolaos

    jolaos

    11 lutego 2008, 15:16

    to udanych zakupów życze i czekam na tę fotkę :P buźka

  • kluseczka123

    kluseczka123

    11 lutego 2008, 14:36

    nie martw się czas szybko zleci.ukochany wróci i znowu będzie pięknie.pozdrawiam

  • pannamigootka

    pannamigootka

    11 lutego 2008, 14:01

    pozdrawiam goraco...a bielizna cuuudna=) na pewno mezus oszaleje na Twój widok=)

  • akitaa

    akitaa

    11 lutego 2008, 13:56

    wreszcie masz chwilkę tylko dla siebie =) zrób sie na bóstwo! tak, że jak mąż przyjedzie to Cię nawet nie pozna :D ;) 3maj się, u mnie nowa, pzdr;*

  • gebus

    gebus

    11 lutego 2008, 12:46

    Pozdrawiam i zycze milego dzionka.

  • Sylw00ha

    Sylw00ha

    11 lutego 2008, 12:27

    no to rzeczywiscie rewelacja :):) ja widzialam w swoich halach gdzie kupuje towar na handl przepiekny komplet wlasnie gorsecik i stringi i w hurcie kosztowal tylko 13zł wiec bym mogla go sprzedac wlasnie za ok. 40zł ale trzeba bylo az 16 sztuk brac a ja juz koncowke kasy mialam ale nastepnym razem biore :):) i odlkadam sobie :) na dzien kobiet hehe:)

  • zonaswojegomeza

    zonaswojegomeza

    11 lutego 2008, 12:13

    dziękuję bardzo za radę:) postaram się tak jak mówisz, najpierw zrzucić, potem a6w, ach i poszperam w Twoim pamiętniku w poszukiwaniu wskazówek :) pozdrawiam

  • artosis

    artosis

    11 lutego 2008, 12:09

    chetnie bym sie zamienila na mniejsze uwierz bieganie zadna przyjemnosc a ile one waza effffffff :P

  • Basia8212

    Basia8212

    11 lutego 2008, 12:00

    zwłaszcza jak sie ma taka figurkę jak Ty ;-0 Mozna sobie wiele fajnych rzeczy kupic, ja nadal muszę patrzeć czy jest coś w moim rozmiarze a to ogranicza ale już niedługo!Obiecałam sobie że na wesele przyjaciółki będę fajnie wygladac!

  • Basia8212

    Basia8212

    11 lutego 2008, 11:56

    Wiem ze na diecie się wszędzie chudnie a ja bym chciała w brzuchu więc teraz skoncentruje się na ćwiczeniu go i wiem ze Ty jestes przykładem ze mozna osiagnąć sukces,pozdrawiam Ja tez mam super tesciowa ;-)

  • jess80

    jess80

    11 lutego 2008, 11:27

    widze, ze masz dobre stosunki ze swoja tesciowa, to swietnie:-)ciesze sie, ze juz czujesz sie troszke lepiej:-).. a zazdroszcze juz osiagnietego celu:-) buziaki

  • artosis

    artosis

    11 lutego 2008, 11:20

    rozciagliwa to fakt .Problem w tym ze ja mam za duzo w biuscie zeby ja ubrac jak top :P

  • zonaswojegomeza

    zonaswojegomeza

    11 lutego 2008, 11:12

    Już dziś na szczęście jest lepiej, ale wczoraj... tragedia. Szkoda, że u mnie słonka nie ma, niby jakieś przebłyski były, ale tylko na chwilkę. Zawsze chciałam mieszkać w Krakowie, może wtedy miałabym więcej słonka ;) pozdrawiam PS. Powiedz mi Gosiu proszę czy a6w naprawdę tak pomaga?? I jak najlepiej to robić, żeby mieć tak piękny rezultat jak Ty?:)