Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie odpaliło i już!


Waga na dziś 77,3 kg ( od wczoraj -0,4)

 

Założenia na styczeń były: 1 kg mniej.

Zrealizowano: - 0,7 kg.

 

Założenia na luty: od jutrzejszej wagi minus 1 kg.

 

Autko mi nie odpaliło rano. Mój D.K. wyjął akumulator, podładował,

 i o 7.00 zlądowałam w pracy. Oczywiście moi mili koledzy mieli inne wytłumaczenie mojego zlądowania w pracy o godziną później! ;P

 

Wszyscy mają ze mnie ubaw, bo przecież ja to byłam zawsze twardziel, a teraz łażę zakochana w środku zimy!

 

no, cóż.....

 

Buziolki wszystkim...

 

edit: LUTY  MIESIĄCEM  BEZ  SŁODYCZY!!! 

               kto się pisze na to?????            

  • Millii

    Millii

    31 stycznia 2012, 12:12

    Ha ha to co będzie na wiosnę...? ;)

  • Nimma

    Nimma

    31 stycznia 2012, 12:07

    Zazdrośni są ci koledzy ;)

  • jojo11

    jojo11

    31 stycznia 2012, 12:01

    ciesz sie zakochaniem do granic możliwości !!!!!!!!!!!!!!!!! a innym zazdrośnikom niech bedzie przykro a co !