W poprzednim wpisie było jak łatwo uszczęśliwić kobietę, buhaha.
Moja koleżanka Irenka zainspirowała mnie do nowego wpisu posyłając mi ten rysunek, który mówi jak możemy skończyć czekając na doskonałego męża, he, he i po co dieta?!?!?
Wybrałam się w sobotę razem ze ślubnym po buciki ( takie na co dzień do pracy) bo w starych pękła podeszwa i kiedy pani w sklepie powiedziała do mnie " tam jest lustro" mój ślubny na to rzekł : ja jestem lustrem tej Pani. Kobieta zrobiła oczy wielkie jak dwie złotówki. I czy ja nie mam idealnego faceta, hi, hi. A właściwie co to jest ideał? Nie wydaje Wam się, że taki facet byłby nudny?
A poniżej wyżej wymienione buciki:
A aktualna waga Mieci? Jest zaznaczona na pasku. Jest ok.
Bo gdyby było idealnie byłoby nudno, a tak ODCHUDZAMY SIĘ DALEJ"
Z moja koleżanką Irenką mamy nowe hasło "KOCHAM ODCHUDZANIE!!!!!! i tak zaczynamy nowy dzień.
Buziaczki i do usłyszenia
sdorota2007
12 maja 2012, 10:53Fajne butki, reakcja męża super, mina Pani ekspedientki - bezcenna :D każdy z nas jest ideałem na swój sposób :) nie sztuką jest wyszukiwać wad i się czepiać, sztuką jest je zaakceptować i zepchnąć na drugą pozycję zaraz po zaletach :) buziaczki :*
blueeyes76
19 kwietnia 2012, 10:39Genialny mężuś ! Buciki fajowskie !
dytkosia
18 kwietnia 2012, 23:22A ja wychodzę z założenia,po co szukać ideału i kończyć jak te z demota, wystarczy rozejrzeć się dokładnie dookoła...
ewkada
17 kwietnia 2012, 14:06Witam !!! Mam nauczkę i dlatego tak boli..... !!!!!! Mężulka Masz superanckiego. Pozdrawiam.Ewa
sempe
17 kwietnia 2012, 10:20taki mąz to skarb:-) dobrze ze mój też jest taki hihihi pozdrawiam Mieciu:-)
elkati
16 kwietnia 2012, 15:05no właśnie ćwiczę to 'gorzej' od jakiegoś czasu... nie żebym nie mogła sobie wyobrazić że mogłoby być jeszcze bardziej... mogłoby, tylko po co? ;)
majarzena
16 kwietnia 2012, 14:43Z checia poslubie Twojego meza jak sie rozwiode z moim:)
grazia66
16 kwietnia 2012, 14:08HEJ fakt że masz w domu prawie ideała jest nieco deprymujący dla innych ;) a tak serio to sądząc z twoich wpisów jest niezwykle dowcipny i pewnie cięta riposta to jego drugie imię :) ja uwielbiam takich facetów ;) a z uszczęśliwianiem kobiet JAK ZWYKLE trafiłaś w sedno :)
EmilyEmily
16 kwietnia 2012, 10:23SUper mężuś, fajoskie buciorki! Fajoska super MIecia :) buziaki!
kasia8147
16 kwietnia 2012, 08:53Aldek57
15 kwietnia 2012, 22:23Odpowiedź Twojego Męża potwierdza jego miłość do Ciebie Mieciu.Jesteś szczęściarą.Buźka
gillian1966
15 kwietnia 2012, 21:45jak zawsze - pośmiałam się przy Twoim wpisie :-)
SUCCES
15 kwietnia 2012, 21:34Jubilatka była w szoku, bo opakowałam go jak bukiet i dałam wraz z paterą, a nóżka wyglądała jak rączka bukietu, jaka była konsternacja i zachwyt jak się okazało, że to tort:)
sspaula
15 kwietnia 2012, 21:23nikt tak nie potrafi poprawić humoru jak Ty:) dziękuję:* a buciki cudne:) ślubny to ideał bezcenny:)
Kenzo1976
15 kwietnia 2012, 18:26Fajne buciki i wiesz ,ja wiem,że i ty masz bardzo zdrowe podejscie do siebie , do swojego wygląda, cenię cię za to, że jestes normalna, jestes sobą :)*
hoffnungsvoll
15 kwietnia 2012, 18:14Kocham odchudzanie mówisz? Jak dla mnie to nie nie ma co się za bardzo mentalnie nad tym skupiać ;-) Ja bym zamieniła to na "Kocham Siebie". Wtedy i odchudzanie i cała reszta się uda! Buziaki!
renianh
15 kwietnia 2012, 17:10Gratuluję idealnego męża ,moj też jest często moim lustrem jak jakieś moje ubranie mu się nie podoba zazwyczaj nie kupuję ,bo po jego uwadze i mnie przestaje sie podobać ,a jak już kupię to "wydaję " bo i tak nie noszę .Wagę masz super ,dla mnie mniejszą niż ideał.
Julianne90
15 kwietnia 2012, 17:07ładne butki :) tekst w sklepie rewelacyjny haha :D chciałabym widzieć tą ekspedientkę ;) a kwestia ideału- dla każdego inny :) hasło motywujące, grunt to dobre nastawienie!
patih
15 kwietnia 2012, 15:45świetny ten demot o reczniku
SYLWIULA.sylwia
15 kwietnia 2012, 15:24Dobrze, że my mamy swoje ideały;) Ty to nawet masz lustrzane odbicie;) Ja też kocham odchudzanie!!! Miłego popołudnia:)