jak szybko nie ogarnę żarcia. Do ataku, go, go, go. Żarcie mnie nie pokona.
Wprowadzam plan naprawczy, ale nie Bajkowe jajka bo jeszcze cuś bym wysiedziała, a tego byłoby już za wiele.
Zawsze tak mam cholercia jak się głośno pochwalę.
Jak nie zrobię odwrotu to latem ślubny powie do Mieci tak:
Buziolki
pomorzankaaaa
2 listopada 2012, 21:01no Mieciu tym kostiumem mnie powaliłaś :))
EmilyEmily
2 listopada 2012, 20:08No to do boju! Go go go!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
marcheweczka15
2 listopada 2012, 19:58a kysz pokusom..to co późno wieczorem zjedźmy rano. ;)))))))) pozdrawiam wieczorkiem
nata89
2 listopada 2012, 19:54Miecia musi dawać przykład młodszym kolezanką, albo młodsze kolezanki Mieci:)
zosienka63
2 listopada 2012, 19:34Miecia , dobry żart , ale to ciebie nie dotyczy . pozdrawiam
Wisienkawlikierze
2 listopada 2012, 19:30Dziękuję, Mieciu:*** Masz rację, życie należy chwytać garściami, ale to nie znaczy, że podobnie mamy się obchodzić z czekoladą;D Buźka:***
KLUSIA1954
2 listopada 2012, 18:54J.nigdy Ci tak nie powie.Buźka
ananana
2 listopada 2012, 18:54Ja też mam teraz troszkę gorszy czas. Zatem walczmy, żeby w lecie kostium leżał tak jak powinien :).
azi74
2 listopada 2012, 18:50hihi nie zamartwiaj się tak Mieciu ,bo ślubnemu jak widać też gdzie niegdzie urosło i napuchło...! :) W razie draki RAZEM będziecie spalać tłuszczyk -:) Ja też się kręcę w kółko ... :( Pozdrawiam i buziakuje papa
odzawszegruba
2 listopada 2012, 18:48hahahahahah :) Dobre :)))
calineczkazbajki
2 listopada 2012, 18:47:D
karamija77
2 listopada 2012, 18:43o matko hahahahaha :D:D