Helołsik moje kochane niunie i lasky nebeske oraz Waldemarze!
Na wadze dzisiaj z rana 53,5 kg!!!! Juuupiiiii hejże ho!!! Zostało półtora kila
do zwalenia! Mam 19 dni, dam radę! Nie oddam Julce tysiaka, bo go nie
mam. Julka też pięknie idzie jak burza! Myślę, że obie wygramy ten
wyścig szczurów, a raczej świnek chrum chrum
Ostatnio byliśmy z Pafciem i Majkosiem na zakupach, coby buciki zakupić dla Klólewny, zieby jej nóśki nie źmalźły No to żeśmy kupili jej butki. Ciężko było z przymierzeniem, bo Majka za cholere nie chciała wepchać nuny w bucika.
Ja się cała spociłam, pot zalewał mi oczy i nic nie widziałam Dwóch
par butów niestety nie udało się przymierzyć, bo Majka stawiała czynny
opór.... Ale trzecia para weszła prawie do końca i te zostały zaklepane i
zakupione
I wyobraźcie sobie, że mi Pafcio też POZWOLIŁ Z ŁASKI SWOJEJ kupić sobie coś! Och jaki on, kurna, łaskawy!
Aż się pokłóciliśmy z tego powodu! Widzicie, nie tylko Terespol kłóci
się o kasę! Szajbostwo też się kłóci! No bo do cholery!!!!
A było tak: (kto nie chce, niech nie czyta moich smętów).
Jest
taki sklep UNISONO i tam są super ciuchy. Ale nie zbyt tanie, a
właściwie to one są drogie. Ale tak mi się dwie rzeczy spodobały, że
powiedziałam Pafciowi, że muszę sobie uzbierać parę złotych na ciuszki.
A on na to, że jedną rzecz może mi kupić. No
to wracamy do tego sklepu i ja nie mogłam się zdecydować na tylko
jedną, bo podobały mi się dwie. No wiecie, ja - kobieta. Prawda?
I pytam się Pafcia, a właściwie to błagam go, że ja chcę te dwie rzeczy, bo są cudne i plose plose pliz pliz. A on mi mówi, że dobrze, ale jedna to już na Mikołajki. A ja na to, że oki doki, może być.
I kupiłam se to:
To jest takie ponczo, mówię Wam śliczne jest, kosztowało 139 zł.
A ta bluzka kosztowała 119 zł. Nie mam fotki samej bluzki, więc trzeba podziwiać ją na mnie Przepraszam, że ja taka nieuczesana
Jak wracaliśmy do domu z tych zakupów, to zaczęłam narzekać, że takie błaganie o cokolwiek upokarza mnie, bo ja nie lubię się prosić. I że ja przecież też pracuję, tylko nic nie zarabiam. I
że staram się jak mogę, że dobre obiadki, że ciasto, że muffinki, że
dzieci zadbane i nakarmione, że czysto w domu, że poprane.....
I
nawet nie zarobiłam 260 zł, żeby sobie te sweterki kupić? Że jeden musi
być na Mikołajki? No i tak zrzędziłam, że Pafcio w końcu powiedział, że
no jednak zarobiłam i okay - będzie bez okazji No to Monia już zadowolona. Wystarczy troszkę ponarzekać i już jest lepiej!
A czy jest na sali ktoś, kto się stęsknił za Plobościem??? No bo jeśli tak, to mam kilka fotek:
Majka ma już swoją własną BEBE - to taka pomadka
Tu Maja wyszła jak pijaczek
A tu rośnie mi perkusistka!!!
Majka w kąpieli
A tu na spacerku na osiedlowym placyku zabaw :)
A tu świeża dzisiejsza perkusja :))
I
to by było na tyle. Tyle na dzisiaj. Piszę ten wpis już od kilku
godzin, bo ciągle mnie KTOŚ odrywa. Taki KTOŚ, kto jest mały, okrąglutki
i tłuściutki
A o tym, że całowałam się wczoraj z Jackiem Szewczykiem - gitarzystą PAPA DANCE, napiszę jutro
No to nara!!!
Wasza na zawsze
Monisława von Pszygłup de la Schajba
TAINTA
5 listopada 2012, 16:33Z KIM SIĘ CAŁOWAŁAŚ???????????;-)))) Pafcio o tym wie?????Ty całuśnico mała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!szczegóły proszę,szczegółowe,a jak mi tu wyskoczysz że to tylko buzi w policzek to wiesz co Ci zrobię hiihihihihi moja Maja tez ma taka pomadkę tylko różową,to jest pomadka księżniczki ;-)) a ta Twoja kruszynka to na zdjęciach z kąpieli w tej fryzurze to wypisz wymaluj mamusia!!!!!!!!!!!!! ciuszki cudne,szczególnie ponczo ,bardzo mój gust,ale cena to już nie moja bajka hahahahaha ja też nie lubię się prosić o kasę więc zawsze coś tam zachachmęcę po kryjomu !!!!
EmilyEmily
5 listopada 2012, 16:25No sliczne zakupy :) i córcia jaka śliczna :))))) i jakie spadki!!!!! WOW !!!! Brawo Monia!
Lizze85
5 listopada 2012, 16:23Moniu a jakie byki ? Bom dwa razy specjalnie przeczytała :)) Ortografów to ja nie robię bom zawsze z polaka prymus była a co do znaków interpunkcyjnych to różnie z tym bywa zwłaszcza w erze komórek, kiedy to nikt przecinków nie stawia w sms-ach Czy chodziło Ci o: chcice, łorzechy, paczenie i depresjowanie ?? Tak, to sprawdzam Waszą czujność :)) O yes, yes, yes przyjeżdżajcie, zapraszam może być i sarniak, ups przepraszam sernik, żeby nie było, że byki znów :DD A na ten to mam zajebisty przepis :)))
coffeebreak
5 listopada 2012, 16:22Majkoś boooooooski! Jak Wika wróci z siatkówki to się ucieszy!
coffeebreak
5 listopada 2012, 16:21Ja już mojego chłopa nauczyłam, iż ja jestem boska, cudowna i w ogóle! I ma mi dary przynosić! Nie, żartuję. Ale też to przerabiałam kiedyś. To proszenie i takie tam. Aż mu wytłumaczyłam, że gdyby sobie wziął tak z osobna: do córki opiekunkę, kucharkę do kuchni, sprzątaczkę, ogrodnika do ogrodu, panią do prasowania tych pierdzielonych koszul, treserkę do psa, no i jeszcze ekskluzywną ( no ba! :-))) panią do towarzystwa to by się biedaczek nigdy NIGDY nie wypłacił! Więc o czym my tu gadamy? Od tej pory ja czyli kumulacja owych zawodów powyższych nie musi prosić. :-))))))
piteraaga
5 listopada 2012, 16:21Młoda cudna - jej mama też całkiem fajna babka w nowym sweterku... U mnie z kasą jest lepiej - on zarabia a ja wydaję...
.morena
5 listopada 2012, 16:15No i dobrze mu powiedziałaś :) przecież w domu odwalasz kawał dobrej roboty :) tego się nie docenia! Tak, że nie ma, że to na Mikołajki już było :)
mikelka
5 listopada 2012, 16:13Zaczne moze od Majki ,bardzo ladna dziewczynka ..podobna do ciebie :) co do ciuszkow bardzo ladne to ponczo i bluzeczka i naprawde bardzo wdzieczne w ubiorze ,praktycznie pasuje do wszystkiego ! Wiesz..ja wole kupic jedna lub dwie rzeczy ale porzadne i w dobrym sklepie ,nie lubie takich tanioch ..kupisz tanio to kupisz 2 lub 3 razy bo przewaznie to szmelc po praniu ,Co do kasy ..ja jak mam chec na cos to ide do sklepu i kupuje :) Wyroslam juz z tego aby sie pytac ! komu ma kupowac mezczyzna jak nie swojej kochanej kobiecie ,ktora dba o niego ! pewno sa i tacy ..co maja komu kupowac ,ale na szczescie nasi do takich nie naleza..PIEKNE FOTKI !! I PIEKNE DZIEWCZYNY NA NICH :))
Lizze85
5 listopada 2012, 16:11Ooo jaaaa.. to malutko już Ci zostało ! A to gwałtowałaś się jajami, czy inaczej ? O ja tęskiłam i to baldzo :))) O i prawidłowo, że dzidzia matce garki pozabierała to teraz może jak poćwiczy to Jacek Szewczyk ją do zespołu wciągnie.. hyyyy :D A Ty dziecku pomadki nie dawaj, bo jak ja byłam mała i dostałam taką fajną kokosową to zjadłam ją, bo tak ładnie pachniała i sraczki później doznałam :DD